Dawno nie było u mnie tego typu wpisów, a zakupy robię dość często. Trudno mi to wszystko zebrać w całość, bo większość kupuję bardziej z przypadku albo przy okazji zakupów spożywczych w marketach. W PoloMarkecie wypatrzyłam na najniższej półce szampony Ultra Doux od Garniera. Już miałam tę wersję do włosów normalnych i bardzo podobał mi się zapach tego szamponu. Dodatkowo skusiłam się na szampon do włosów z tendencją do przesuszania. Cena to 4,99 zł za jedną butelkę.
W Biedronce mama wypatrzyła nowość od L'Oreal, czyli szampon Elseve Fibralogy (ok. 10 zł).
Szampony tej marki kojarzą mi się mało pozytywnie, bo zazwyczaj zbyt mocno obciążają moje cienkie włosy.
Na pewno go sprawdzę na swoich włosach. Kusi mnie jeszcze maska z tej serii.
Na pewno go sprawdzę na swoich włosach. Kusi mnie jeszcze maska z tej serii.
W Tesco skusiłam się na zestaw z Joanny. Kiedyś miałam odżywkę z tej serii.
Tym razem wybrałam szampon z lnem i rumiankiem (4,49 zł) oraz maseczkę regenerującą (6,99 zł).
Już wiem, że nie był to najszczęśliwszy wybór, ale taki urok zakupów w ciemno...
W Super-pharm udało mi się dorwać szampon z Pharmaceris (17,59 zł), który bardzo polecam [recenzja].
Do koszyka wrzuciłam jeszcze wybielającą pastę do zębów BlanX (19,98 zł). Jest naprawdę fajna!
Od dawna chciałam spróbować słynny balsam pod prysznic od Nivea. Cena mnie nie zachęcała...
Trafiłam na okazję w PoloMarkecie i za około 14 zł kupiłam dwupak poniższych kosmetyków.
W pracy koleżanki nieustannie kuszą katalogami z Avon. Trudno się oprzeć...
Dzięki temu zrobiłam zapas mojej ulubionej maseczki błotnej z PlanetSpa (6,90 zł). Bardzo polecam!
Dzięki temu zrobiłam zapas mojej ulubionej maseczki błotnej z PlanetSpa (6,90 zł). Bardzo polecam!
Dwa razy udało mi się odwiedzić drogerię Rossmann. Lubię płyny do kąpieli z Isany, zatem skusiłam się na nową wersję o zapachu Golden Glamour (4,99 zł). Ze sprawdzonych już kosmetyków postawiłam na żel do golenia od Joanny (9,99 zł) oraz antyperspirant Activ od Ziai (4,99 zł). W Cenie Na Do Widzenia wypatrzyłam płatki kosmetyczne od Bell (1,99 zł oraz 2,79 zł).
Na kolejne zakupy udałam się w ostatni weekend z promocyjnym kuponem zniżkowym na 10 %. Niby niewiele, ale akurat kilka rzeczy mi się skończyło, a zawsze to parę groszy mniej. W Cenie Na Do Widzenia kupiłam krem do depilacji Awokado od Bielendy (4,19 zł). Do koszyka wpadły także ulubione dezodoranty od Garniera (6,59 zł) oraz dezodorant Farmony (7,99 zł).
Uzupełniłam zapasy ulubionych produktów do włosów od Alterry. Maska z granatem i aloesem (5,99 zł) to zawsze mój obowiązkowy punt zakupów [recenzja]. Szampony też bardzo lubię i kupuję je zamiennie. Tym razem postawiłam na morelę z pszenicą oraz wersję kofeinową (5,99 zł). No i na koniec ulubione mydełko o zapachu mango i pomarańczy od Isany [recenzja], które zawsze wszystkim polecam. Zakupy bez większych szaleństw. Same drogeryjne kosmetyki, które zużywam w dość szybkim tempie. Tanie, ale dobre. Ostatnio znacznie wyżej wyceniam swoją pielęgnację twarzy, ale o tym kiedy indziej...
P.S. Jestem fanką Biedronki, ale ostatnio odkryłam, że w PoloMarkecie też bywają ciekawe promocje kosmetyczne. Jeśli macie gdzieś w okolicy ten market to warto zajrzeć. Wczoraj zauważyłam, że pojawił się stand kosmetyków marki Garnier (antyperspiranty tańsze, niż w drogerii Rossmann). Od czasu do czasu mają naprawdę ciekawe kosmetyki w dobrych cenach!
Alterra I jej szampony są genialne. Balsam Nivea pod prysznic latem jest nieoceniony :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię te szampony :) A balsam pod prysznic to naprawdę fajny gadżet, w momencie, kiedy się śpieszę :)
UsuńMam tę wersję maseczki Avon, fajna jest.
OdpowiedzUsuńZ Garniera mam odżywkę z morelą i olejkiem migdałowym, świetnie się sprawdza.
Kto wie, być może skuszę się na szampon.
Mimo, że market Polo mam blisko, nigdy nie zwracam większej uwagi na ich dział chemiczno-kosmetyczny.
