Obserwatorzy

czwartek, 2 maja 2013

Rozpieszczam się :-)

Po pierwszym tygodniu pracy postanowiłam się nagrodzić. W końcu każdy powód do zakupów jest dobry!


Mój pierwszy lakier marki Essie! Pewnie trudno w to uwierzyć? ;-) Generalnie nie czuję potrzeby kupowania drogich lakierów, ponieważ jestem zadowolona z tańszych marek. Jednak słynny lakier w kolorze Mademoiselle od dawna śnił mi się po nocach. Weekendowa promocja w drogerii Hebe sprawiła, że w końcu uległam! Lakier kosztował 19,99 zł, a więc całkiem ok.


Kosmetyki The Balm również kusiły mnie od dawna. Co jakiś czas w perfumerii Marionnaud są promocje, jednak ja nigdy nie mogłam trafić na zakupy w konkretne dni i rabat przepadał. Kiedy przed weekendem otrzymałam sms z informacją o 23 % zniżki stwierdziłam, że tym razem nie odpuszczę. I tym oto sposobem zakupiłam słynny już rozświetlacz Mary-Lou Manizer!


Moim sercem zawładnął też przepiękny róż Down Boy. Za oba kosmetyki płaciłam 88,55 zł (zamiast 115 zł).


W drogerii Natura skorzystałam z promocji na markę Essence.
 Kupiłam róż i masełko w sztyfcie do skórek, a gratis dostałam cienie.


W drogerii Hebe do koszyka wrzuciłam dwie maseczki z Purederm.


A przy okazji zakupów spożywczych w POLOmarket zauważyłam promocję na maseczki Ziai.


Sarniny też mają majówkę ;-)
A Wam jak upływa ten wolny czas? U mnie pogoda bardzo zniechęcająca...


111 komentarzy:

  1. marzy mi się ten lakier z Essie..:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie trzeba się rozpieszczać :) Ja też troszkę zaszalałam ostatnio :) Śliczny lakier, pokażesz jak się prezentuje na paznokciach?

    OdpowiedzUsuń
  3. oooo ładne zakupki :) coraz więcej osób ma ten lakier, aż i ja się chwilami nad nim zastanawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakupy bardzo fajne :)
    Pogoda u mnie też kiepska, wciąż pada.. :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Izunia ja też całkiem niedawno kupiłam mój pierwszy Essie. Potem dołączyły dwa kolejne ale chyba na tym się skończy bo nie do końca mi odpowiadają. Ale Twój kolorek szybko pokazuj bo jest bardzo intrygujący

    OdpowiedzUsuń
  6. Mademoiselle mam i lubię, ale czytałam też wiele niepochlebnych recenzji. Jeśli lubisz efekt półtransparentny, ledwie widoczny to pewnie Ci się spodoba. :) Szkoda, ze u mnie nie ma Hebe, muszę korzystać z promocji w Super-Pharm. :) The Balm bardzo, bardzo, bardzo zazdroszczę. Sama obiecuje sobie, że jak tylko będzie jakiś rabat, to biegnę po rozświetlacz, ale jakoś nigdy mi nie po drodze;/ Kraków tonie w ciemnych chmurach, może to i dobrze, bo przynajmniej nie żal mi, że muszę pracować, gdy inni mają wolne ;) Mimo to, słonecznej Majówki Bello! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale Cię rozumiem. Mi też zawsze było nie po drodze po ten rozświetlacz... Aż w końcu :)

      Usuń
  7. jestem ciekawa jak się sprawdzą kosmetyki the balm:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przefajne zakupy :) Jestem bardzo ciekawa rozu i rozswietlacza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Unikam promocji jak mogę, tłumacząc sobie, że na półkach stoją nieużywane jeszcze produkty :) ale całkowicie rozumiem idee rozpieszczania :)
    Sarny <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ genialne zakupy, zazdroszczę lakieru z Essie i kosmetyków TheBalm :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze nie mam żadnego Essie, bo obiecałam sobie, że mój pierwszy będzie w możliwie najbardziej uniwersalnym kolorze :)
    a róż z essence mam i lubię bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszłam z takiego samego założenia co do Essie :)

      Usuń
  12. ahhhh, lakier essi, też chcę wypróbowac ;) Jeszcze taki piękny kolor . ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie masz powód do rozpieszczania!
    To masełko z Essence jest fantastyczne tylko bardzo szybko schodzi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Super zakupy, a sarenki cudowne :) Bardzo chciałabym dorwać to masełko do skórek Essence, ale w mojej okolicy jest tylko jedna szafa :( Czekam też na swatche Essie i zazdroszczę Hebe w okolicy - u mnie jest tylko SP, gdzie największa promocja to i tak ok. 25zł, czyli dużo...

