Chyba tak jak większość poczułam już wiosnę! Dla mnie ta pora roku ściśle jest związana z balerinkami.
Mam już sporą kolekcję, ale to nie przeszkadza temu, żeby co sezon kupić kolejne...
Bardzo lubię motyw kokardki. Połączenie różu i złota też wydaje mi się trafione.
Dorwałam je na targowisku za 35 zł :-)
Te balerinki pewnie większość z Was poznaje...
Pochodzą z Biedronki!
Mój rozmiar został szybko wykupiony, ale teraz po pewnym czasie przypadkiem dorwałam je w innym markecie.
Trochę się wahałam, ale ostatecznie cena mnie przekonała (22,99 zł).
Moja mama także poczuła wiosnę i jak widać królują złote czubki :-)
Ja jeszcze zgarnęłam bluzkę ze złotą aplikacją :-)
A w Pepco dorwałam takie urocze papilotki na muffinki!
Na razie skromnie, ale w planach mam już kolejne zakupy :-)
gdzie kupiłaś biedronoowe baleriny i złote czubki ?;p od kilku dni chodzę po mieście i nic nie ma :(
OdpowiedzUsuńO właśnie, też chcę wiedzieć :D
UsuńBalerinki z Biedronki w małym markecie na uboczu miasta. One jakieś dwa tygodnie temu się pojawiły i teraz zostały już raczej przebrane rozmiary.
UsuńZłote czubki pochodzą z targowiska i z małego sklepiku NO NAME. Obie pary też za grosze.
Dobry początek! :)
OdpowiedzUsuńbaleriny urocze;)
OdpowiedzUsuńnóżki to już chyba nie będą Cię bolały ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ;-) Tymczasowo mówię NIE obcasom ;)
UsuńButy <333
OdpowiedzUsuńTe ze złotymi czubkami bardzo mi się podobają <3
OdpowiedzUsuńZłote czubki mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńteż kupiłam złote czubki :D
OdpowiedzUsuńZłote czubki wymiatają :-)
UsuńTe różowe są prześliczne :) Nie wyobrażam sobie jakby miało teraz zabraknąć balerinek w moich zbiorach :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam!
UsuńPodobają mi się te ze złotymi czubkami :)
OdpowiedzUsuńte z czubami ukradłabym Twojej mamie;)
OdpowiedzUsuńsuper! i od razu człowiek czuje wiosnę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffiny i kolorowe papilotki. Balerinki różowo-złote bardzo urocze, kremowe do mnie nie przemawiają. Bluzka także ładna.
OdpowiedzUsuńSuper baleriny ;)
OdpowiedzUsuńu mnie dziś też o butach:) mam podobny gust do Twojej mamy;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚliczne buciki :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne te baleriny z kokardką! choć sama nie noszę takich ;)
OdpowiedzUsuńBaleriny z złotymi czubkami są świetne :)
OdpowiedzUsuńSama takie z chęcią kupie :))
Pierwsze baleriny mega słodkie :)
OdpowiedzUsuńA bluzka zupełnie w moim stylu ;)
Super zakupy, uwielbiam buty. Te ze złotymi czubkami są the best;)
OdpowiedzUsuńświetne butki, uwielbiam baleriny i trampki:D
OdpowiedzUsuńwidziałam już w kilku miejscach baleriny ze złotymi czubkami, ale ja się nie skuszę ;D
OdpowiedzUsuńNo sporo ich się teraz pojawiło :)
Usuńte z czubkami też kupiłam. ]:-> :D
OdpowiedzUsuńCzekam na raport z Twoich pięciu par :)
Usuńurzekły mnie różowe baleriny z kokardką :) również uwielbiam tego rodzaju buciki i właśnie rozglądam się za jakąś nową parą dla siebie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zakupy :)
OdpowiedzUsuńKoszulka oraz balerinki ze złotymi czubkami podbiły moje serce :)
bluzka świetna!
OdpowiedzUsuńPiękne te balerinki ze złotymi czubkami, bluzeczka też :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna bluzka :)
OdpowiedzUsuńtakże uwielbiam baleriny :D choć mam tylko 2 pary :-)
OdpowiedzUsuńjednak te ze złotym noskiem bardzo do mnie przemawiają i chcę takie kupić :)
mam identyczne papilotki, ale upolowane dla odmiany w Elecrerc ;)
OdpowiedzUsuńte ze złotymi czubkami bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńTeż mam te mokasyny tylko niebieskie :)
OdpowiedzUsuńBalerinki z złotym czubkiem bardzo ładne :)
Wszystkie jednako świetne! a u ja musze muffinki upiec:)
OdpowiedzUsuńale fajne buciki :) te z biedry tez chciałam,ale nie było mojego rozmiaru :(
OdpowiedzUsuńja dziś poczyniłam nieplanowany zakup bucików :D
OdpowiedzUsuńbluzeczka ze złotymi dżetami jest śliczna :))
OdpowiedzUsuńPierwsze balerinki wyglądają przesłodko naprawdę urocze
OdpowiedzUsuńBaleriny to moje absolutne must have każdej wiosny!
OdpowiedzUsuńTe kokardkowe baleriny śliczne :)
OdpowiedzUsuńobserwuje :)
OdpowiedzUsuńzłote czubki mega mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńW tych różowych balerinach jestem totalnie zakochana :)
OdpowiedzUsuńPiękne są!
Te czarne balerinki mi się podobają :) Mokasyny z Biedry są cudne - mam podobne z Deichmanna :)
OdpowiedzUsuńswietna bluzka :) pierwsze baleriny rowniez mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńSkąd jest ta koszulka? Piekna :)
OdpowiedzUsuńTargowisko :)
UsuńCzarne baleriny ze złotymi czubkami rządzą :) Zazdroszczę :) Też takich szukam a znaleźć nie mogę :(
OdpowiedzUsuńPełno ich jest. Zajrzyj do małych sklepików albo na Allegro.
Usuńświetne zakupy !
OdpowiedzUsuńja właśnie dzisiaj pisalam na blogu o balerinkach :)
pozdrawiam serdecznie
Marcelka fashion
:)
różowe butki wymiatają :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się bardzo takie butki, ale niestety moje stopy są innego zdania :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Baleriny ubieram tylko do samochodu i jak idę z auta na szybkie zakupy, więc kupuję co roku byle jakie za max 30zł :)
OdpowiedzUsuńTez już muszę przerzucić się na baleriny :)
OdpowiedzUsuńbluzeczka fajna:)
OdpowiedzUsuńZłote czubki śliczne :) Ja też ostatnio kupiłam dwie pary balerinek :)
OdpowiedzUsuńświetne butki! zwłaszcza te różowe :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię balerinki i wszystkie, które pokazałaś podobają mi się. :) Bardzo w moim stylu! Żałuję, że przegapiłam kiedy te drugie były w Biedronce. :/
OdpowiedzUsuńTeż muszę sobie kupić Balerinki bo chodzę i chodzę za nimi ale jakoś nie mogę albo rozmiaru dostać albo mi się nie podobają te co są :(
OdpowiedzUsuńA Twoje podobają mi sie bardzo.
też czaiłam się na te biedronkowe, ale u mnie została jedna para w rozmiarze 36 :( trudno, muszę pomyszkować po innych marketach, w zeszłym roku kupiłam fajne w realu
OdpowiedzUsuńFajne te balerinki ze złotymi czubkami :)
OdpowiedzUsuńgenialne te balerinki, wow :)
OdpowiedzUsuńa ta bluzka jaka fajna!!! <3
Śliczne baleriny
OdpowiedzUsuńoo buciki pierwsza klasa te ze złotymi noskami są cudne
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta bluzka :) Też szukam balerinek z czubami, ale w galeriach są po 120zł i wcale nie są rewelacyjnej jakości. Zobaczę na bazarku, może będą jakieś tańsze :)
OdpowiedzUsuńNie ma co przepłacać :) Chyba, że za skórzane. Ale tak to praktycznie wszędzie jest eko skórka...
UsuńJa już sobie obiecałam że tanich balerinek nie będę kupować bo wolę jedne ale żeby wyglądały a nie po kilku miesiącach się przecierają podeszwa się odkleja.
OdpowiedzUsuńJa mam pełno tanich balerinek i rzadko kiedy mi się psują. Może wynika to z faktu, że jak mam 15 par to chodzę w nich zamiennie i nie jestem w stanie ich zedrzeć.
UsuńDla odmiany ja uczepie się papilotów :P Pamiętasz może ile kosztowały i ile ich jest? Pepco nie do końca mi po drodze a obecne czaje się na jakieś fajne papiloty na pikniki ;-)
OdpowiedzUsuń6,99 za 100 sztuk :)
UsuńBalerinki są urocze
OdpowiedzUsuńte różowe są prze cudne ! ja dziś sobie kupiłam balerinki:D
OdpowiedzUsuńno balerinki na wiosnę to już klasyk ;)
OdpowiedzUsuńUrocze zakupy i balerinki i bluzeczka, ale papilotki mi skradły serducho:)
OdpowiedzUsuńJakie slodkie zakupy! Tez poluje na baleriny!
OdpowiedzUsuńBalerinki są piękne :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie przypadły mi do gustu pierwsze baleriny :) są urocze
OdpowiedzUsuńkiedys uwielbialam baleriny,jednak po czasie przerzucilam sie na mokasyny ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się wszystko poza mokasynami :D
OdpowiedzUsuńzwłaszcza te pierwsze balerinki, w dodatku za taką cenę! *_*
Te pierwsze balerinki cudowne <3
OdpowiedzUsuńTe z Biedronki są urocze:)
OdpowiedzUsuńCzarne baletki ze złotym czubkiem to must have na zbliżające się lato na mojej liście:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, mi też bardzo się podobają :D
Usuńzdecydowanie złote czubki wygrywają! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za przemiłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńŚliczne buciki ;) ja dzisiaj też uzupełniłam swoje zapasy i kupiłam 3 pary balerinek :D
OdpowiedzUsuńte ze złotymi czubkami są cudowne - taka mała rzecz a cieszy :D
oh baleriny ze zlotymi czubkami wygladaja przeslicznie!
OdpowiedzUsuń