Pora to zmienić.
Zajrzyj tam, czasami zaskakują fajnymi cenami :)
UsuńTę pastę Blanx stosuję obecnie i bardzo ją lubię, warta swojej ceny. Kupuję ją na DOZie, cena taka sama jak w SP :-)
OdpowiedzUsuńDo Polo Marketu też zaglądam coraz częściej.
Dzięki za info o DOZie. Całkiem zapomniałam o możliwości zamawiania tam!
UsuńOstatnio kupiłam kolejną maskę do włosów... Więc z maskami muszę się zdecydowanie wstrzymać. Ale za to ostatnio coś u mnie biednie z szamponami i odżywkami :D A u Ciebie widzę same ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńi ja bardzo lubię mydełko z Isany o zapachu manga i pomarańczy
OdpowiedzUsuńAlterry jeszcze o dziwo nie używałam, ale muszę w końcu spróbować :) Masz rację w Polo też można znaleźć ciekawe kosmetyki w dobrych cenach :)
OdpowiedzUsuńKulkę Ziaji lubię sensitiv ale teraz kupiłam też wersję pomarańczową i zapach nie bardzo mi odpowiada, ale patrząc na składy o dziwo się nie różnią.
Błotko z PS też bardzo lubię kupiłam też teraz peeling, a mydełko genialny zapach :D
Planuję kupić szampon Alterra. Wybiorę chyba wersję z granatem :)
OdpowiedzUsuńSzampon Pharmaceris już od dawna chciałam wypróbować. Mam nadzieję, że promocja na niego jeszcze jest i uda mi się go kupić w niższej cenie.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam błotnej maseczki z Avonu. Lubiłam ja bardzo, ale nie widziałam żadnych skutków po jej użyciu :)
OdpowiedzUsuńKasieńka
Miałam dwa szampony Joanny i nie służyły mi. Z Garniera miałam ten różano-lawendowy i oceniam jako średniaczka :)
OdpowiedzUsuńJak sprawdzają się u Ciebie szampony Ultra Duox?
OdpowiedzUsuńWolę ten z rozmarynem, bo dobrze oczyszcza i fajnie pachnie. Włosy są po nim lekkie. Ten z morelą też ma ładnych zapach, jednak zauważyłam, że lubi obciążać mi włosy :/
UsuńDobre są te antyperspiranty z Garnier?
OdpowiedzUsuńDla mnie są w pierwszej trójce ulubieńców. Kiedyś używałam tylko Rexony, ale od około trzech lat regularnie kupuję antyperspiranty Garniera.
UsuńIle szamponów :D
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o błotnej masce z Avonu, lubiłam ją będę musiała rozejrzeć się za jakąś konsultantką :)
Sporo tych uzupełnień:) Lubię tą pastę do zębów:)
OdpowiedzUsuńU mnie w mieście nie ma PoloMarketu, za to w Biedronce często spotykam kosmetyki warte zakupu. Wczoraj kupiłam tam korektor z Bell i krem do rąk DeBa za 3,99 zł.
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że muszę u mnie poszukać tego kremu DeBa :)
UsuńProdukty z Alterry do włosów - rewelacja. Gęste, nie obciążają i dobrze nawilżają.
OdpowiedzUsuńkupiłam kilka dni temu mój pierwszy szampon z Alterry i jestem zachwycona!! :) muszę przetestowac także odżywki
OdpowiedzUsuńZauważyłam,że w Garnier jest też tańszy w Biedronce:)Ja nie mam u siebie PoloMarketu,niestety:/
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje zakupowe wpisy,dzięki nim odkryłam kilka perełek :)Np to mydło z Isany,jest naprawdę świetne:)
Dzięki Martyna :) :-*
UsuńSpory zapas, zwłaszcza szamponów :)) Mam ochotę na tą najnowszą serię ELSEVE. Stosowałam już chyba wszystkie i jeszcze z żadnym nie miałam problemów, czego o Garnier nie mogę powiedzieć, bo odkąd pamiętam nie były łaskawe dla moich włosów (albo przetłuszczały, albo wysuszały, albo wywoływały łupież).
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona maseczka błotna :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem szamponów Ultra Doux .
Bardzo lubię ten morelowy szampon Garniera, żele pod prysznic z Isany też czasami kupuję, za taką cenę są całkiem niezłe :))
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić na szampon z Alterry
OdpowiedzUsuńIstne szaleństwo :) Ja ostatnio też sporo kosmetyków kupiłam ale wszystko w sklepach internetowych. Niebawem kolejne zakupy mnie czekają tym razem w Rossmannie bo aż żal nie skorzystać z 20 zł zniżki.
OdpowiedzUsuńCo do loreal elseve fibralogy to mam podobne zdanie jak Ty. Zwłaszcza, że miałam okazję przekonać się o tym sama.