    OdpowiedzUsuń
  15. mój ulubiony Mary-Lou Manizer :] będziesz zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  16. Bello, jak Ci dobrze :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie 30 stopni a ja siedze w pracy...za to juz jutro wolne:)
    Bardzo lubie te maseczki z Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  18. ja jeszcze odliczam minuty do wyjścia z pracy - ja Mademoiselle zakupiłam w normalnej cenie trochę bolało ale zawsze jak była promo to ich nie było - i wymyśliłam sobie że to będzie mój ślubny lakier do frencha :)

    a jak się przeżyło tydzień w pracy to jasne że trzeba sobie to wynagrodzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę wypróbować frencha z nim :) Chyba byłby idealny!

      Usuń
  19. Trzeba sobie dogadzać :) szczególnie w taką pogodę jak dzisiejsza ;/

    OdpowiedzUsuń
  20. Mademoiselle tez mi sie marzy,a sarenki urocze ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. mam ochotę na ten rozświetlacz ale niestety nie ma w moim mieście dostępu do niego
    czekam na post odnośnie rozświetlacza

    OdpowiedzUsuń
  22. Zainteresowały mnie maseczki z Purederm :)

    OdpowiedzUsuń
  23. piękny róż od Essence!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawa jestem kosmetyków TheBalm. Dotychczas słyszałam o nich tylko na blogach.

    OdpowiedzUsuń
  25. lubię maseczkę Ziaja-kolor szary)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pokaźne zakupy.
    Moim pierwszy lakierem z Essie był Ballet Slippers, który jest bardzo podobny do Madamoiselle.
    Rozświetlacz z TheBalm jest super! A do tego przy wyjazdach dobrze sprawdza się jako cień :)

    OdpowiedzUsuń
  27. o ! przypomniałaś mi i maseczce z Ziaji- tej szarej, wieczór będzie nasz :)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajne zakupy. szczególnie przesłodkie opakowania. lubię takie. u mnie pogoda jest do kitu, piję 2 kawę aby nie zasnąć. Siedzę w pracy :/

    OdpowiedzUsuń
  29. i tu mamy dowód, że zakupy dają szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. same cuda:D zazdroszczę różu The Balm:))

    OdpowiedzUsuń
  31. wspaniałe rozpieszczenie :) promocji Essiakowej Wam zazdroszczę.. sama bym chętnie jakiegoś przygarneła :D

    OdpowiedzUsuń
  32. rozświetlacz The Balm uwielbiam, tylko mi spadł i się potłukł:( generalnie wolę go bardziej od Maczka:)

    OdpowiedzUsuń
  33. No pewnie że masz rację ; 0 Maseczki są rewelacyjne ; )
    zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/
    Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  34. Im bardziej staram się kupić ten róż to nigdzie go nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Gratuluję zakupów i czekam na zdjęcia pierwszego Essie :)
    Zawsze jestem pod wrażeniem widoków z Twojego okna. Powinnaś założyć w tym celu jakiegoś osobnego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ale sarenki są kapryśne i nie chcą pozować ;-)

      Usuń
  36. Udało Ci się z rabatem na kosmetyki The Balm :-) Zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  37. ah, ale mnie kuszą te produkty the balm ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Chciałabym z bliska zobaczyć ten rozświetlacz, bo też się na niego czaję :D
    A ten lakier jest na mojej liście, na razie zaopatrzyłam się w "Watermelon" i jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  39. Przepiękny jest ten Essie :)
    Niech się dobrze nosi.

    OdpowiedzUsuń
  40. Dobra cena jak za mademoiselle :) Mam ten lakier ale nie jest niezastąpiony.

    OdpowiedzUsuń
  41. należy Ci się trochę luksusu ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Zawsze się znajdzie jakiś mocny argument za tym, żeby kupić jakiś kosmetyk :P
    Zazdroszczę kosmetyków The Balm

    OdpowiedzUsuń
  43. a ja tez kupilam essie i the balm;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Essie Mademoiselle uwielbiam - to zdecydowanie mój ulubiony lakier, a na Mary-Lou Manizer też się czaję, ale póki co wszystkie wolne środki wydaję na książki :P

    OdpowiedzUsuń
  45. Róż z Essence jest piękny, czy to edycja limitowana?
    No na Mademioselle też mam chrapkę, ale ta cena..ach.
    Kosmetyki The Balm są jednymi z lepszych i kocham je za te opakowania w stylu lat 40-tych!

    OdpowiedzUsuń
  46. u mnie pogoda jakby miała kare ;/

    OdpowiedzUsuń
  47. no i dobrze, że się rozpieszczasz ;) pokazuj lakier na paznokciach, bo patrze swatche w necie i coś widzę słabe krycie ma :O

    OdpowiedzUsuń
  48. Świetne zakupy! Przygarnęła bym wszystko:)

    OdpowiedzUsuń
  49. śliczne rzeczy kupiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Zazdroszczę rozpieszczania:) Róż z essence wygląda pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  51. Bardzo polubiłam kosmetyki The Balm, teraz mam mola na ich nowe róże :)

