W ciągu ostatnich dwóch tygodni kilka razy byłam w Biedronce. Przy okazji zakupów spożywczych do koszyka wpadło
mi też parę innych rzeczy. Skusiłam się na delikatny żel-krem łagodzący do mycia
twarzy z BeBeauty (4,99 zł). To całkowicie nowa wersja i jest genialna. Wzięłam też
antyperspirant Garnier Mineral. Lubię je, ale akurat ta wersja mnie jakoś nie zachwyciła.
Mój ulubiony lakier do włosów Nivea w dwupaku za 15,99 zł (dobra cena). Wzięłam także odżywkę do paznokci Nail Therapy z Eveline za 7,99 zł. O efektach stosowania tych odżywek na moich paznokciach możecie poczytać TUTAJ. A w zwykłej drogerii kupiłam szampon z Joanny do blond włosów. Moim zdaniem nie ma lepszego w kwestii dbania o kolor jasnych włosów!
Kąpiele umila mi płyn Creme, który produkowany jest przez Apart (cena 5,79 zł za 1,5 litra).
Oraz sól BeBeauty Spa o zapachu trawy cytrynowej i bambusa (cena 3,75 zł).
Moją uwagę przyciągnęły też nowe mydełka Linda! To świeże i owocowe zapachy. Same opakowania już kuszą!
Jest to edycja limitowana, więc warto się pospieszyć. Cena to 2,99 zł za pół litra.
Przedwczoraj kątem oka u One Little Smile dostrzegłam niezbyt fajną informację o wycofaniu płynu micelarnego BeBeauty. Wielka szkoda, ponieważ produkt jest dobry i tani (4,39 zł). W mojej Biedronce wykupiłam wszystko co zostało i mam mały zapas. Moją recenzję tego produktu przeczytacie TUTAJ. Jeśli jeszcze gdzieś go dorwiecie to bierzcie bez zastanowienia.
No i kolejny zmywacz BeBeauty.
Z komentarzy dowiedziałam się, że jednak można odkręcić. Mi chyba zabrakło siły ;-)
Na Allegro zamówiłam kolejne szczoteczki do zębów Curaprox. Moją recenzję możecie przeczytać TUTAJ.
Tymczasowo wróciłam jednak do elektrycznej szczoteczki Oral-b Vitality i dokupiłam nową końcówkę Pro White.
A na koniec moja ostatnia wygrana z Joanny. Balsamy i szampon do włosów.
Wszystko dzięki Pepper and Coco :-)
Tonę
w kosmetykach... Wszystko mam poukładane datami ważności, żeby nad tym
panować. Z przerażeniem dzisiaj stwierdziłam, że moje niektóre kosmetyki
mają datę ważności do 2015 albo nawet 2016 roku! Ile to musi mieć
konserwantów...
Miłego weekendu Wam życzę! Chociaż tradycyjnie już w ciągu tygodnia jest piękna pogoda, a na weekend deszcz! Grrr...
super zakupy ;)
OdpowiedzUsuńmuszę też zrobić zapas micelka ;/
Jk tylko będę w Biedrze, kupię ten żel-krem, jestem go bardzo ciekawa :) No i zapas micela też trzeba zrobić, jeśli jeszcze będzie :P
OdpowiedzUsuńA ja muszę się wreszcie sprężyć i zamówić szczoteczkę Curaprox. Jestem jej bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) Szczególnie dla wrażliwców.
UsuńSzkoda, że mam trochę nie po drodze do Biedronki. Nie miałam okazji jeszcze próbować tego płynu micelarnego, może jeszcze zdążę go zakupić :)
OdpowiedzUsuńJa też mam już zapas BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńPięć buteleczek, o!
Ale, jeżeli jeszcze gdzieś go zobaczę, to z pewnością kupię.
Mydła Linda kupuję często.
Mam teraz wersję różową - lotos i aloes, chyba :)
Po te wersje limitowane się wybiorę.
UsuńZwłaszcza ta tuti-fruti kusi :)
To też nieźle :) Mamy zapas! Tego mydła nie znam i kupiłam w ciemno, ale mam nadzieje, że będzie ok.
UsuńObfite zakupy. :) Ja nie podzielam aż takiego zachwytu nad micelem z BB. I choć lubię Biedronkę, to też nie rozumiem tej manii na sole do kąpieli z BB, bo są dla mnie skrajnie nieatrakcyjnymi produktami.
OdpowiedzUsuńRozumiem :) U mnie króluje Bioderma, ale z racji ceny wybieram BB. A sole są wg mnie fajne :) Ale może nigdy nie miałam fajniejszych i nie mam porównania.
