Dzisiaj jest ostatni dzień, w którym możecie zrobić promocyjne zakupy w drogeriach Natura.
Rabat 40 % dotyczy wszystkich kosmetyków do makijażu.
Miałam nic nie kupować, ale przy okazji innych zakupów weszłam do Natury i oczywiście z pustymi rękoma nie wyszłam...
Wreszcie dorwałam koloryzujący balsam do ust w kredce od Catrice. Co prawda mam już jeden w kolorze 030 Don't Think Just Pink [recenzja], ale teraz zależało mi na odcieniu 080 Sheers!. Oczywiście balsam był już użyty, ale świadomie zdecydowałam się go kupić. Polowałam na ten kolor już długi czas i rzadko kiedy był dostępny... Cena po obniżce 12,59 zł.
Z ciekawości kupiłam także paletkę do brwi Catrice. Zbiera wiele pozytywnych opinii, zatem z chęcią ją sprawdzę.
Rozczula mnie ta dołączona mini pęseta i pędzelek ze spiralką. Cena po obniżce 10,19 zł.
Sypkich pudrów nigdy za wiele. ;-) Ten z Catrice jest transparentny z efektem matującym.
Mam nadzieje, że dobrze sobie poradzi z moją tłustą skórą. Cena po obniżce 13,79 zł.
Oferta Essence jest dla mnie mało ciekawa, ale w oko wpadł mi róż Blush Up! w kolorze 20 Pinky Flow!
Ten róż to nowość w ofercie wiosna/lato 2014. Cena po obniżce 9,29 zł.
Skusiłyście się na coś w Naturze?
Ja skusiłam się na liner i podkład z Pierre Rene ;) paletkę do brwi z Catrice posiadam, używam ciemniejszego cienia i u mnie sprawdza się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńOj tak skorzystałam ;) Też zrobię niedługo posta z zakupami :D
OdpowiedzUsuńJak zwykle kupiłam tylko... potrzebne rzeczy ;)
Miałam nic nie kupować, ale jak już weszłam to jednak coś tam do koszyka wpadło ;) Na szczęście zakupy dość przemyślane i w granicach rozsądku. Kusiły mnie pomadki w kredce Catrice, ale mam tyle mazideł do ust, że odpuściłam. W końcu i tak pewnie coś mi przybędzie na promo w Rossmannie, więc ostatecznie z tych kredek zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńParadoksalnie jeszcze nic nie wpadło do mojego koszyczka podczas tych promocji :)
OdpowiedzUsuńU mnie też post o nowościach z Natury :)
OdpowiedzUsuńMam tę paletkę do brwi i jestem z niej bardzo zadowolona. Ostatnio polubiłam kosmetyki Catrice :)
Ten róż wygląda bardzo ładnie :) Ciekawe jak wnętrze będzie się sprawować na buzi :)
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam spore zakupy w Naturze:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zestaw do brwi Catrice ;)
OdpowiedzUsuńMoje zakupy z Natury sa gigantyczne, a tez nie zamierzałam nic wielkiego kupować :D
Bardzo ciekawi mnie ten koloryzujący balsam do ust, bardzo lubię ten typ kosmetyków do ust :)
OdpowiedzUsuńRóż ma piękny odcień.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze się na nic nie skusiłam, ale zastanawiam się nad dwoma produktami.
OdpowiedzUsuńGratuluję udanych zakupów.
OdpowiedzUsuńTen balsam do ust wygląda na ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńRóż z Essence ma świetny kolor :) Ja w Naturze kupiłam dwa toppery i kredkę do brwi z Catrice :)
OdpowiedzUsuńOmijałam naturę szerokim łukiem, w ogóle mało teraz potrzebuję kolorówki, wszystko co potrzebowałam to już mam;P
OdpowiedzUsuńbalsam do ust w kredce od Catrice może uda mi się jeszcze zakupić
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem paletki do brwi. ;)
OdpowiedzUsuńA ja kupiłam tylko jedną z zaplanowanych rzeczy (puder ryżowy pierre rene) i kilka spontanicznie więc przy kasie do zapłaty 76 zł :)
OdpowiedzUsuńMam ten set do brwi od prawie dwóch lat i bardzo lubię choć marzy mi się zmiana bo lekko mi się znudził :P Ogólnie jednak nie jest zły :)
OdpowiedzUsuńReszty kosmetyków nie znam ...
