Obserwatorzy

sobota, 25 stycznia 2014

AKCJA - REGENERACJA


Moje paznokcie ostatnio wołają o pomoc. Zakupiłam cały arsenał i zaczynam walkę. Ale o tym za chwilę, a teraz szybki powrót do przeszłości... Nigdy nie mogłam jakoś szczególnie narzekać na wygląd moich paznokci. Rosły szybko, były twarde i mocne. Duża w tym zasługa słynnych odżywek z Eveline. Stosowałam różne rodzaje zamiennie przez okres ponad dwóch lat. Czasami robiłam sobie typowe kuracje nakładając kolejne warstwy i zmywając wszystko po kilku dniach. Jednak zazwyczaj odżywka ta pełniła rolę podkładu pod lakier. Spełnia się w tej roli znakomicie, bo w moich przypadku przedłuża trwałość lakieru i chroni przed odbarwieniami. Wpis o moich efektach stosowania tych odżywek do dzisiaj cieszy się sporą popularnością - [recenzja].


W drugiej połowie 2013 roku zauważyłam, że moje paznokcie są bardzo osłabione. Lakier ekspresowo odpryskiwał, końcówki non stop się łamały, skórki były w opłakanym stanie. Porażka. Jednak nadal za dużo sobie z tego nie robiłam i sięgnęłam po odżywkę szybkiego reagowania z Joko. W aktywnej kuracji utwardzającym głównym składnikiem jest również formaldehyd...


Do złego stanu paznokci mógł się przyczynić także mój eksperyment z hybrydowym manicure - KLIK.


Nowy Rok przywitałam widokiem, którego wcale się nie spodziewałam. Zauważyłam, że płytka paznokcia odwarstwia się i pojawia się wolna przestrzeń pod paznokciem. Od razu przypomniałam sobie wszystkie historie, które czytałam na innych blogach - onycholiza. W moim przypadku są to jakieś delikatne początki, jednak już zauważalne i dla mnie przerażające. Dodam, że nie uszkodziłam paznokci w sposób mechaniczny, bo nie uznaję agresywnego manicure. Zdjęcia marne, ale największe zmiany pojawiły się na palcu małym i serdecznym. Szybko zaczęłam działać i spiłowałam paznokcie najmocniej jak się dało oraz wdrożyłam plan ratunkowy. Na razie nie pozwalam im odrastać, obserwuję, czekam, no i zapobiegam procesowi.


Od około miesiąca nie maluję paznokci. Bardzo na nie uważam i daję im po prostu odpocząć.

Olejek z drzewa herbacianego ma silne działanie antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. 
Zakraplam go kilka razy dziennie pod płytkę paznokcia na tyle na ile jest to możliwe.


Drugie opakowanie serum Regenerum stosuję zewnętrznie. Ładnie nawilża płytkę oraz skórki.


Odżywka keratynowa z Gal towarzyszy mi od dawna. Stosuję ją głównie na noc.


Maść ochronną Retimax 1500 stosuję na noc na całe dłonie.


Dwa razy w tygodniu robię paznokciom ciepłą kąpiel w olejku rycynowym.


 Mam nadzieje, że ten arsenał się sprawdzi i moje paznokcie odzyskają dawną kondycję. 
Lakierów do paznokci mi przybywa, ale wszystkie czekają w kolejce...


P.S. Nie byłam u lekarza, więc nie jest to stwierdzona onycholiza. Ba, mam nadzieje, że to po prostu taki gorszy stan moich paznokci i za jakiś czas wszystko wróci do normy, a moje podejrzenia okażą się niesłuszne. Ten post nie ma też na celu dyskredytowania odżywek z formaldehydem. Jeśli macie jakieś porady chętnie poczytam. Akcja - regeneracja czas start :-)



83 komentarze:

  1. rzeczywiście nie wygląda to najlepiej :( powodzenia życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje paznokcie ostatnio nie miały lekko, akcja przeprowadzka dała im się we znaki. Ratuję się balsamem 2x5

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za przypomnienie o tym produkcie. Mam próbkę, muszę sprawdzić :)

      Usuń
  3. Mam i rybki GAL i Regenerum... Jak dla mnie Regenerum to jedynie plus za opakowanie z pędzelkiem a reszta skład samych olejków, które sama moge połączyć. Polecam rownież olejek arganowy naturalny do paznokci i skórek tez swietnie sie spisuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Regenerum ma super to opakowanie :) Wygodne! Olejek arganowy akurat mi się skończył :(

      Usuń
  4. O rany, jaka zmiana.. początkowo oglądająć zdjęcie hybrydy byłam zachwycona i niemal zdecydowana by też sobie takie zrobić, bo strasznie mi się podobają, ale to, jak zniszczyła takie piękne paznokcie skutecznie mnie zniechęciło.
    Powodzenia !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, na moje paznokcie to źle wpłynęło. Dziwi mnie to, bo kiedyś długo nosiłam żel na naturalną paznokcie (ponad rok) i po zdjęciu nie miałam takiej masakry.

