Jestem dużym dzieckiem i to się chyba jeszcze długo nie zmieni. Kiedy w Pepco zobaczyłam te kapcie świnki to oczywiście oszalałam i wiedziałam, że bez nich nie wychodzę...
No czy one nie są słodkie? ;-) I te ogonki z tyłu... Wymiękam!
Takie same sprawiłam przyjaciółce na prezent :-)
A od niej dostałam piżamkę i perfumy...
Mimo słonecznego dnia ja dzisiaj delektuję się typowo zimową herbatą :-) Jest przepyszna!
Miłego dnia!
śliczne świnki ;D
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą herbatkę .
Cudowne kapciuszki:) Mi się również podobają:)
OdpowiedzUsuńSłodkie kapcie <3 Niestety nie mogę takich nosić- mój psiak zaraz zrobiłby z nimi "porządek" :P
OdpowiedzUsuńteż lubię czasem takie słodkie, można by powiedzieć dziecinne, rzeczy ;d
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajne ;-)
OdpowiedzUsuńjak tylko przeprowadzę się do Warszawy Pepco będzie pierwszym sklepem, który odwiedzę *_*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :D
rzeczywiście są genialne, nie dziwie Ci się, że wymiękłaś :P
OdpowiedzUsuńmiałam bardzo podobne kapcie- też kupione w pepco :)
OdpowiedzUsuńSuper prezenciki sobie zrobiłyście:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś takie świnki z Tesco i były genialne - niestety się już wysłużyły :( Chyba będę musiała wpaść do Pepco ;)
OdpowiedzUsuńZ Tesco też mam tylko takie proste bez wzoru...
UsuńTe świnki są urocze, sama oglądałam te kapcie w sobotę :)
OdpowiedzUsuńJakie świetne! Rozejrzę się dzisiaj za nimi! :)
OdpowiedzUsuńŚwinki przesłodkie, mam kolejny powód do ubolewania nad brakiem Pepco w mojej okolicy ;) A herbatkę kiedyś miałam, faktycznie jest świetna, taka jesienno-zimowa :)
OdpowiedzUsuńCiapki są świetne! :)) Mój facet dostał ode mnie niedźwiedzie łapy, z którymi ledwo mieści się w drzwi :D
OdpowiedzUsuńA co do herbat... U mnie też już zaczął się ten okres i 'grzaniec' towarzyszy mi każdego wieczora :)
Buziaki,Magda
Te niedźwiedzie łapy muszą być świetne :)
Usuńale słooodkie :) i w całkiem łądnej cenie jak na takie papucie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że do Pepco mi nie po drodze :( świetne kapcie! :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie<3
OdpowiedzUsuńUrocze te kapciuszki :) Niedługo będę musiała sobie jakieś sprawić i na pewno wybiorę się do pepco
OdpowiedzUsuńhaha urocze te świnki;) wczoraj zakupiłam herbatę Pukka 'Love', który ma niby rozgrzac moją miłość.. Ja bym wolała, żeby ona rozgrzewała mi zmarznięte stopy:P co to za pomarańczowy błyszczyk?:O ja chcę o nim więcej:D
OdpowiedzUsuńOj, błyszczyk oddałam przyjaciółce, To Rimmel, ale nie wiem, czy fajny :)
UsuńAle czad! Dzięki za cynk, widzą mi się te czarno białe albo myszki :D
OdpowiedzUsuńPrzyjaciółce chciałam kupić myszki właśnie, ale już wykupili jej rozmiar :/
UsuńTeż kupiłam te świnki, ale dla młodszej córci:) Są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Loyd tea:)
OdpowiedzUsuńOmg. te kapciochy są cudne, mam niedaleko pepco, a nigdy ich nie widziałam:) muszę je nabyć, świetne!
Świetne świnki! Też uwielbiam takie kapcie :D Są milutkie i cieplutkie.