Usuńdziwne, że nie udało Ci się odkręcić opakowania po zmywaczu do paznokci; ja to pudełeczko zostawiłam właśnie dlatego, że można do niego wlewać inne płyny i tak robiłam przez pół roku póki się pompka nie zepsuła :)
OdpowiedzUsuńmnie też odkręca się bez problemowo,każda buteleczka;)
UsuńU mnie też bez problemu się odkręciło, działa bez zarzutów dobre pół roku albo i dłużej. Teraz każdy zmywacz w niej ląduje.
UsuńTo jestem zaskoczona! Kupiłam ten zmywacz zaraz na początku jak się pojawił w sprzedaży w wersji zielonej i nie można go było odkręcić, bo była to jakby jedna plastikowa część razem z butelką. Może z czasem zmienili te opakowania? Albo mi brakuje siły? Nie wiem, ale teraz już zwątpiłam... Dzięki za info! Teraz z tą butelką pokombinuję bardziej!
UsuńJa też chyba muszę w końcu kupić ten płyn micelarny, bo jak tak dalej pójdzie to mi go wykupią ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
ja też zrobiłam zapasy micelka dzisiaj
OdpowiedzUsuńale zapas micla :) zmywacza z biedry nie lubie, mi wysusza paznokcie i baaaaardzo smierdzi:(
OdpowiedzUsuńsporo ;))
OdpowiedzUsuńteż mam ta końcówkę wybielającą w swojej szczoteczce, działa fajnie, szczególnie w połączeniu z pastą wybielającą, tu najbardziej lubie zwykłego Colodenta super biel, jest w Biedronce za 2,49 :D
Dzięki za cynk o paście :)
UsuńWidzę, że teraz wszyscy wykupują ten micel z Biedronki :D A ja swojego jeszcze nie zdążyłam otworzyć :P
OdpowiedzUsuńZaczęło się szaleństwo :)
Usuńmuszę przetestować ten zmywacz z Biedry :]
OdpowiedzUsuńMiałam ten zmywacz i o ile pamiętam to dało się odkręcić pompkę. Po micele miałam dzisiaj wpaść, ale niestety nie po drodze mi było, oby w poniedziałek coś dla mnie zostało
OdpowiedzUsuńWłaśnie już zostałam uświadomiona, ale ja nie potrafię albo nie mam siły, żeby go odkręcić.
Usuńojojojoj :) Ale zapasy, faktycznie :)
OdpowiedzUsuńJa postanowiłam zużyć najpierw to co mam :)
Wieki mnie już nie było w Biedronce! Micela nawet nie zdążyłam wypróbować, a już go wycofują... Za to mydełka bardzo kuszą, podobnie jak ten żel-krem do twarzy - mam taki z AA i jest genialny, ciekawe, czy ten będzie się podobnie spisywał.
OdpowiedzUsuńTen żel-krem jest super! Kup koniecznie :)
Usuńmusze sie wyrac po ten micel ;)
OdpowiedzUsuńMam ten żel-krem, jeszcze nie używałam, ale przeznaczyłam go do mycia buzi rano :) I ten antyperspirant też, tylko w wersji niebieskiej. Naprawdę lubię Biedronkę za te kosmetyki, tańsze niż w drogeriach.
OdpowiedzUsuńJa tym żelem robię demakijaż. Nakładam go na suchą twarz, masuję, a potem spłukuję wodą. Następnie już oczyszczanie żelem. Do porannego mycia buzi też na pewno się fajnie sprawdzi :)
Usuńo, a zastanawiałam się, dlaczego w Biedronce nie było ostatnio płynu micelarnego. Właśnie kończę swoje drugie opakowanie. też go polubiłam
OdpowiedzUsuńniezłe zapasy! jutro ide do biedry, wkoncu moze uda mi sie kupic tego micela :D
OdpowiedzUsuńja nie mogę znaleźć tego płynu micelarnego :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
mojakosmetycznapasja.blogspot.com
Ja mam zmywacz z p2 z pompką i bez problemu mogę do otworzyć i wlać inny:)
OdpowiedzUsuńTeż muszę kupić micelarny, bo bardzo go polubiłam!
u mnie w biedronce jeszcze/już (?) nie ma tych mydeł. ale chociaż porządne zapasy micela zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńU mnie tych mydełek nie było na dziale kosmetycznym, a normalnie w koszach obok jedzenia!
UsuńW mojej Biedronce te mydełka stoją pod tymi co są w stałej sprzedaży. Też początkowo myślałam, że ich już nie ma. Podniosłam jeden karton, a pod nim całe mnóstwo tych z limitowanej serii. Może i u Ciebie jest podobnie?
