Witam Was w tę piękną i słoneczną sobotę! Czas pędzi jak szalony i dopiero dzisiaj uświadomiłam sobie, że to już połowa czerwca. Jak pewnie zauważyłyście ostatnio mało mnie tutaj... Nie umiem się jakoś zorganizować i zmotywować. Ale mimo, że nie piszę to zakupy robię dalej i kosmetyków przybywa. Także dzisiaj zapraszam na kilka nowości jeszcze z maja i z czerwca.
Natura
Kupiłam mój ulubiony balsam brązujący z Lirene za 9,99 zł [recenzja], sprawdzone antyperspiranty Garnier oraz nieznany mi do tej pory płyn do higieny intymnej Lirene. Skusiłam się też na żel do golenia od Gillette i Olay w promocyjnej cenie 13,99 zł.
Rossmann
W ekspresowym biegu do koszyka wrzuciłam zapas pasty do zębów Colgate (6,79 zł), chusteczek do higieny intymnej Facelle (3,19 zł) i antyperspirantów Garnier (6,49 zł). Wzięłam także sprawdzony żel do golenia Isana (6,99 zł), ulubioną mgiełkę Playboy (11,99 zł) i olejek Babydream (9,99 zł). Całkowitą nowością jest dla mnie mydełko do stóp z Fuss Wohl (7,49 zł).
Biedronka
Przy okazji zakupów spożywczych wypatrzyłam taki oto zestaw za około pięć złotych.
Płatki kosmetyczne są bardzo duże i wytrzymałe, ale jednocześnie delikatne.
Przy kolejnej wizycie zgarnęłam dwa żele pod prysznic o zapachu Bali i Brazylia. Oba świetnie pachną!
Kolejne zamówienie rosyjskich kosmetyków :-) Bardzo dobrze znam jedynie drożdżową maskę do włosów, którą wszystkim szczerze polecam [recenzja]. Reszta to dla mnie nowość! Zakupy zrobiłam w sklepie internetowym Kalina. To moje bodajże czwarte zamówienie i zawsze wszystko jest ok. Paczka dobrze zabezpieczona i przesyłka szybka. Zdecydowanie polecam!
Dermokosmetyki Vichy i La Roche-Posay zamówiłam na Allegro. Nie polecę Wam jednak sprzedawcy. Właściwie jest to apteka internetowa, która ewidentnie oszukuje w sprawach podatkowych, czego dowodem jest paragon. Mniejsza z tym...
Z Allegro przyleciały do mnie kolejne buteleczki Seche Vite [recenzja].
Skusiłam się także na słynny tusz do rzęs z Oriflame.
Używałam go kilka lat temu i jestem ciekawa, czy zobaczę różnicę.
Pamiętam, że byłam z niego bardzo zadowolona.
Dostałam także kilka przesyłek od marek, z którymi współpracuję długofalowo.
Rimmel
Dove
Original Source
Lidl
Miłego weekendu!
Spore te zakupy ;D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio nad zakupem tych żeli z Biedronki, ale doszłam do wniosku, że jeszcze się wstrzymam, bo zapasy żeli spore :) Udanego popołudnia!
OdpowiedzUsuńMi żele schodzą w takim ekspresowym tempie, że sama jestem w szoku :)
UsuńSwietne zakupy! Bardzo duzo tego :)
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam zapas tej pasty, ostatnio bardzo się z nią polubiłam. Olejek dla mam też kupiłam, kocham go :).
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad kupnem tego filtra z Vichy. Używam teraz Dermedic, ale jeżeli będzie tak piękna pogoda jak dzisiaj, to szybko dobiję w nim dna.
Niedługo zrobię recenzję tego filtra, bo już go trochę czasu używam. Ta pasta jest fajna, ale kupuję ją chyba tylko w Rossmannie na promocji, bo kiedyś w Naturze widziałam ją za 14 zł (?).
UsuńWow, strasznie dużo kupiłaś :) czekam na recenzję żelu Olay ;D
OdpowiedzUsuńzapasy zostały zasilone niczym dla wojska :)
OdpowiedzUsuńa co to jest to pomarańczowe z Original Source ?
OdpowiedzUsuńTaki kubeczek ze słomką :-)
UsuńZaszalałaś z tymi zakupami ;-) Ja mam obecnie szlaban na kosmetyki, bo ostatnio zrobiłam spory zapas i nie mam gdzie już tego trzymać :)
OdpowiedzUsuńo ja Cię ale tu dobroci, wszystko mi się podoba:) ciekawa jetsem filtru Vichy :)
OdpowiedzUsuńNiedługo o nim napiszę coś więcej :)
Usuńuwielbiam ten balsam brązujący ;)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :)
OdpowiedzUsuńMiłego zużywania i testowania.
Jestem ciekawa lakierów do paznokci lidlowej marki Cien.
Mikołaju przyjdź też do mnie ;)eh to nie ta pora roku, ciekawa jestem twojej opinii na temat etiaxilu - ja go miałam nie byłam zbyt zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa go używam już od kilku lat i u mnie się spisuje :)
Usuńcicaplast mój ulubieniec xD
OdpowiedzUsuńO ludzie ile tego! Niezłe zaopatrzenie :)
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za tymi płatkami z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńOj sporo tego wszystkiego Ci się zebrało. A ja sobie obiecałam szlaban na zakupy ale i tak dzisiaj 3 zele do mycia twarzy z SORAYii kupiłam i odżywkę/balsam do włsów ale tego drugiego akurat bardziej potrzebowałam bo jakoś z odżywek nie robię zapasów.