OdpowiedzUsuńfajne zakupy, szczególnie maseczki z avonu - też je bardzo lubię, ostatnio zauważyłam że jest też z tej samej wersji peeling i zamówiłam teraz tylko czekam aż go dostanę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam te błotne maseczki z Avon! Muszę znowu po nie sięgnąć:)
OdpowiedzUsuńPo co Ci 7 nowych szamponów? Nie uważasz, że to zachowanie jest chore? Rozumiem, że coś jest w promocji, ale 7 SZAMPONÓW? Według mnie powinnaś coś z tym zrobić, bo żaden normalny człowiek nie potrzebuje tyle produktów na raz i nie ma sensu ciągle robić zapasów, bo nie nastanie zima i nie zamknął wszystkich sklepów z kosmetykami. Produkty nigdzie nie wyparują. Może uznasz, że napisałam Ci "hejta", ale to nie prawda. Napisałam trzeźwe i zdrowe spojrzenie na tą sprawę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Hmmm, nie odbieram tego jako hejtu :) Nie wiem, czy dobrze Cię kojarzę, ale to już chyba kolejny komentarz w tym stylu... Chcesz mnie nawrócić? ;-) Taki mam styl, że lubię dużo kupować, mieć zapasy, korzystać z promocji. Sprawia mi to radość, satysfakcję i daje spokój psychiczny. Dla Ciebie to jest chore, a dla mnie normalne. Nie tonę w kosmetykach. Mam małą łazienkę i wszystko ma swoje miejsce. Nic nie wyrzucam, nic mi się nigdy nie przeterminowało. Panuję nad tym :-)
UsuńTych szamponów to nawet nie liczyłam, bo nie jest to dla mnie istotne. Teraz kupiłam siedem, a w szafce czeka jeszcze pięć innych w zapasie. Przy codziennym myciu głowy dwóch osób oraz myciu pędzli schodzi mi tego naprawdę sporo i dość szybko.
Świetne zakupy, ja również bardzo lubię te szampony od Garniera :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten żel do golenia Joanny, moim zdaniem jest o wiele lepszy od Gilette.
OdpowiedzUsuńPolo Market - Twój ulubiony ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maske do włosów z granatem :))
OdpowiedzUsuńLubię szampony Garniera :)
OdpowiedzUsuńA błotną maseczką avonową też bardzo lubię! :D
Balsam pod prysznic Nivea był tak nachalnie reklamowany, że prawdopodobnie nigdy go nie kupię...
OdpowiedzUsuńWidzę tu produkty które od czasu do czasu kupuję. :) Pianka z Joanny jest ok, szampony z Garniera również. Antyperspiranty Ziai nie przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuńOooo widzę ze zakupy udane.
OdpowiedzUsuńTez lubię robić zakupy kosmetyczne w Biedronce. Czasami można znaleźć fajne promocje i ciekawe gadżety. A PoloMarketu nie chodzę, muszę się wybrać.
Ps.Świetny blog.
Buziaki :*
Faktycznie w POLOmarket mają czasem ciekawe promocje :) i warto tam zaglądać :) Podobają mi się Twoje zakupy - chęć mam na tą maskę z Alterry :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy będziesz zadowolona z tego balsamu pod prysznic, ja nie byłam :(
OdpowiedzUsuńmuszę się w końcu skusić na szampony z Alterry.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Duże zakupy :)
OdpowiedzUsuńLubię takie posty. Widzę tu kilka moich stałych bywalców, m.in. szampon Pharmaceris, szampony/maski Alterry.
uweilbiam blanxa :) jest świetna a poleciła mi ją Marti :)
OdpowiedzUsuńNie mam Polo Marketu w okolicy, ale za to dwie Biedronki i chętnie korzystam z ich promocji :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy :) widzę sporo kosmetyków które sama kupuję i jeszcze więcej takich których bym chętnie spróbowała :)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości :) Żadnego z tych produktów nie używałam, ale mam ochotę przetestować szampon Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńSpore zapasy ;-) Maseczki Planet Spa mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńAle fajne zakupy;) też się skusiłam na te duże płatki Bell i teraz nie chcę wracać do standardowych okrągłych:)
OdpowiedzUsuńSpoooro tego :) mam nadzieję, że portfel aż tak bardzo nie ucierpiał :) widzę kilka ciekawych rzeczy, o których bym poczytała :)
OdpowiedzUsuńRadi
Maseczka z Avonu jest naprawdę super- polecam również oliwkową z serii PlanetSPA. Obydwie są moimi ulubieńcami :)
OdpowiedzUsuńAleż szkoda, że się zagapiłam z tą promocją Pharmaceris, genialny szampon :/
OdpowiedzUsuńPastę Blanx'a też lubię, tylko cenę mniej, no ale coś za coś. Efekty po użyciu jej w moim przypadku są widoczne, to też czasem warto zainwestować.
OdpowiedzUsuńA Blanx nadal sie sprawdza? :)
OdpowiedzUsuńA masz może jakieś sprawdzone szampony do włosów przetłuszczających sie? Ja szukam i szukam i bez skutecznie :( Jak chodzi o kosmetyki to lubie też te z ziaji- według mnie tanie i dobre Polecam !
OdpowiedzUsuń