UsuńSporo tych miceli kupiłaś :D
OdpowiedzUsuńskocze po te mydła :)
OdpowiedzUsuńPo mydła w płynie sama chętnie się jutro wybiorę :)
OdpowiedzUsuńMusze polecieć po te mydełka, zachwycają kolorem... zapachy też pewnie cudne...
OdpowiedzUsuńNo jak to nie mozna wlac nic innego do tego zmywacza? Mam taki sam u moj jest po prostu odkrecany :-) a wersja rozowa wyjatkowo smierdzi.
OdpowiedzUsuńA tak poza tym - dokladnie ten sam micel, produkowany przez Fabryke Lekow Torf czyli Tolpe, produkowany jest dla sklepow Auchan. netto oraz Kaufland :-)
Dla mnie każdy zmywacz śmierdzi ;-) Ale już zostałam uświadomiona, że chyba jestem ciapa ;-) Ja nie umiem albo nie mam siły, żeby odkręcić ten zmywacz.
UsuńA o tym micelu z innych marketów słyszałam, ale z tego co wiem to skład jest inny. No i Biedronkę mam pod nosem, a tamte markety niestety nie :(
Również zrobiłam zapas micela 5 sztuk :)
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty ; ) Piekne zdjęcia ; *
OdpowiedzUsuńObserwuję ; )zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam : *
Fajne zakupy:) Ja robię detoks kosmetyczny, wpadłam w szał sprzątania w kosmetykach a minimalizm to na chwilę obecną moje drugie imię. Aż sama się dziwie bo gdyby w kilka miesięcy temu ktoś mi powiedział, że będę mieć tylko 1 szampon to popukała bym się po głowie.
OdpowiedzUsuńStrasznie zainteresowałaś mnie tymi szczoteczkami i szukając ich w internecie natknęłam się na sklep stacjonarny u mnie w mieście. W poniedziałek lecę je kupić!:)
Zazdroszczę zdrowego rozsądku :) Może kiedyś i na mnie przyjdzie pora! Na razie to się niestety nie zapowiada...
Usuńdobra informacja o limitowanych mydełkach Linda, chętnie kupię:)
OdpowiedzUsuńJa się wzięłam ostatnio za zużywanie. Te niepootwierane wsadziłąm w karton i postawiłam w głębi szafki (mam bardzo głębokie), a bliżej poustawiałam te, które mam otwarte. I zabrałam się za zużywanie- muszę przyznać, że ze świetnymi efektami. I udaje mi się opanowywać rządzę zakupów, szkoda tylko, że z innymi rzeczami (np. woskami) tak nie mam ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam podobny system i nawet sporo mi zeszło, ale zaraz szybko nadrobiłam zakupami ;-) To chyba nieuleczalne ;-)
UsuńU mnie w biedronie nie było już odżywki z Eveline niestety :c
OdpowiedzUsuńStrasznie irytuje mnie wycofywanie tego micela, bo dopiero go poznałam, ale był niezły. Ale widać, że ludzie robią zapasy bo po spacerze po 5 biedronkach w okolicy znalazłam jedną, ostatnio sztukę :DDD
micelowe szalenstwo :) wszyscy teraz zapasy uzupełniają :)
OdpowiedzUsuńDziś przygarnęłam cztery micele ale chyba to za mało:( mydełka muszę spróbować;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że płyn wycofują. udane zakupy, te mydełka oglądałam, fajnie pachną:)
OdpowiedzUsuńOstatnio podczas wyjazdu używałam mydła Linda z miodem i było naprawdę fajne. Wydaje mi się, że lepsze od tego samego zapachu z Isany. :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, bo kupiłam je w ciemno :)
UsuńMoja biedronka jakaś wybrakowana jeśli chodzi o kosmetyki ;/ Często to co dziewczyny pokazują na blogach u mnie nigdy nie było. Oczywiście jak mają wycofywać micele to u mnie już teraz ich nie ma ;(
OdpowiedzUsuńTo kicha... U mnie jest mała Biedronka, ale muszę się sporo naszukać, bo produkty są umiejscowione w różnych punktach.
UsuńKupiłam jakiś czas temu micelarny żel d mycia twarzy i demakijażu z Biedronki właśnie i jestem rozczarowana, nie zmywa tak, jak bym tego chciała:(
OdpowiedzUsuńOne są delikatne. Do pierwszego mycia się nadają albo do porannego oczyszczania.
Usuńpłyn micelarny już kupiłam w zapasie, 4 buteleczki czekają :)
OdpowiedzUsuńmam ochotę na curaprox, muszę je w końcu zamówić.
i bardzo fajny pomysł, żeby ułożyć kosmetyki w kolejce ze względu na datę ważności :)
Sporo nowości :)
OdpowiedzUsuńCo do micela - znowu! Kurde, znowu! Tak samo było z odżywką Isana - ja jeszcze nie zdążyłam wypróbować, a oni już wycofują :/ Grrrrrr!