OdpowiedzUsuńJa też sobie stale daje szlaban, a zazwyczaj wtedy kupuję jeszcze więcej ;-)
UsuńSpore zakupy!:) Uwielbiam, żele pod prysznic Dove:)
OdpowiedzUsuńOd razu zabrałam się do lektury recenzji balsamu z Lirene, bo już jakiś czas chodził mi po głowie, ale bałam się, że będzie słaby. Lecę czytać :)
OdpowiedzUsuńMam tę pastę z Colgate i choć świetnie wybiela, nie nadaje się do mojego wrażliwego szkliwa, do używania na co dzień, wielka szkoda :(
Mi ta pasta nie szkodzi, ale chyba faktycznie muszę z nią przystopować. Ten balsam jest naprawdę fajny pod warunkiem, że lubisz zapach kawy :)
Usuńgigantyczne zakupy ;D uwielbiam ten filtr do twarzy z Vichy! ;)
OdpowiedzUsuńmuszę zobaczyć czy jest u mnie w Biedronce ten żel Brazylia, kupię na 100%! Mam ten Bali i jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńDużo dobroci :) testowanie czas start :)
OdpowiedzUsuńRadi
przyszalałaś :) ale jakże przyjemnie:)
OdpowiedzUsuńIle nowości;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się sprawdziły te żele z Bebeauty, bo mnie kuszą ;)
Ja kupiłam ten balsam brązujący po raz pierwszy, ale zapobiegawczo wybrałam wersję do jasnej karnacji :) Po pierwszych użyciach jestem całkiem zadowolona i nawet nie śmierdzi tak bardzo samoopalaczem ;)
OdpowiedzUsuńTeż w nim to lubię, że tak nie śmierdzi :)
UsuńJestem ciekawa tego balsamu brazujacego od Lirene:) Babydream uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńoj ja też sie wczoraj skusiłam na paste z Colgate, jeszcze nie używalam ale mam nadzieje że nie podrażni mi dziąseł jak ostatnia :D
OdpowiedzUsuńsuper zakupy!!
Kupiłam ten filtr Vichy dla koleżanki w Super-Pharm, jest teraz w promocji. Wondera kiedyś bardzo lubiłam, ciekawe, czy nie zmienili formuły :)
OdpowiedzUsuńDzięki za info o promocji :)
UsuńJa niestety obecnie staram się zużywać zapasy i nie powiększać ich :-( ale korci strasznie...
OdpowiedzUsuńwow, sporo tego
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu zmobilizować i złożyć zamówienie w sklepie z rosyjskimi kosmetykami:) Wiele osób chwali maskę drożdżową, w związku z tym muszę się z nią zapoznać;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę fajna!
UsuńTe pasty do zębów Colgate bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńNajbardziej służy mi wersja Fresh, pozostałe są dla moich zębów trochę za ostre.
Właśnie używam żelu pod prysznic BeBeauty, mam wersję Bali i jestem zakochana w tym aromacie!
Tusz Wonder, ten w granatowym opakowaniu, uwielbiam i kupuję systematycznie od lat! To moja ukochana maskara ever! :)
Ja też kilka dni temu skusiłam się na ten krem z filtrem Vichy. Zobaczymy, jak się sprawdzi. Mam nadzieję, że będę zadowolona :)
Widziałam właśnie, że też kupiłaś ten filtr. Ja już go trochę testuję i na dniach pewnie o nim napiszę.
UsuńSporo nowości normalnie zapasy na kilka miesięcy :) Ja z past wybielających lubię Białą Perłę niby cudów nie ma ale jednak coś tam z zębami robi
OdpowiedzUsuńTeż lubię Białą Perłę :)
UsuńSeche vite wreszcie kupiłam i póki co strasznie denerwuje mnie efekt ściągania ;/ Muszę jeszcze kupić ten olejek z Babydream i maskę drożdżową :)
OdpowiedzUsuńMi nie ściąga lakieru. Nie wiem od czego to zależy...
UsuńWow ile kosmetyków :))
OdpowiedzUsuńAntyperspiranty Garnier uwielbiam;)
A tusz Wonder też dobrze się u mnie sprawdzał :)
ale tego dużo ! no to masz zapasy chyba na pół roku :-)
OdpowiedzUsuńTen tusz jest obecnie moim ulubionym:):)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyki Dove - UWIELBIAM:)
Pozdrawiam
wow, ale szalenstwo :D bardzo mnie zainteresowały te rosyjskie kosmetyki (poza tym mam ogromnny sentyment do imienia Kalina:) :D buziak
OdpowiedzUsuńStarczyłoby mi to chyba na rok :)
OdpowiedzUsuńbardzo dużo nowości, fajne kosmetyki
OdpowiedzUsuńZ tym Lidlem to poszalałaś :D
OdpowiedzUsuńNiezłe zakupy i przesyłki od firm!:D Kusi mnie filtr z Vichy, ale jak dla mnie kosztuje zbyt dużo, więc chyba się skuszę na Ziaja Med matujący SPF 50 ;) Nigdy też nie używałam specjalnych filtrów do twarzy, więc zobaczymy;)
OdpowiedzUsuńwidzę, że jesteś przygotowana na lato :)
OdpowiedzUsuńTen żel z Biedronki 'Brazylia' ma idealny zapach <3
OdpowiedzUsuńIle nowości :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy Izo.
I przesyłki w ramach współpracy bardzo mi się podobają. Szczególnie paczka od Dove i OS :)
A filtr do twarzy z Vichy kupiłam jakiś czas temu w "Apteka Polska" za 24,90 zł :)
UsuńI bardzo go sobie chwalę :)
Aha - w takim razie znam już pochodzenie kremu Vichy. Niestety niejedna apteka internetowa oszukuje w ten sposób. No bo jak rozumieć np. bandaż opatrunkowy za kilkanaście/kilkadziesiąt zł:/
OdpowiedzUsuń