Seria Kozie Mleko jest już pewnie wszystkim dobrze znana. Nie wiem czemu, ale ja dopiero dość niedawno skusiłam się na mydło pod prysznic oraz mleczko do ciała. Moje podejście było w sumie dość sceptyczne, bo zdarzyło się kilka razy, że Ziaja mnie rozczarowała. Tym razem jednak jest inaczej. Jestem pozytywnie zaskoczona powyższym duetem i żałuję, że dopiero tak późno odkryłam te kosmetyki. Teraz mam ochotę na inne produkty z serii Kozie Mleko. Może coś polecacie? :-)
Ziaja, Kozie Mleko, Mleczny Kompres,
Kremowe mydło pod prysznic
Zgodnie z obietnicami producenta mydło faktycznie ma delikatną i kremową konsystencje. Bardzo dobrze się pieni, dzięki czemu jest wydajne. Zapach jest bardzo delikatny, ale utrzymuje się na skórze. Nie zauważyłam wysuszania skóry oraz żadnych podrażnień. Po kąpieli pozostawia uczucie czystości, skóra jest miękka, wygładzona i nawilżona. Nie oczekuję wiele po żelu pod prysznic, ale to mydło zapewnia mi przyjemność komfortowej kąpieli bez konieczności użycia balsamu do ciała.
Ziaja, Kozie Mleko, Mleczna Regeneracja,
Mleczko do ciała skóra sucha i normalna
Mleczko ma lekką i przyjemną konsystencję, która w szybkim tempie się wchłania. Smarowanie się tym produktem to sama przyjemność - jest na tyle tłuste, że łatwo je rozsmarować, a tyle lekkie, że szybko się wchłania. Mimo takiej delikatnej konsystencji mleczko samo w sobie jest treściwe. Cudownie natłuszcza, nawilża i koi skórę. Efekt nawilżania utrzymuje się u mnie przez cały dzień! Ciało jest miękkie, gładkie i odżywione. Zapach dość długo utrzymuje się na ciele, jest taki świeży i przyjemny, ale nie gryzie się z perfumami. Na pewno będę często wracać do tego mleczka!
Oba produkty mają bardzo wygodne opakowania - duże, ekonomiczne, z pompką. Na promocjach mydło można zazwyczaj kupić za 4,99 zł, natomiast mleczko za 6,99 zł. Biorąc pod uwagę, że w zamian za to otrzymujemy 500 ml produktu jest to dość przyjemna cena. Na plus też dobra wydajność. Skóra mojego ciała jest normalna i ten duet spisuje się u mnie na medal! Polecam!
Na mnie te kosmetyki wcale nie działają.
OdpowiedzUsuńTo mleczko do ciała rzeczywiście dobrze nawilża skórę, ale dla mnie ten zapach jest niestety nie do końca trafiony...
OdpowiedzUsuńnie lubię serii kozie mleko.
OdpowiedzUsuńJa podchodzę sceptycznie nastawiona do takich produktów i ich cudownego działania. ;-) Zapewne będę kupować, gdy wyprowadzę się z domu i będę zdana na własny rachunek - bo jakby nie patrzeć to chyba najbardziej opłacalne produkty w tym zakresie. :-D
OdpowiedzUsuńMam oba, mydło bardzo lubię, ale mleczko już mniej - kiepsko się u mnie wchłania..
OdpowiedzUsuńZa to zapach.. urzekający!
Też mi się podoba ten zapach :)
UsuńZ tej serii akurat nic nie miałam
OdpowiedzUsuńMleczka nie miałam. Mydło aktualnie używam i jest świetne. Dla mnie najlepsze mydło Ziai jak do tej pory :)
OdpowiedzUsuńMiałam mydło i jakoś mnie nie zachwyciło, także jedna zużyta butelka na moim koncie wystarczy. Mimo wszystko dove u mnie jest nadal na pierwszym miejscu :)
OdpowiedzUsuńOj, a ja z kolei nie trawię Dove, bo dla mnie brzydko pachną ich kosmetyki :/ Widać, każdemu co innego :))
Usuńuwielbiam Ziaję, choć wersji Kozie Mleko jeszcze nie miałam :))
OdpowiedzUsuńChyba nie miałam jeszcze nic z tej serii :)
OdpowiedzUsuńKozie Mleko! Mój chłopak nienawidzi tego zapachu ;) Ja go uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić, miałam krem pod oczy i do rąk z tej serii i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to mleczko do ciala!