Ja kupilam mydelko o zapachu lotosu i aloesu, pachnie nieziemsko, uwielbiam je :D Zel krem rowniez posiadam, sprawdza sie super :)
OdpowiedzUsuńzamierzałam kupić ten micelarny ciekawe czy go jeszcze dorwę :)
OdpowiedzUsuńproszę napisz mi gdzie kupiłąś ten szampon z Joanny z kokosem? modaurodapiekno@gmail.com
OdpowiedzUsuńNie kupiłam go. Wygrałam i kurier mi przywiózł :)
UsuńŁadne zakupy :) Micela będziesz miała zapas na cały rok :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że podobnie porządkujemy kosmetyki:) Ja również ustalam kolejność, kierując się terminem przydatności:) Wszystkie daty mam spisane w Excelu:) Gdy kończę mleczko do ciała, otwieram plik i patrzę, po jaki kosmetyk powinnam teraz sięgnąć;)
OdpowiedzUsuńTo Ty jesteś bardziej zaawansowana ;-))
UsuńJa na micela z BB już na pewno się nie załapię:(
OdpowiedzUsuńAle na limitowane mydełka z lindy może mi się uda:) Koniecznie muszę poprosić siostrę aby zrobiła dla mnie zapas tych cudeniek. Kocham te mydełka za wszystko a ich cena jej po prostu genialna.
Miałam tą sól i bardzo ją polubiłam :)
OdpowiedzUsuńUrocze te mydełka Linda :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam micela z Biedronk i imieć nie będę, po co się przywiązywać, jak wycofują...
Spore zapasy, też chyba będę musiała w końcu się wybrać i kupić ten płyn miceralny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa żelu z bebeauty , bo jeszcze nigdy nie miałam okazji wypróbować.
Mam ochotę na te mydełka z lindy, ładnie wyglądają ;) i płyn do kąpieli kusi swoją ceną i opakowaniem. Muszę się wybrać do biedronki ! ;)
Duże zakupy :) Muszę wypróbować tego płynu micelarnego, póki jeszcze czas. Ciekawa jestem tych mydeł z Lindy. Mi wersja mleko i miód niestety wysuszała skórę dłoni. Ciekawa jestem jak jest z tymi :)
OdpowiedzUsuńlubię ten szampon, ale wypadają mi po nim włosy :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zakupowe notki;) Zawszę podpatrzę coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńzmywacze też wycofują niestety :( pisałam w tej sprawie do biedronkowego BOK i potwierdzili, szkoda
OdpowiedzUsuńDzięki za informacje! Szkoda, polubiłam je...
Usuńpolecam zrobienie zapasu, mi się udało, mimo wszystko zmywacze nie cieszą sie tak dobrą opinią jak płyn micelarny
UsuńU mnie nie ma już tego micela :(
OdpowiedzUsuńFajne zakupy. Muszę i ja zaopatrzyć się w ten płyn micelarny.
OdpowiedzUsuńTa sól do kapieli pachnie świetnie:)
OdpowiedzUsuńJutro będę w Biedronce to zrobię (mam nadzieję) zapas tych miceli. A i mydełko pewnie kupię jakieś to w płynie. :)
OdpowiedzUsuńw poscie o odzywkach eveline zaznaczalas ze mimo ze sa swietne juz ich nie kupisz bo to zbyt duze zagrozenie...zmienilas zdanie???
OdpowiedzUsuńu mnie w Biedronce jeszcze nie ma tych płynów. mam ten zmywacz to się wylewa ;/
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało Ci się zdobyć micele :-)!!
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę, że udało Ci się jeszcze dorwać ten micel. W mojej biedronce już go wykupili:( Jestem mega zła, że go wycofują!:/:/ France jedne wycofują wszystko to co fajne... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu ten micel wypróbować, przy najbliższych biedronkowych zakupach wyląduje w koszu, o ile jeszcze będzie na półce ;)
OdpowiedzUsuńJa zapisuje w notatniku datę (miesiąc i rok) zakupu i otworzenia :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko zaglądam do biedronki i nawet nie wiedziałam o tych nowych mydłach, spojrzę na nie- tzn zobaczę składy czy to nie jakieś wysuszacze, bo jednak ręce myje się ileś razy dziennie i warto meć dobre mydło.
A ja jestem w nielicznej grupie nie cierpiącej tego micela.
też mam ten płyn do kąpieli ślicznie pachnie w końcu zmienili opakowanie lepiej się odkręca :P
OdpowiedzUsuńI ja zrobiłam zapasy płynu micelarnego z Biedronki :)
OdpowiedzUsuń