    OdpowiedzUsuń
  52. No znowu dziczyzna była na obiad :D:D? Czekam na prezentację Mademoiselle na paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
  53. Bardzo chcę ten rozświetlacz...szkoda, że tyle kosztuje :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ach, my baby zawsze znajdziemy powód do KUPOWANIA. :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Pogoda to chyba wszędzie w Polsce średnio zachęcająca ;)
    Mam oba kosmetyki The Balm i bardzo się z nimi lubię :)
    Lubię też maseczki Ziaja, w sumie zbieram się do nałożenia glinki szarej na pyszczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  56. Fajne zakupy :D Też mnie Essie i The Balm kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  57. Próbowałaś już może masełko do paznokci i skórek Essence? Warte uwagi czy raczej bubel? :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Koniecznie napisz jak ci się sprawdza rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
  59. w Krakowie beznadziejna pogoda :( zakupy fantastyczne! uwielbiam gamę kolorystyczna lakierów essie :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Róż i rozświetlacz <33333333333

    OdpowiedzUsuń
  61. cudowny jest ten lakier i cena kusząca :))

    OdpowiedzUsuń
  62. O jacie! Essie też mi się marzy :) Tak nagradzać siebie mogłabym co tydzień!

    OdpowiedzUsuń
  63. lubię jasne odcienie lakierów do paznokci ;))

    OdpowiedzUsuń
  64. Pogoda okropna, ale nie daję się jej :-P. Cudne sarny!!
    20 zł za Essie to świetna okazja cenowa, też bym brała. Jestem ciekawa Twojej opinii o rozświetlaczu, mnie on średnio zachwyca, nie wiem czego się spodziewałam :-)).

    OdpowiedzUsuń
  65. lakier ma śliczny kolorek, nie używałam nigdy essie :(

    Przy okazji zapraszam Cię na rozdanie, możesz wybrać wężowy choker. :) Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  66. słyszałam ,że ten rozświetlacz jest fenomenalny , właśnie zastanawiam się nad jego zakupem ;)

    OdpowiedzUsuń
  67. Jak będę w Warszawie niedługo kupuję ten rozświetlacz!
    Napisz coś potem o tym sztyfcie do skórek.
    U mnie pogoda cudowna od 1.05 - słońce i mega gorąco! :D

    OdpowiedzUsuń
  68. Z pewnością z The Balm będziesz zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Ciągle nie mam żadnego Essie i nie jest mi z tym źle;) Cienie maja ładne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  70. mam ogromną ochotę na rozświetlacz z the balm. Sama sobie się dziwię, bo do niedawna rozświetlacz w ogóle mógł dla mnie nie istnieć. Się człowiek zmienia na stare lata;))

    OdpowiedzUsuń
  71. Zasłużyłaś sobie na takie zakupy :).

    OdpowiedzUsuń
  72. te maseczki z ziaja też bardzo lubię :)


    http://exploremystoryx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  73. Wielka szkoda, ze mi nie jest po drodze z Mario:(

    OdpowiedzUsuń
  74. no zakupy godne rozpieszczenia :>

    OdpowiedzUsuń
  75. Świetne zakupy :) maseczki ziaji są bardzo dobre i tanie! :) a lakier z essie piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  76. Mary-Lou i Down Boy były celem i moich pierwszych zakupów z TheBalm :)) Uwielbiam oba te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  77. bardzo ładne odcienie tych cieni :D lubię pastelowe kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  78. ja jeszcze nie mam zadnego Essie, alez jestem zacofana :)
    poz atym to swietne zakupy i masz racje, trzeba sie nagradzac!

    OdpowiedzUsuń
  79. lakiery essie są dostępne w jednej z drogerii internetowych za 14,99zł i nie jest to żadna promocja, wiec tak czy siak i tak przepłacone, hehehe ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, plus koszty wysyłki od 8,99 zł i jest drożej, więc heloł?
      Poza tym te kilka kolorów (dokładnie 14) na eKobieca to żaden wybór.

      Usuń
  80. Lubię produkty the balm, mam rozświetlacz, cień (tzn, miałam bo gdzieś posiałam:P), szminkę w kremie i róż frat boy, każdy z tych produktów lubię i na pewno dokupię jeszcze jakiś róż, bronzer i coś z cieni.

    A rozświetlacze rozchodzą się jak ciepłe bułeczki ja swój kupiłam chyba za 3 podejściem dopiero.

    OdpowiedzUsuń
  81. There are approximately 70 m players in the us and over 290 million globally.
    The marketplace is considered to be increasing toward 450 million rapidly.


    Feel free to surf to my page: organizacja wczasów

    OdpowiedzUsuń
  82. Both of these aerobic as so as anaerobic training are equally necessary normally.
    You have to create a program that maximizes your in the wellness.


    Take a look at my site: biuro detektywistyczne

    OdpowiedzUsuń
  83. Some believe it means there is no cost caught up whatsoever.

    This particular lyrics of the film songs are by the particular situation of the film.


    Also visit my blog - biuro detektywistyczne warszawa

    OdpowiedzUsuń
  84. Risks include hardware failure, blue screen errors and airport terminal crashes.


    Also visit my web page prywatny detektyw

    OdpowiedzUsuń
  85. Also, most of the site visitors prefer to post their criticisms close to the profiles.
    Seeking customized clothing is easier than ever
    with the the Internet.

    Feel free to visit my web page ... zespół muzyczny Poznań

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)