OdpowiedzUsuńzachecam do obserwacji mojego bloga: www.aleksandres.blogspot.com :)
Ja też :) Zajrzę do Ciebie na pewno!
UsuńBardzo lubię krem do rąk z tej serii :) Jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji całego ciała, zwykle kieruję się zapachem, bo moja skóra nie jest zbyt wymagająca, ale może kiedyś przetestuję to mleczko :)
OdpowiedzUsuńTo muszę jeszcze krem do rąk spróbować :)
UsuńUwielbiam zapach tej serii :D
OdpowiedzUsuńja z tej serii miałam tylko krem do rąk, u mnie się nie sprawdził, ale dla mniej wymagających dłoni będzie OK :)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdza sie inny duet z serii kozie mleko ale przy najblizszej okazji postaram sie wyprobowac tez zel pod prysznic.
OdpowiedzUsuńMam awersję do kosmetyków Ziaji z linii kozie mleko, miałam krem do twarzy i koszmarnie mnie uczulił :/.
OdpowiedzUsuńZ tej serii "Kozie mleko" miałam kiedyś krem do rąk.
OdpowiedzUsuńLubię tę serię. :) Miałam to mydło, krem pod oczy (był ok), krem do rąk (był super, mnie tam nawilżał wprost znakomicie ;), mleczka nie miałam, bo gdzieś przeczytałam, że jest bardzo tłuste, a ja lubię lekkie produkty do ciała... Ale po Twojej recenzji chyba sobie kupię. :D
OdpowiedzUsuńMydło pięknie pachnie i po umyciu długo ten zapach utrzymuje się na skórze, ale jak dla mnie - za słabo się pieni :)
OdpowiedzUsuńMa krem do rąk i pod oczy z tej serii i są OK. W ogóle bardzo lubię produkty Ziaji.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam:)
OdpowiedzUsuńobecnie jestem w trakcie "wykańczania" tego mydełka, bardzo lubię mydełka z Ziaji - duża pojemność, świetne zapachy no i bardzo przystępna cena :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
Usuńuwielbiam tą serię za zapach! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą serię i często do niej wracam:)
OdpowiedzUsuńziaja to ziaja ja najbardziej lubię wersję czekoladową..kozie jest też fajne dobrze nawilża
OdpowiedzUsuńmam balsam ale srednio go lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa całkowicie źle współpracuje z kozim mlekiem, niestety ziaja do mnie nie przemawia
OdpowiedzUsuńMiałam na nie ochotę, jak były kilka tygodni temu w promocji w Rossmanie, ale "opamiętałam się", bo przecież "tyle tego mam", ale teraz trochę żałuję... ;) Mam wrażenie, że ta seria bardzo przypadnie mi do gustu, a intuicji trzeba przecież ufać :D
OdpowiedzUsuńZ tej serii mam krem do rąk, który jest moim ulubionym kremem dotorebkowym
OdpowiedzUsuńHej, hej,
OdpowiedzUsuńPopieram Twoją recnezję, uwielbiam tę serię ( ogólnie bardzo lubię Ziaję ).
Mogę Ci polecić krem do rąk z tej samej serii. Jest genialny.
Pzdr.
Ja używam międyz innymi koziego mleka. Jestem strasznym alergikiem, ale akurat ono jest idealne :) Ciekawy blog, jeszcze tu zajrzę:))
OdpowiedzUsuńTych produktów jeszcze nie testowałam, ale miałam z tej serii kremy do twarzy (uwielbiam ich zapach), ale niestety mnie zapychały.
OdpowiedzUsuńMam to mleczko i bardzo lubię :) Genialne opakowanie, szkoda, że tak mało firm stosuje pompki..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam snow
No dokładnie, pompka to super ułatwienie :)
Usuń