Miałam ochotę na ten róż, ale rozmyśliłam się przy szafie. Z Natury przytargałam miętowy lakier Rimmel, kabuki Essence i cielistą kredką My Secret :).
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem twojej opinii o paletce do brwi. Też ją mam, ale jakoś chętniej sięgam po kredkę, jakoś szybciej się nią pracuje :D
Mam od dłuższego czasu paletę Catrice jest bardzo fajna. Cienie super podkreślają brwi.
OdpowiedzUsuń:*
świetne kosmetyki, szczególnie róż :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie mam dostępu do natury :(
Zastanawiałam sie nad ta szminka w kredce, ale jej w koncu nie wzielam, bo obejrzałam kilka kolorow i byly okropne. Kupilam lakier Rimmel, dwa pedzele z Essence i jeszcze kilka rzeczy, mozesz zobaczyć je u mnie na blogu ,)
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj zajrzałam do Natury jak i do Rossmanna :) i ponad 60 zł. mi ubyło z portfela....jeśli chcesz zobaczyć co kupiłam to zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paulina
koloryzujący balsam świetny :)
OdpowiedzUsuńu mnie tez te balsamy były macane, więc nie wzięłam... a cienie do brwi też kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam po drodze ani do Natury , ani do Rossmanna więc teraz się na nic nie skusiłam. :)
OdpowiedzUsuńDo Natury jakoś mi nie po drodze.
OdpowiedzUsuńW kosmetyki Catrice zaopatruję się w Hebe.
Muszę w końcu kupić ten set do brwi, zawsze zapominam :)
Świetne zakupy, a kolor różu piękny ;)
OdpowiedzUsuńNa set do brwi Catrice też się skusiłam i muszę przyznać, że choć natura brwi mi nie poskąpiła i i nigdy nie czułam potrzeby ich podkreślania, to ostatnio używam tych cieni codziennie:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem eye brow set
OdpowiedzUsuńDużo pieniędzy zostawiłam w naturze:) Ale za to zapasy mam na pięć lat w przód :p
OdpowiedzUsuńJa oczywiście też byłam w Naturze, w zasadzie dwa razy miałam nadzieję że kupię kamuflaż z Catrice ale półka była już pusta, ale i tak z pustymi rękami nie wyszłam:)
OdpowiedzUsuńW Naturze nic nie kupiłam i raczej nie żałuję ;)
OdpowiedzUsuńoj, żeby tylko jedną rzecz :) szminki i cienie :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na promocję :) ale kupiłam zdecydowanie mniej niż w Rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńJa się na nic nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńna ten puder z Catrice już nie raz miałam ochotę :)
OdpowiedzUsuńKupilam ten puder z catrice ;)
OdpowiedzUsuńfajnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zakupów. ;3
OdpowiedzUsuńhttp://werr-blog.blogspot.com/
Wiele dobrego czytałam o tej kredce i jak wykończę moje mazidła do ust, to zdecyduje się na zakup :)
OdpowiedzUsuńJa nie skorzystałam z promocji w Naturze, ale to dobrze, bo znowu miałabym wyrzuty sumienia z powodu zakupów :)
długo utrzymuje się ten balsam w kredce? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://the-fit-princess.blogspot.com/
Na szczęście w tym roku byłam twarda i nie skorzystałam z tych promocji xD
OdpowiedzUsuńFajne to coś do brwi. Sama mam takie nieregularne, jakieś rzadkie i wszelkie henny czy regulowanie poprawiają sytuację tylko minimalnie.
OdpowiedzUsuńOdkopałam u Ciebie tą paletkę cieni do brwi, ale nie wiem czy uda mi się po roku jeszcze na coś takiego gdzieś trafić. Widziałam podobne w internecie i chyba na coś takiego się skuszę.
Bardzo lubię kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuń