Zawsze na wiosnę zaczynam brać jakieś suplementy diety. Kuracje zazwyczaj kończę w okolicach lata. Wiem, że najlepiej witamin dostarczać sobie w sposób naturalny, ale aktualnie warzywa i owoce są jeszcze dość drogie. Oczywiście nie oszczędzam na jedzeniu, ale wiem, że za kilka tygodni wszystko zrobi się dużo łatwiej dostępne i o wiele tańsze! Dzisiaj dzień zaczęłam sałatką :-)
Zimą udało mi się kupić w bardzo promocyjnej cenie Merz Spezial!
Nie znam tych tabletek, ale słyszałam o nich wiele pozytywnych opinii.
Jest to kuracja miesięczna - od jutra zaczynam je brać.
Ostatnio kupiłam sobie tabletki musujące do picia Plusssz Lady.
Mają wspomagać oczyszczanie organizmu z toksyn.
To chyba jakaś nowość, bo wcześniej tego nie widziałam nigdzie.
W smaku nawet niezłe. Szkoda tylko, że zawiera cukier...
Dla mamy kupiłam wersję 40 +
W zapasie mam jeszcze SkrzypStrong.
Ogólnie polecam Wam wybrać się po takie suplementy do Super-pharm.
Praktycznie zawsze jest jakaś promocja.
Ale trzeba zwrócić uwagę na fakt, że najczęściej takie tabletki są ważne tylko do kilku miesięcy, więc raczej nie można robić dużych zapasów. Ja zakupami dzielę się z mamą, więc zawsze kupuję wszystkiego więcej.
W okresie jesienno-zimowym brałam Vitapil.
U mnie te tabletki sprawdzają się bardzo dobrze.
Włosy faktycznie szybko rosną, przestają wypadać i ogólnie czupryna staje się mocniejsza.
Na wzmocnienie paznokci brałam Capivit, ale trudno mi ocenić ich działanie.
Wiem, że wydaje się tego bardzo dużo, ale to nie tak, że non stop biorę jakieś suplementy ;-)
Najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek i korzystać z witamin w naturze...
A Wy macie lub polecacie jakieś suplementy, dzięki którym jesteście piękniejsze? ;-)
Szprycujemy się na wiosnę :D
OdpowiedzUsuńa ja dopiero co odstawiłam tran i już mnie przeziębienie wzięło ;/
OdpowiedzUsuńJakoś nie wspomagałam się nigdy żadnymi suplementami, ale ostatnio wygrałam w jednym z rozdań Ha-Pantoten Optimum, więc pierwszy raz przede mną ;) Sałatka wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńteż wygrałam ten suplement:) także jak tylko do mnie dojdzie przesyłka to zaczynam brać:)
Usuńa Ty Bello masz niezły arsenał:)
Sałatka wygląda pysznie <3
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie zażywam żadnych witamin :)
Ja również, kiedyś brałam Oeparol, ale już się skończył, ogólnie jakoś nie zauważyłam poprawy... Może spróbuję czegoś innego:)
UsuńSałatka wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńVitapil i Capivit na paznokcie brałam, ale bardzo ciężko ocenić mi ich działanie, chyba nic specjalnego nie zrobiły ani z moimi włosami, ani z paznokciami, a szkoda...
Uwielbiam te kobiece musujące produkty ;) ja mam żelazo z Biedronki- cudowne jest ;)
OdpowiedzUsuńa ja właśnie muszę zakupić Belissę Sun i jakąś skrzypovitę ;)
dobrze wiedzieć do w przyszłym tygodniu wybieram się do super-pharmu :) Czaję się na merz spezial bo też słyszałam o nim dużo pozytywnych opinii
OdpowiedzUsuńja biore codziennie po sniadaniu bodymax plus i tyle :) wspomagam sie jeszcze dodatkowo tylko jakimis salatkami, Twoja wyglada pysznie
OdpowiedzUsuńo rany jak tego dużo o.O
OdpowiedzUsuńja to łyka n tylko wapń i sesje ;P
widzę że na super promocje trafiłaś w SP. :)
OdpowiedzUsuńoho mi tez przydalyby sie jakies suplementy, wlosy wypadaja mi garsciami:(
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo lubię takie surówki :)
OdpowiedzUsuńJa cały rok zażywam tran :)
OdpowiedzUsuńja używam tylko belissę anty-red, ale nie wiem, czy rzeczywiście wzmacnia ona naczynia krwionośne
OdpowiedzUsuńJa mam ograniczenie w braniu suplementów przez męża. Pracuje w aptece i zawsze jak mówię mu, że coś chcę to mi mówi, że to jest to samo co mam w zwykłych witaminkach tylko się inaczej nazywa. Albo że nie będzie działało. Także skutecznie mnie demotywuje i używam tylko zwykłego Falvitu. I czasem magnezu jak mam braki, bo nie umiem się zmusić do systematycznego jedzenia czekolady :P
OdpowiedzUsuńi mądrze prawi twój mąż!!!!
Usuńmoje suplementy to warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce, warzywa, owoce magnez i tran norweski oraz moja druga połówka, dzięki której uzupełniam niedobór endorfin.
Warto poczytac coś więcej na temat suplementów w tabletkach jak się komuś nie chce to w wielkim skrócie powiem tak TO JEST BARDZO DOCHODOWY DLA KONCERNÓW FARMACEUTYCZNYCH BIZNES- co do uzupełniania niedoborów w organizmie, blado to wszytko wygląda.....
tak samo jak kremy z witaminą A i E , które mają długą datę przydatności.
Pozdrawiam ja
Vitapil działa wzmacnia cebulki i poprawiły sie po nim mi pazurki ale czasem mnie po nim mdli, zawsze biorę w czasie jedzenia a i tak jest nie halo...
OdpowiedzUsuńnie odczuwasz nudności, mdłości??
Ja chyba postawię w tym sezonie na większą ilość warzyw! :) chociaż przydałoby się coś na moje włosy....słabe są oj słabe :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie brałam takich suplementów, jakoś nie wierzę, że coś pomogą. A może warto spróbować?
OdpowiedzUsuńJa nie łykam żadnych suplementów,ale chyba powinnam,pewnie na zdrowie by poszło ;)
OdpowiedzUsuńCeny bardzo zachęcające. Szkoda, że u mnie nie ma SP.
OdpowiedzUsuńMerz jest najlepszy <3 Ja bardzo lubię też multiwitaminę z biedronki taką w pomarańczowej tubce, ma dobry skład :)
OdpowiedzUsuńTeż ją lubię :D
UsuńNie widziałam nigdzie tego Plusz Lady, muszę poszukać.
OdpowiedzUsuńNiedawno zaczęłam jeść więcej owoców, piję tran i łykam wit. B :]
Jeśli w sałatce jest kukurydza to musi być pyszna :D!
OdpowiedzUsuńkilka dni temu kupiłam vitapil :) plusssz detox też planuję kupić ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie tego dużo :) Ja nie mam nawyku brania tego typu suplementów. Raz na jakiś czas jeżeli czuję potrzebę zaczynam łykać. Ostatni raz brałam Merz Spezial, to było jakieś 1,5 roku temu. Ale ogólnie nie lubię wciskać w siebie tabletek, nawet przeciwbólowe biorę raz na pół roku kiedy już naprawdę muszę.
OdpowiedzUsuńJak ja bym rano zjadła taką sałatke to cały dzień spędziłabym w toalecie ;/
OdpowiedzUsuńaj dlaczego? :(
UsuńOjej, dużo tego. Ja biore krzem i kwasy omega z olimpu. Niedlugo wroce do zelaza i magnezu.
OdpowiedzUsuńMerz special ponoc zmienil sklad i jest nieco gorszy. Trzymam kciuki za Twoj wiosenna kondycje :)
kiss kiss
zapraszam
Apetycznie wygląda to jedzonko :)
OdpowiedzUsuńMniam, mi się zazwyczaj nie chce robić niczego wyszukanego na śniadanie. A szkoda, bo aż ślinka cieknie na widok takich pyszności:)
OdpowiedzUsuńA odnośnie suplementów diety to ja biorę kwasy omega 3, 6 (w różnej postaci) i asparginian (magnez+potas). I "zajadam" kozieradkę. Także wszelkie inne cuda i cudeńka, specyfiki stricte na piękne włosy, paznokcie, beta-karoteny etc. staram sobie odpuszczać, bo cała garść tabletek przestaje wyglądać rozsądnie :)
niezła kombinacja regeneracyjna:D Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńKiedyś brałam Merz Special, ale czy widziałam po niech jakieś zmiany (efekty)? Niestety nie bardzo.
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda pysznie ;)
oo pierwszy raz slysze o tym pluszu:) muszę go kupic:))
OdpowiedzUsuńMerz spezial, jest super preparatem dużo lepszym niż vitapil
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW przypadku suplementów to jest tak, że należy je brać bardzo ostrożnie. Ja zanim się podjęłam się brać suplementy to wolałam zapytać się o opinię lekarza. W sumie w aptece internetowej https://apteline.pl/ mam możliwość kupienia wszystkiego to co mi potrzeba.
OdpowiedzUsuń