Obserwatorzy

piątek, 30 marca 2012

Yankee Candle i Pracownia Snów

Biorę udział w drugiej edycji BlogBox - KLIK
I tym samym postanowiłam zamówić coś dla osoby, której przygotowuję pudełeczko :-)
Oczywiście dzisiaj nie pokażę co to jest, ale przy okazji zamówiłam coś dla siebie!
Słynne woski zapachowe Yankee Candle!


Dlaczego skusiłam się na zamówienie ze strony http://www.pracowniasnow.pl/?

Ponieważ przesyłka wynosi tylko 6 zł :-) Na innych stronach, gdzie dostępne są woski cena wysyłki to minimum 13 zł. Nie mam ochoty tyle płacić za wysyłkę zaledwie kilku lekkich wosków.

Przesyłka dotarła ekspresowo - zapakowana w kartonik. 
Wszystko było też szczelnie zabezpieczone folią bąbelkową.


Plus - dostajemy spersonalizowany list, w którym znajduje się instrukcja użytkowania produktów.
Minus - zdecydowanie zbyt mały i ograniczony asortyment!

Na pierwszy rzut wypróbowałam Midnight Jasmine :-)
 Piękny i intensywny zapach. Czuć świeży jaśmin z taką ostrzejszą nutką...


Na początek odłamałam tylko cząstkę wosku...


To co zostało szczelnie zawinęłam w folię spożywczą.


Wosk szybko się topi, zapach jest bardzo intensywny, ale nie nachalny.
Pachnie przez kilka dobrych godzin.


Zdecydowanie mam ochotę na więcej :-)

31 komentarzy:

  1. Aż się wstyd przyznać,ja jeszcze sobie kominka nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialna sprawa, moi domownicy (rodzice) nie lubią takich urozmaiceń, ale jak się wyprowadzę z Lubym do własnego mieszkania to od razu kupuję zapas wosków! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę sobie kupić takie cudeńko do wosków :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja wolę świeczki od wosków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam tą nazwę ! :)
    az chce się u nich kupować ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zachecilas mnie :) juz od dawna chcialam je wyprobowac ale skutecznie odstraszaly mnie koszty przesylki - wieksze od samego kosztu wosku :P

    OdpowiedzUsuń
  7. ahhhhhhhhh i Ty jestes w tym nałogu woskowym już jak ja :D zapraszam do mnie na parę recenzji zapachowych może będziesz miała inspirację na kolejne zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja ost. odkryłam, że w Warszawie na Saskiej Kępie jest sklep Yankee Candle :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wreszcie dowiedzialam sie jak sie tych woskow uzywa!! ;-))) myslalam ze po prostu trzeba je polozyc na polce i pachna :D glupiutka jestem, wiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ich stronie można obejrzeć filmik z instruktażem jak używać woski:
      http://www.pracowniasnow.pl/content/7-faq-i-filmy

      Usuń
    2. dziekuje za wizyte u mnie, obserwowanie i blogrolla :) bardzo nie to cieszy :)

      buziaki!


      ps. milo slyszec ze sobie dobrze radze, staram sie jak moge :D

      Usuń
  10. uwielbiam woski :) chętnie poczytam Twoje recenzje innych zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. tez od nich zamawialam niedawno kolene woski - maja swietna obsługe;)

    OdpowiedzUsuń
  12. pięknie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam świecę Yankee Candle o zapachu Beach Walk. Woski wyglądają ciekawie, zwłaszcza Cherry Blossom jest bardzo wiosenny.

    Natomiast Pracownię Snów będę omijać szerokim łukiem, bo u mnie na blogu jakiś upierdliwy anonim wciąż spamuje linkiem do tego sklepu. Więc choćbym miała zapłacić podwójnie za przesyłkę, to nigdy nic u nich nie zamówię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się skusiłam na zakupy w tym miejscu, ponieważ zauważyłam pozytywne opinie na innych blogach, gdzie blogerki otrzymały coś do testów :)

      Usuń
    2. Właśnie widziałam. ;)
      Nie wiem, czy spamuje ktoś od nich, czy to po prostu przypadek. Niemniej jestem do sklepu totalnie zniechęcona.

      Usuń
  14. mam kominek, ale został gdzieś w czeluściach domostwa przy przenoszeniu się na studia :)
    najbardziej lubię zapach wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. wosku nigdy nie próbowałam... teraz podobają mi się aromaty z pachnącej szafy... pachną bardzo naturalnie co niektóre;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie kuszą świeczki YC, ale ceny troche odstraszają

    OdpowiedzUsuń
  17. YC ach cudowne cudowne :D W końcu ktoś pomyślał i ma normalne koszty przesyłki :) Dzięki za link :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ten jaśminowy wosk i jest boski! W ogóle woski YC są niesamowite. Mam jeszcze dwa inne zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam takie zapachowe sprawy, szczególnie wieczorem przy książce :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe te produkty :) Muszę się na nie skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ojaa, ale Ci dobrze z tym jaśminem!
    Ja na ten zapach cały rok do czerwca czekam ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba się skusze na jakieś w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo fajny blog, obserwuje i zapraszam do obserwowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. a już miałaś pytać jak się tego cuda używa, a tutaj ładna prezentacja i wszystko stało się jasne :) kuszą mnie te świeczki i świeczuszki zapachowe, bo bardzo lubię.. ale za dużo tego i się gubię i nie wiem sama co wybrać pierwsze.. najchętniej kupiłabym po jednym z wszystkiego :D

    byłabym zapomniała.. świetny ten kominek, czy jak to się nazywa :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)