OdpowiedzUsuńale słodziakowe! nie dziwię się, że nie chciałaś bez nich wyjść, bo jak bym je sama dojrzała, też bym je wziąć musiała :D uwielbiam takie kapciochy :D
OdpowiedzUsuńjakie słodkie <3
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
O EM DŻI! chcę buciory i pidżamkę!:D w ostatnim moim wpisie może zauważysz - też mam pidżamę w świnki haha ;D na skrawku rękawka widać :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie ciuszki i buty :D
miało być, że ja mam w świnki, a to 'też' - to że lubię takiego typu pidżamki :D
UsuńPrzesłodkie te świnki :D
OdpowiedzUsuńLubię grzańce ale śliwkowego jeszcze nie piłam.
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam je w Pepco to od razu chciałam mieć :D
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki! Chyba też sobie sprawię! Od razu humor się poprawia
OdpowiedzUsuńŚwiniaczki! Piękne - wybrałaś najfajniejszą wersję tych kapci ;D
OdpowiedzUsuńA herbaty grzańce mi osobiście jakoś nie podchodzą...
chcę je, muszę się wkońcu wybrać co Pepco.zawsze tam coś znajdę ciekawego, jak nie do mieszkania to jakieś ciuchy :)
OdpowiedzUsuńhahaha nieee :)
OdpowiedzUsuńchociaż w domu u TŻ mam kapcie króliki i lubię w nich chodzić, ale świnki fajniejsze :D
Dobrze, że nie tylko ja gustują w takim crazy domowym obuwiu ;)
UsuńŁiiiiiiiiii, jakie słodkie kapciuchy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kapcie ; D Mam reniferki ^^
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię takie kapcie ;) aktualnie posiadam dwie pary ;D
OdpowiedzUsuńPaputy, u mnie nazywane pantoflami (wiem, reszta Polski mówi kapcie) :) są genialne! Sama 'zanosiłam już psy, jeże i króliczki, a na ten sezon jeszcze nic nie planowałam. Tylko ja mam o tyle dobrze, że kupuję w sklepie dziecinnym, bowiem moja stópka to rozmiar 35 i to nie do końca :) A jestem już zdecydowanie 18+ i to duży...
OdpowiedzUsuńGenialne...
Słodziutkie:) A nie było kaczuszek?
OdpowiedzUsuńNiestety :) Tylko to co na zdjęciu promocyjnym :)
Usuńskąd masz grzańca ? ja nie mogę go nigdzie znaleźć ;(
OdpowiedzUsuńJeszcze ostatnie dwie saszetki z zeszłego roku z Biedronki. Jeszcze trochę poczekaj, a na pewno wejdzie znowu taka oferta do Biedronki :) Myślę, że już w październiku rzucą tego typu herbaty.
UsuńTeraz są różne owocowe z Liptona rzucone, więc chyba powoli rozpoczynają herbaciany sezon :)
Ale sweet bamboszki ;D
OdpowiedzUsuńjaaaakie fajne, szukam takich słodziachnych kapci, więc na pewno wpadnę do pepco :)
OdpowiedzUsuńTe kapcie takie słodkie :D
OdpowiedzUsuńSłodkie! Będą idealne do grzania stópek w jesienne i zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńLecę do Pepco, myszki sa cudne!
OdpowiedzUsuńsłodkie te świnki!:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Uwielbiam te 'grzańce' :) a po kapcie jutro pobiegnę! Są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńhahaha słodziachne :)
OdpowiedzUsuńsłodkie te kapice :) świnki najfajniejsze :)
OdpowiedzUsuńpizamka jak i kapcie są slodkie;dd;)
OdpowiedzUsuńHruuum ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne kapciochy ;)
jakie kochane te świnki, a ogonki już całkiem mnie rozwaliły ;)
OdpowiedzUsuńurocze prosiaczki :)
OdpowiedzUsuńUroczeeee:D. Muszę się wybrać do Pepco:D. Ostatnio upolowałam tam świetny i bardzo tani stanik;)
OdpowiedzUsuńJa też zaopatrzyłam się tam w bieliznę :)
UsuńŚwietnie prosiaczki :D ja mam króliczki :D
OdpowiedzUsuńRadi
jakie słodziaki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kule do kąpiele dairy fun :)
OdpowiedzUsuńA kapcie w formie balerinek są najwygodniejsze- tych klapiących nie cierpię, za to balerinkowe lubię nosić, do tego można je prać w pralce i nic im nie jest- w przeciwieństwie do większości klapkowatych.
