Obserwatorzy

niedziela, 24 czerwca 2012

Uzupełnienie zapasów kosmetycznych

Znowu zakupy :-) Ale co tam... 
Wszystko się zużywa systematycznie, więc braki trzeba uzupełniać ;-)


Isana to raczej taka moja fanaberia ;-) Migdałowy krem do rąk zbiera bardzo dużo pozytywnych opinii na blogach. Już wypróbowałam i potwierdzam, że warto go mieć. 

Krem do ciała Isana kupiłam w ciemno, ale z tego co widzę to jakaś nowość i zapewne edycja limitowana... W każdym razie cenowo dość atrakcyjnie, bo za 500 ml zapłaciłam około 10 zł :-)

Zapas mydeł :-) Jestem pozytywnie zaskoczona mydełkiem Isana, bo niesamowicie pachnie! Co ważne, mango czuć zdecydowanie mocniej, niż pomarańczę! Jestem zachwycona!


Coś umilającego kąpiel :-) Na te kule do kąpieli Dairy Fun od bardzo dawna miałam ochotę i wreszcie są moje! A sole Be Beauty z Biedronki bardzo lubię. Ta lawendowa jest świetna!


SPA dla dłoni i stóp :-) Bardzo lubię te saszetki z Dax Cosmetics i kupuję je dość regularnie.


Ochrona dla stóp - dezodorant z Fuss Wohl  i ziołowa zasypka z Ziołolek :-)


Mój ulubiony duet do włosów z Alterry :-)


Uwielbiam płyn Listerine do płukania ust. Za każdym razem kupuję inny rodzaj :-)


Żel pod prysznic Luksja w ogromnym opakowaniu starczy na długo...

 
Lakier do włosów Taft już kiedyś miałam i skusiłam się ponownie ze względu na promocyjną cenę. Podobnie z odżywką w sprayu z Marion :-)


Chusteczki do higieny intymnej z Cleanic - zawsze noszę w torebce jedno opakowanie!


Wreszcie dorwałam miętowy lakier z Wibo :-)


Oraz standardowo moje ulubione nude klimaty, czyli lakier Wibo oraz cień z Catrice.



78 komentarzy:

  1. lakier z Wibo mam i bardzo sobie chwalę : )

    OdpowiedzUsuń
  2. mam tą odżywkę Marion i muszę Ci powiedzieć, że bardzo ją polubiłam, jest idealna jeśli nie chce mi się czekać z odżywką do spłukiwania :) w ogóle jak ja dawno na zakupach kosmetycznych nie byłam...
    zapraszam cię do wzięcia udziału w moim wakacyjnym rozdaniu przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ją polubiłam :) Fajnie się po niej włosy rozczesują!

      Usuń
  3. Też poluję na miętowy lakier. Daj znać jak się sprawuje ten z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zakupowe posty :D
    Kusisz tymi kosmetykami Isany - chodzi mi głównie o ten krem do ciała i do rak, chętnie zakupię jak wykończę zapasy :)
    Bardzo lubię tę odżywkę z Alterry :)).

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupię to mydło z Isany, bardzo lubię mydła w płynie :) Fajne zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale zakupy :D

    Uwielbiam ten migdałowy krem do rąk Isany i miętowy lakier Wibo także :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam go m.in. ze względu na Twoją opinię :)

      Usuń
  7. zaszalałaś. :) lakiery wyglądają super. :) to spa dla stóp też chyba chapnę przy okazji. pielęgnacja włosowa alterry mnie cały czas kusi, ale muszę zużyć moje zapasy które mi się uzbierały.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak ja uwielbiam tak "uzupełniać" :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Super fajne produkty, poszalałaś lubię takie szaleństwo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Biedronkowe sole do kąpieli są świetne :)

    A Isane również bardzo lubie, to masło mam nadzieje nie jest edycją limitowana bo mam na nie ogromna ochotę! A krem do rąk jest rewelacyjny i nieźle pachnie!

    Odżywka Alterry morela jest moim KWC :)

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. o też mam sól z BeBeauty lawendową i w sumie to mnie nie relaksuje :P

    http://delancydame.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten nowy krem do ciała Isany uwielbiam!!

    Lakiery i cien sa sliczne

    OdpowiedzUsuń
  13. Płyn Listerine odradzi Ci właściwie każdy stomatolog ;) mam szczęście, bo mój kuzyn nim jest, więc zawsze wiem czego używać, a czego nie, ale płyn jest kiepski, wysusza śluzówkę, bo ma alkohol w składzie, lepszy jest Colgate :) też wcześniej kupowałam Listerine, ale na szczęście zostałam uświadomiona :) i rzeczywiście, w statystykach nawet widać, że jest kiepski :)

    Miałam też saszetki do pedicure, ale nie przypasowała mi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam o tym, że jest dość agresywny i w ogóle pewne składniki mogą powodować raka... Ale jakoś tak... Co obecnie nie jest szkodliwe? ;)

      Usuń
  14. Świetne zakupy:D Muszę kupić sobie te nowe kremy Isany muszą pięknie pachnieć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Też lubię zapach mydła mango:-)
    Cień catrice ma ładny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  16. też lubię duo Alterry. śliczny cień-podasz nr kolorku?

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja po każdym płynie do płukania jamy ustnej mam odruch wymiotny :( Dla mnie mycie zębów to istna katorga, a co dopiero taki płyn, uh. Morelowa odżywka Alterry to ostatnio moja ulubienica ;) Szamponu jeszcze nie miałam, czas to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No Kochana prawie pół rosmanna wyniosłaś :D haha

    OdpowiedzUsuń
  19. przygarnełabym wszystko prócz listerine:)

    OdpowiedzUsuń
  20. widać zakupy udane ;)uwielbiam sól z biedronki ;) cudowanie pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Krem Isana to nie edycja limitowana, to nowość.

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajne zakupy,bardzo lubię płyny z Listerine...też poluję na te kule do kąpieli:))
    Aaaaa i pokaż koniecznie jak się prezentuję ten cień z Catrice:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczny kolor lakieru do paznokci :)
    Miałam kiedyś te kule do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne zakupy! Pełen podziw :D

    OdpowiedzUsuń
  25. hm, może uda mi się za 2 tyg. dorwać ten krem do rąk...

    OdpowiedzUsuń
  26. Konkretne zakupy :) Kilka z tych rzeczy również posiadam :) Zainteresowałaś mnie solą lawendową, deo do stóp i Listerine pomarańczowym - takiej wersji chyba jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Omijam Rossmanna szerokim łukiem, bo wiem, że jak już wejdę to nie wyjdę bez tego ogromnego kremu do ciała 500 ml Isana za 10 zł. Wydaje mi się, że wejdzie na stałe do oferty, bo nie ma informacji, że to limitowana edycja. Szampon i odżywkę Alterry z prezentowanej przez Ciebie serii też miałam i były bardzo ok. Listerine próbowałam kilka razy - nie mogę się przekonać, ja dla mnie jest za mocny!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że jak już się wejdzie do Rossmanna to nagle wszystko samo chce wskoczyć do koszyka ;)

      Usuń
  28. u Ciebie zakupy to zawsze z grubej rurki :D

    OdpowiedzUsuń
  29. a ja bardzo lubię te chusteczki, niesamowicie miło odświeżają :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Chusteczki do higieny intymnej się zawsze przydają. Kiedyś jak się upaćkałam czekoladą na płaszczu to nimi udało mi się doczyścić :) A płyny do płukania wolę bezalkoholowe. Inne mnie odrzucają.

    OdpowiedzUsuń
  31. też mam tę sól z biedronki i bardzo ją sobie chwalę! :D i cudowne nudziaki kupiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Też mam tego nudziaka z wibo. Dla mnie tragedia... :D

    OdpowiedzUsuń
  33. muszę kupić krem do rąk z Isany, słyszałam, że dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetne zapasy :D
    Mnie najbardziej zaciekawił krem do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. świetne zakupy, szczególnie lakiery i cień:) też uwielbiam alterre, szampon i odżywkę :)

    OdpowiedzUsuń
  36. fajne zakupy, ja muszę się z nimi hamować by chociaż trochę pozużywać zapasów.

    OdpowiedzUsuń
  37. Widzę , że udane zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  38. a hdzie można zakupić taką zasypkę do stóp?

    OdpowiedzUsuń
  39. prawie cala niedziele czytalam Twojego bloga....jest super:)
    jesli bedziesz miala ochote to zapraszam do mnie:) tyle, ze ja dopiero zaczynam raczkowac w tym blogowym swiecie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten krem migdałowy z Isany i mi przypadł do gustu :) Szkoda, że to limitowanka ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. świetne to Twoje uzupełnianie zapasów :) i mi by się jakieś przydało :D hyhy

    OdpowiedzUsuń
  42. Cień z Catrice wygląda bardzo zachęcająco. Co to za odcień??

    OdpowiedzUsuń
  43. Zakupy- to lubimy! :D

    Widzę kilka znanych mi produktów i kilka tych, które zamierzam przetestować - krem do rąk Isany, sól do kąpieli z Biedronki, Alterra :)

    Saszetkę do stóp zdążyłam już polubić, ale nawet nie wiedziałam, że jest też opcja na dłonie. Będę musiała zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Zaszalałaś :) Krem migdałowy mam, ale jestem dzielna i on nadal czeka na swoją kolej, jak wykończę przynajmniej dwa obecne kremy :D A Literine to także mój must-have, zdecydowanie najlepsza około-dentystyczna rzecz, jaka istnieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Mam ten krem do rąk i krem do ciała, oba lubię :) A ciekawi mnie to mydło do rąk o zapachu mango, muszę zakupić. O saszetce do stóp perfecty czytałam dużo dobrego, jak ją gdzieś zobaczę to na pewno wezmę :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Lakier nude mam! :))) A co do masła Isany, to mam nadzieję, że to nie jest limitowana edycja, na opakowaniu nie ma takiego napisu. Ja na razie mam zapas, więc nie kupię go przez jakiś czas, a kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja mam też masełko isany tylko kokosowe :) całkiem fajne , tylko takie hmm "twardawe" :) i lakier wibo jest cudny :)))

    co do płynów listerine wiesz że można je stosować tylko co jakiś czas i to przez dwa tygodnie ? bo właśnie tak jak Kitka napisała, jest on bardzo mocny, wususza śluzówkę. Stosowany jest bardziej przy jakiś stanach zapalnych. Do codziennego użytku lepszy jest Elmex, Colgate itp. :)))

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  48. bardzo mi podpasował ten zestaw z alterry

    OdpowiedzUsuń
  49. Właśnie dziś pomalowałam sobie paznokcie lakierem z Wibo, który kupiłam rok temu, z zadowoleniem stwierdzam, że zachowuje się nadal nienagannie :) (mam Extreme Nails) :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Czekam z niecierpliwością na recenzje kremu Isana, bo mam na niego wielką ochotę, ale nie wiem jak pachnie a kremy do ciała kupuję zazwyczaj dla zapachu ;))

    OdpowiedzUsuń
  51. Świetne zakupy:):)
    Szamponiku wypróbuje Pozdrawiam bardzo ciepło

    OdpowiedzUsuń
  52. KRem do rąk Isana uwielbiam i jego zapach..., ah <3 a to masło z chęcią wypróbuję ale w Lipcu :D
    Soli z biedronki z kolei nie lubię, jakoś w ogóle mi się nie sprawdzają ;)

    za to odżywka ta różowa w spray'u strażnie mi obciążyła włosy. Ale u mnie bardzo łatwo o to ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ten cień z Catrice i lakier z Wibo, mają cudne kolorki :3

    OdpowiedzUsuń
  54. Lakier Taft to dla mnie koszmar :/ zawsze mam po nim posklejane włosy i są sztywne po nim jak szczotka :/

    Saszetki z DAX'a uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  55. muszę spróbować tej odżywki z Marion.
    Kiedyś miałam spray do prostowania z tej firmy i fajnie się sprawdzał.

    Mało znana firma, ale widzę, że mają swoje perełki kosmetyczne;)

    OdpowiedzUsuń
  56. Kubiłam sobie ostatnio szampon do włosów z ISANY. I szczerze. Makabra!
    Włosy po umyciu są strasznie ciężkie i wyglądają jakby nie były wcale umyte.
    A jak sprawuje się ten krem do ciała?

    OdpowiedzUsuń
  57. sol z biedronki jest najlepsza i w przystepnej cenie ostatnio jak bylam w Polsce zaopatrzylam sie w 3 :) i najbardziej chyba lubie lawendowa sprawia ze czuje sie zrelaksowana:) musze sie zaopatrzyc w ten spray do stop:) lato w pracy to katorga

    OdpowiedzUsuń
  58. o mam ten miętowy lakier i sól do kąpieli, ktorą używam to stóp. i chyba musze sobie zafundować te 2 zestawy SPA do dłoni i stóp ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. Miałam te kulki do kąpieli kiedyś, świetne! ładnie pachną:)

    OdpowiedzUsuń
  60. Nudowy lakier Wibo <3 Muszę go upolować, bo mama ostatnio fazę na jasne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Udane zakupy! zaciekawiłaś mnie tym cieniem z Catrice, pokażesz go bliżej?:)

    OdpowiedzUsuń
  62. Uwielbiam te kule do kąpieli <3
    No i produkty do włosów z Alterry są również świetne.

    Bardzo fajny blog, od dziś zaczynam obserwować :)

    zajrzyj do mnie:
    caths-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  63. Posiadam lakier wibo i jest bardzo fajny tylko żeby bardzo ładnie wyglądał to nakładam aż 3 warstwy
    Zapraszam do mnie :
    http://asia1721.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)