      Usuń
  5. oby pomogła ta kuracja,mi olejek rycynowy bardzo pomógł :D

    OdpowiedzUsuń
  6. sorry, ale moim zdaniem to wygląda jak zmiany podczas grzybicy paznokci

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za szybką regenerację paznokci!
    Mi Regenerum bardzo pomogło, teraz sama stworzyłam sobie mieszankę i aplikuję z opakowania po Regenerum :) mieszałam olej winogronowy, makadamia i olejek cytrynowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To opakowanie można rozkręcić? Dzięki za news :)

      Usuń
  8. Najważniejsza jest czujność :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze dokładnie oglądam paznokcie z bliska, ale i tak dość późno zauważyłam te zmiany.

      Usuń
  9. Regenerum mam i całkiem dobrze się sprawdza, nie przyszło mi do głowy żeby moczyć paznokcie w olejku rycynowym, ale na pewno zacznę to robić, bo moje paznokcie też nie są w najlepszym stanie.

    OdpowiedzUsuń
  10. ojej biedactwo...faktycznie hybryda przyczynia się do osłabienia płytki...niestety jest to lakier w formie żelu który utwardza pod promieniami uv i bardzo przylega do paznokci...i niestety osłabia przy ciągłym stosowaniu.Dobrze że regenerujesz paznokcie polecam Ci Skarbeńko balsam 2x5 do paznokci herba studio oraz odżywkę z peggy sage i nail-tek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Perełko :-* Zakupię sobie jeszcze ten balsam z Herba Studio. Inne odżywki na razie nie wchodzą w grę, bo większość ma w składzie formaldehyd.

      Usuń
  11. Mam to samo, stosuje podobny arsenał, ale polecam Tobie również Sililevo Nagel-Aufbau-Kur. Pisałam o nim tutaj: http://enitdj.blogspot.de/2014/01/haul-apteczne-zakupy-on-line.html Spróbuj, może odstaniesz ją na eBay lub Amazon, warto.Powodzenia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja z paznokciami nie mam większego problemu, ale skórki to moja zmora :-(

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję, że akcja regeneracja, którą zafundujesz swoim paznokciom pozwoli im wrócić do zdrowia. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurczę tez bardzo lubię odżywki Eveline, mam nadzieję że po 1 u mnie to nie wystąpi po 2 u ciebie to nie onycholiza i szybko przejdzie ten zły stan paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj, co się porobiło ... :(((
    Efektywnej kuracji życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ojej, oby szybko wszystko wróciło do normy!
    mnie ciekawi to regenerum ;) i rybki GAL muszę sobie kupić, poza tym moim paznokciom raz w tygodniu funduję kąpiel w olejku Alterry wymieszanym z rycynowym :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Fatalnie to wygląda. Moim paznokciom olejowanie bardzo pomogło, mam nadzieję, że u ciebie ten arsenał, który przygotowałaś też pomoże.

    OdpowiedzUsuń
  18. No nieźle się zadziało, życzę powodzenia w szybkim powrocie do normy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. olejek rycynow jak zrobić z niego kąpiel dla paznokci??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlewam go do ceramicznej miseczki i podgrzewam kilka sekund w mikrofali :) Czasami jako bazę daję inny olej (np. z oliwek) i rycynowy jako dodatek.

      Usuń
  20. Koniecznie daj znać jak to wszystko się sprawdzi. Ja mam problem z rozdwajającymi się i strasznie miękkimi paznokciami :/

    OdpowiedzUsuń
  21. trzymam kciuki za szybkie efekty kuracji, ja już przestałam stosować jakiekolwiek odżywki:/ boję się ich:( mam teraz tylko jedną nawilżającą z Essie i tą jedynie od czasu do czasu maluję, a tak tylko lakier:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Też podchodzę już ostrożnie do odżywek...

      Usuń
  22. oby szybko wróciły do dobrego stanu! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. I tak podziwiam Twoją "modelową" płytkę, taka długa to na konkursy stylizacji porządana:) Trzymam kciuki za olejowanie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Moje paznokcie również przeżywają gorszy okres... kupiłam odżywkę Eveline i dbam o nie :)

    p.s. mam takie wrażenie, że teraz wszyscy swoje problemy z płytką paznokcia będą przypisywać odżywce Eveline :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się zachować zdrowy rozsądek, ale coś chyba jest na rzeczy, skoro te wszystkie negatywne rzeczy dzieją się u osób, które używały tych odżywek :)

      Usuń
  25. Uważaj na rycynowy, w nadmiarze może wysuszać skórki. Polecam lekturę wątku na wizażu o olejowaniu paznokci :) pozdrawiam i wytrwałości w walce o piękne paznokcie :)

    karolina

    OdpowiedzUsuń
  26. Życzę powodzenia w walce o zdrowe paznokcie. Mam nadzieję, że wytoczone działa uporają się z Twoim problemem:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do ładu z pazurkami.