o jeżuuuuuuuuuuuuuu CUDNE :) ja bym wzięła zebrę :D
OdpowiedzUsuńboskie :)
OdpowiedzUsuńale mi najlepiej na bosaka ;)
Mi wiecznie zimno :)
UsuńHaha, jakie słodziaki :D
OdpowiedzUsuńKochana, jestem Ci niebotycznie wdzięczna za ten post!!! Bo na te świnki polowałam od roku, ale były w zimie, potem zniknęły i może miały być znowu na ta zimę i byłabym o tym zapomniała, gdybym nie natknęła sie własnie na ten post - dzięki! Od razu podrałowałam do Pepco dzisiaj i kupiłam dwie pary świnek na zapas :D Plus dodatkowo zebry, bo tez mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńNo to super :) Cieszę się z Tobą, bo wiem jak to jest coś sobie umyślić, a potem nie można tego kupić. Oby się dobrze nam nosiły :)
Usuńpapućki są przesłodkie-ogonki czadowe;]
OdpowiedzUsuńświetne prezenty ;] i Twoje i dla przyjaciółki;]
Też uwielbiam takie kapciuszki, i jutro się za nimi rozejrzę..
OdpowiedzUsuńCo prawda moja sunia chciał by się nimi zaopiekować, ale mam nadzieję że tego nie zrobi. :)
o matulu, ja kupiłam parę dni temu myszaki w Pepco i je po prostu uwielbiam! http://ewaleszkowna.blogspot.com/2012/09/35-hope-you-never-grow-old-czyli.html
OdpowiedzUsuńNajwygodniejsze kapcie, jakie miałam w życiu. Cieszę się nimi jak dziecko! :-D
Myszki też mi się bardzo podobały :)
UsuńNie chcę straszyć, ale dla mnie ten tusz okazała się najgorszą klapą roku ;) Mam nadzieje, że u Ciebie będzie lepiej ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za opinię! Szkoda, bo podarowałam go przyjaciółce... Będzie kicha :/
Usuńświetne kapcie, a tą herbatę uwielbiam
OdpowiedzUsuńoby mnie pepco lubiło :D i pantofelki czekały grzecznie :D w przedszkolu zrobią furrore :D
OdpowiedzUsuńjakie słodkie;)) mam słabość do pluszowych świnek;)
OdpowiedzUsuńUrocze kapciuszki, też takie kiedyś miałam z Pepco :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kapciochy! :D Ja też pod względem piżamkowo-kapciowym jestem wiecznym dzieckiem :D
OdpowiedzUsuńKapcie świetne :D !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego bloga, gdzie rozgrywa się aktualnie konkurs :)
http://dzast-do-it.blogspot.com/2012/09/witajcie-wreszcie-udao-mi-sie.html
Świetne kapciochy! Może sama sobie kiedys takie sprawie ;p
OdpowiedzUsuńKapciuchy urocze!
OdpowiedzUsuńmusze miec te kapcie::))))))))))obserwuje
OdpowiedzUsuńjesli lubisz tworzyc cos sama to zaparszam do mnie na pomysly na tworcze spedzanie czasu:)))obserwuje obowiazkowo
Jakie słodkie! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog - będę zaglądać. Pozdrawiam!
Dziękuję ślicznie ;-*
OdpowiedzUsuńjakie słodkie kapcie, uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńJa chcę myszki! :)
OdpowiedzUsuńsliczne swiniaki :>
OdpowiedzUsuńurocze są te świnki :)
OdpowiedzUsuńa byłam ostatnio w Pepco i ich nie widziałam
Też chcę takie świnki :( Ale mój piesek od razu by się z nimi zaznajomił :(
OdpowiedzUsuńAle urocze te kapcie ! :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne kapcioszki ;) też jestem dużym dzieciakiem! :P
OdpowiedzUsuń