Nie wiem od czego zacząć... Jestem w szoku jak czas szybko pędzi.
Stale wydaje mi się, że mam go zbyt mało.
Gdzie byłam jak mnie nie było?
Nadal pochłania mnie remont mieszkania. Ale na horyzoncie widać już nadzieje na szczęśliwe zakończenie. Kwestia kilkunastu dni i wszystko wróci na swoje miejsce :-)
W międzyczasie po raz pierwszy w życiu odwiedziłam Warszawę. Co prawda dużo nie widziałam, ale na kolana mnie nie rzuciło. Zauważyłam też, że zaczął się sezon na pająki! Mam wrażenie, że czają się na mnie z każdego kąta w domu. Bardzo tego nie lubię i tym samym non stop sprzątam, żeby przypadkiem żaden się nie zadomowił na dłużej...
Plany na najbliższe dni? Nadrobić blogowe zaległości :-) Chociaż może być to trudne ze względu na szalejący Internet. Dlaczego nie działa zawsze wtedy, kiedy jest akurat potrzebny?
A z nowości... Dostałam przesyłkę od Rimmel :-)
Oraz prezent od Adidas :-) Chłop się ucieszył, bo polubił ten zapach!
Odsyłam do porywającej recenzji ;-) KLIK
Odsyłam do porywającej recenzji ;-) KLIK
A farbki na pewno użyjemy w czasie Euro :-)
Ja się ucieszyłam z kolei z antyperspirantu :-)
Na Dzień Mamy podarowałam kosmetyki!
Oeparol bardzo przypadł do gustu mojej mamie, bo ma cerę normalną w kierunku suchej.
Kosmetyki Avon z serii Anew zbierają bardzo dobre recenzje, także również pokusiłam się o zakup...
Dostałam także przesyłki od innych blogerek. Są to nagrody za aktywne komentowanie :-)
Ojej ile dobroci!!! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory lakierów i jestem ciekawa hydrolatu z kwiatu pomarańczy :)
Buziaki, Magda
PS.Zapraszam do siebie :D
To mój ulubiony hydrolat :-)
UsuńIle fajnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś naftę kosmetyczną Anna, ale inną wersję - byłam zadowolona z jej działania. Czekam na recenzje pozostałych nowości :)
Zdobycze z 2 ostatnich zdjęć mogłabym przygarnąć ;)
OdpowiedzUsuńNie oddam ;-)
UsuńOtrzymałam dziś paczuszkę - dzięki serdeczne! :)
OdpowiedzUsuńFajnie! Przepraszam, że tak długo musiałaś czekać...
UsuńWow, ile masz nowości do testowania :D
OdpowiedzUsuńDobrze że już jesteś :):)
OdpowiedzUsuńa ile nowości w kosmetyczce;]
super :)
czekam na recenzję tuszu rimmel :)
ale dobroci u Ciebie :) czekam na recenzje :) i powodzenia w końcówce remontu.. szybko zleci :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego hydrolatu z BU:)
OdpowiedzUsuńA ja najchętniej obejrzę swatche szminek i błyszczyków z ostatniego zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńFajna paczuszka od Rimmela :)
OdpowiedzUsuńJa też zamówiłam sobie ostatnio odżywkę Jantar, nawet dwie buteleczki, zobaczymy jak się będzie sprawowała.
Ja ją stosuję regularnie :) Jest super!
Usuńile smakołyków widzę :)
OdpowiedzUsuńfiu, fiu. widzę testowanie się szykuje ;) teraz tylko czekać na recenzje :)
OdpowiedzUsuńoho zakupy z BU :) to lubie!
OdpowiedzUsuńno Bu widzę ze zaliczona;)
OdpowiedzUsuńliczę na sporo recenzji;)
pozdr;*
Ale Ci powpadało kosmetyków! ;)
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie kusi
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych błyszczyków Nyx, sporo nowości :)
OdpowiedzUsuńło matko! ile tego? o.O
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłaś Oeparol?