    OdpowiedzUsuń
  28. Mi odżywka z Eveline właśnie pomogła na osłabione paznokcie. Szkoda, że u Ciebie tak się porobiło... Mam nadzieję, że Twoje paznokcie szybko wrócą do dobrego stanu ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też mi bardzo pomogła i wzmocniła :)

      Usuń
  29. Rzeczywiście widać, że paznokcie nie są w najlepszym stanie, ale myślę, że taka kuracja jaką im zaplanowałaś na pewno pomoże i efekty będą super! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Trzymam kciuki żeby pazurki szybko wróciły do sobie ;)
    U mnie dobrze działały też ciepłe kąpiele w oliwie z oliwek ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Powodzenia! Twoje paznokcie naturalnie mają piękną, długą płytkę i mam nadzieję, że niedługo znów osiągną stan idealny! U mnie osobiście olejowanie czyni cuda (polecam też olejki Alterra, na sam rycynowy uważaj, bo solo może przesuszać).

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja od dłuższego czasu mam problem z paznokciami. ciągle się łamią i w ogóle okropnie wyglądają. jak narazie nic nie pomaga.
    Życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  33. Trzymam kciuki za pomyślne przeprowadzenie kuracji, bo Twoje paznokcie "przed" były cudowne!
    Buźka :-*

    OdpowiedzUsuń
  34. Powodzenia też kiedyś miałam pazurki w oplakanym stanie i bardzo pomogły mi odżywki eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak zobaczylam ostatnia fotke twoich paznokci to az mnie zabolalo.
    Powodzenia w regeneracji. Ja za niedlugo wracam do pracy i pewnie bede musiala pazury skrocic.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja u siebie po ostatniom malowaniu lakierem piaskowym zauważyłam właśnie to że połamały mi się paznockie i zaczęły rozdwajać więc tak jak ty nawilżam je podcinam i tylko odżywki serwuję :/

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja też jestem w trakcie "paznokciowej kuracji" - po nakładaniu żelu na płytkę przez kilka miesięcy. Dobre efekty daje u mnie po prostu regularne natłuszczanie płytki - czy to oliwkami do ciała, czy Regenerum, czy masłem shea. Oczywiście paznokci póki co nie maluję. Czekam na Twoje osiągi ;)! Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  38. Spróbuj moczyć dłonie w ciepłej oliwie z oliwek, następnie je umyj, wysmaruj kremem dłonie (gruba warstwa) i nałóż rękawiczki na całą noc. Rano polecam na skórki kapsułki z vit. E. Po tygodniu powinno być dużo lepiej. :)

    OdpowiedzUsuń
  39. miałam i nadal mam te rybki do paznokci używałam ich też na rzęsy one są swietne bądź systematyczna a zobaczysz efekty

    OdpowiedzUsuń
  40. przylaczam sie do Twojej akcji, moje paznokcie tez są w okropnym stanie. jutro skocze po regenerum do apteki, bo olejek rycynowy i kapsulki rybki mam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja używam odżywki Eveline i bardzo ją sobie chwalę, moim zdaniem wina może leżeć po stronie hybrydowego mani, ja też kiedyś robiłam sobie pierwszy i ostatni raz, strasznie zniszczyła mi paznokcie:/

    OdpowiedzUsuń
  42. Witam, na taki stan Twoich paznokci mogły wpłynąć te odżywki Eveline, których używałaś. Mają one w składzie formaldehyd, który może u niektórych powodować właśnie takie zmiany na paznokciach. Ja polecam udać się do dermatologa niż działać na własną rękę. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do pięknego stanu Twoich paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zrezygnowałam z używania odżywki Eveline, naoglądałam się tyle skutków ubocznych że się przeraziłam po prostu. Życzę owocnej walki o zdrowe pazurki :(.

    OdpowiedzUsuń
  44. No i właśnie chyba jednak ta Eveline jest do kitu... ;) Ratowałam nią moje paznokcie od lipca tego roku. Po kilku tygodniach kuracji używałam jej już tylko jako bazy pod lakier. Wszystko było pięknie - ładnie. Wręcz zachwyt. Ale jakieś 2 - 3 tygodnie temu zauważyłam, że moje paznokcie są znowu w coraz gorszym stanie... Łamią się, rozdwajają. Przestałam jej używać. Teraz już nie wiem, co robić :(( Może zastosuję taką kurację, jak Twoja. Tylko, ze ja już to wszystko przerabiałam i efekt najczęściej jest chwilowy :( Jestem w trakcie opracowywania strategii ;) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  45. Z przykrością muszę stwierdzić, że witam w klubie... Pisałam o tym w tym poście: http://blonde-bangs.blogspot.com/2014/01/gupota-boli.html Powiedz mi jak przygotowujesz kąpiel w olejku rycynowym? Mam go w domu i z miłą chęcią bym ją sobie zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja mam ochotę na hybryde :) tylko, że przedłużane paznokcie bo wczoraj mi wszystkie się połamały ;/

    OdpowiedzUsuń
  47. Powodzenia w pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  48. gdzie kupilas ten olejek z drzewa herbacianego? sa jakies rozne do wyboru czy tylko ten co pokazalas? myslisz ze on dziala ?

    OdpowiedzUsuń
  49. Czy ten retimax kupię w każdej aptece bez recepty? I ile dałaś za regenerum?

    OdpowiedzUsuń
  50. A czy nie pojawiły Ci się może jakies zbielenia, przebarwienia skory pod paznokciami?

    OdpowiedzUsuń
  51. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)