Zamówiłam na doz.pl i odebrałam w aptece :) Cena każdego produktu to około 15 zł. Na Allegro jest troszkę taniej, ale plus przesyłka i chyba na jedno wyjdzie...
UsuńMoja siostra strasznie się boi pająków ;)hi hi
OdpowiedzUsuńDozo tych nowych dobroci :)
jeżeli to Twój pierwszy olejek myjący - powinnaś być zadowolona, ja go uwielbiam i na pewno kupię kolejną buteleczkę. :)
OdpowiedzUsuńsporo nowości u Ciebie, czekam na recenzje. :)
To nie pierwszy raz :) Właśnie się w nim zakochałam i to kolejna butla :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego czerwonego lakieru z Rimmela:)
OdpowiedzUsuńI gratuluję ngród za komentowanie!
Co do pająków to całkowicie rozumiem:( U mnie też już się pojawiły... Dlatego też staram się często latać ze szczotką :P
Fajnie, że odwiedziłaś Warszawę, ja właśnie z niej jestem :)
S.
Ojej, ile kosmetyków :D Też muszę w końcu kupić wcierkę Jantar, ale nigdzie nie mogę jej dostać :/ Gdzie kupiłaś swoją? W jakiejś sieciówkowej drogerii?
OdpowiedzUsuńNa doz.pl i odebrałam w wybranej aptece :) Polecam! U mnie w okolicy nigdzie indziej nie ma tego cuda...
UsuńWow - sporo tego :))
OdpowiedzUsuńoj to się dużo recenzji szykuje:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych pomadek z Nyx:))
OdpowiedzUsuńile nowości się uzbierało !
OdpowiedzUsuńmnie ciekawi ta paletka La Colors
wow dużo tego:D
OdpowiedzUsuńale dużo piękności :)
OdpowiedzUsuńile wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńSuper zdobycze, szczególnie ciekawa jestem nafty :)
OdpowiedzUsuńMnie remont, a właściwie budowa mieszkania czeka od października, już się przygotowuję psychicznie :P I bardzo chętnie zobaczę efekty Twojego remontu, ostatnio uwielbiam oglądać wnętrza :)
A pająki... Myślałam, że to przypadek, ale u mnie ostatnio jest ich istne zatrzęsienie! Brrr...
Same smakołyki:)
OdpowiedzUsuńSwojego czasu używałam nafty komsetycznej i byłam zadowolona:) ale teraz już bym do niej nie wrociła dzięki odżywce Jantaru:)
Aż na tak długo nie zniknęłaś, ale to prawda że przy remoncie czas szybko leci :) Bardzo fajne kosmy, jestem ciekawa co sądzisz o pomadkach NYX :)
OdpowiedzUsuńI jak pierwszy dzień dukania? Ja napisałam już u siebie ale powtórzę i tutaj, że chyba już wyrzuciłam ze słownika pojęcie "silna wola", ponieważ na chęciach się skończyło ;/ chociaż codziennie walczę (i codziennie przegrywam :/)
OdpowiedzUsuńCzytałam, czytałam :) Ja na razie wygrywam ;) Zaparłam się i będzie dobrze!
Usuńile tego jest :D dla kobiet kosmetyków nigdy za wiele :D
OdpowiedzUsuńŁał, ale tego dużo! Widziałam dzisiaj ten lakier z Rimmela (róż) i zostało ich niewiele, najprawdopodobniej z powodu ceny (bodajże 7 zł).
OdpowiedzUsuńtaka farbka to fajna rzecz:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdobycze :)
OdpowiedzUsuńtroszkę przybyło Ci tych kosmetyków :))
OdpowiedzUsuńJuż nawet na FB byłaś poszukiwana, bo "nagrody nie chciałaś", a Ty biedna w remoncie siedzisz :)
OdpowiedzUsuńbyłaś w Wawie i nie dałaś znaku życia?! yyy
OdpowiedzUsuńoo a co to za kosmetyki z BU ? Co kupiłaś?Co tam będziesz mieszać?och och
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń