Obserwatorzy

czwartek, 14 marca 2013

Małe zakupy: Biedronka, B&BW, YC

Tydzień temu będąc w Biedronce zauważyłam, że dostępne są nowe podgrzewacze.
Niedawno pokazywałam Wam Owoce Leśne oraz Róża-Konwalia KLIK.

Teraz La Rissa wprowadziła dwa kolejne nowe zapachy, czyli Kwiaty i Bez.
18 sztuk za 3,99 zł (cena standardowa).


Dorwałam też osławiony już Płyn micelarny z BeBeauty.
Cena 4,49 zł za 200 ml


Będąc w Warszawie na Konferencji prasowej Dove nie mogłam nie skorzystać z okazji ;-)
W Bath & Body Works kupiłam sobie miniaturki mgiełek o letnich zapachach.


 Oraz owocowe żele antybakteryjne!

To była moja druga wizyta w B&BW. Ostatnia była w listopadzie. Jestem zdziwiona, że ceny uległy podwyższeniu! Przykładowo żele antybakteryjne zdrożały o 2 zł, a balsamy, aż o 4 zł! Może nie są to jakieś znaczące różnice, ale w mojej opinii produkty B&BW wcale nie są jakieś rewelacyjne i warte tych cen. Ja jestem trochę rozczarowana tą marką, ale kiedyś napiszę szerzej...


Stacjonarne stoisko sklepu internetowego Zapach Domu wzbudziło we mnie mieszane uczucia. 
Bardzo mały wybór wosków. Strasznie ubogo. Jednak wyłapałam coś dla siebie :-)


W drogerii Jasmin kupiłam ampułki do włosów od Marion.

Za bardzo nie wiem co producent ma na myśli umieszczając na opakowaniu napis ''14-dniowa''?
Ampułek jest pięć! Przy krótkich włosach zalecane jest użyć pół ampułki na raz.

Czyli mając długie włosy należy wykorzystać całą ampułkę, a więc jest to kuracja 5-dniowa.
Mając włosy krótkie dzielimy ampułki i jest to kuracja 10-dniowa.

Niech mnie ktoś oświeci, dlaczego producent próbuje robić nas w bambuko i sugeruje,  że jest to 14-dniowa kuracja? 
Mam dzielić ampułki na trzy? Marion, gdzie tutaj jest logika?


104 komentarze:

  1. ooo są nowe warianty świeczek, pójdę zobaczyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zakupy :)
    Jestem ciekawa tych żeli antybakteryjnych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są fajne :) Najpierw czuć alkohol, ale potem już dany zapach :) Trochę się utrzymuje na dłoniach.

      Usuń
  3. bezowe podgrzewacze mam i są bardzo przyjemne, muszę upolować te drugie. A z tą 14-dniową kuracją to jest jakaś wyższa matematyka, jakaś całka po powierzchni albo inne cuda na kiju ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. super zakupy :) żele antybakteryjne BBW uwielbiam.. reszta jest fajna, choć niekoniecznie warta swej ceny, jak sama zauważyłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie mnie tak rozczarowały balsamy. Niby fajne, ale liczyłam chyba na większe WOW!

      Usuń
  5. Pędzę lecę do Biedrony po podgrzewacze :D Super, że poszerzają wybór :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może jest 14dniowa licząc, że będziesz je przy myciu, ale nie codziennie używała?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, chociaż nie trafia do mnie taki tok myślenia :)

      Usuń
  7. no mnie zaciekawiły te kuracje z marionu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa działania ampułek ;)

    Po biedronkowskie podgrzewacze muszę udać się migiem! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Micel z biedry jest fajowy. Bello, czemu znów kusisz YC - to przez Ciebie chcę ich więcej i więcej:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ja też wpadłam w pętle i stale chcę więcej...

      Usuń
  10. Ciekawe jak pachną te nowe podgrzewacze :)
    ja mam jeszcze te "zimowe" czekoladowe i śliwkowe ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Moze Marion chodzi o to, ze masz ampulki zuzyc w trakcie 14 dni i zakladaja ze myjesz wlosy co 2-3 dni?:)
    Zgadzam sie micel rzadzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, chociaż jest to dość pokrętne ;-)

      Usuń
  12. Nowe rodzaje świeczek, jupi! Szkoda, że Biedronka konsekwentnie idzie w kwiatki - są świeczki różane, teraz dodali o zapachu kwiatów i bzu... Mogliby poszaleć z jakimś karmelem, melonem, żurawiną...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No faktycznie mogliby coś innego wymyślić :) Ale może to taki wstęp? Teraz na wiosnę kwiatki, a potem na lato jakieś owoce?

      Usuń
  13. Zapach Owoce Leśnie są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam YC! :)
    Ampułek bardzo bym chciała spróbować..moje włosy kijowe ostatnio...

    OdpowiedzUsuń
  15. sorki za moje słowotwórstwo, bezowe czyt. o zapachu bzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się dogadałyśmy ;-) Ale to ja gapa sobie dorobiła treść :D

      Usuń
  16. A jak z trwałością tych mgiełek? Latem używam ich zamiast perfum i tak się zastanawiam czy warto je kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem, bo odkładam je do zapasów - bardziej na lato :) Bo właśnie wtedy też raczej odstawiam perfumy i używam tylko mgiełek.

      Ja bardzo lubię mgiełki Playboy za trwałość, wydajność i przystępną cenę.

      Usuń
  17. a ja tylko wzdycham na widok kosmetyków z bath&body works

    OdpowiedzUsuń
  18. Kupię świeczki. ;) Zawsze lubiłam ta biedronkową firmę, więc nowa wiosenna kolekcja powinna mi się spodobać. Jestem ciekawa tych owocowych żeli. ;)
    PS. Skomentujesz post na moim blogu?

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo lubię ten płyn micelarny z Biedronki, a świeczek jeszcze nie miałam. Muszę kiedyś wypróbować, bo teraz króluje u mnie Ikea :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gdzie znalazłaś YC? Czyżby w Złotych Tarasach?:)Widzę, że biedronka już udostępnia bardziej wiosenne zapachy!

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę zajrzeć do Biedr,lubię ich podgrzewacze:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Och a jak ostatnio byłam w Tarasach to nie było tego wosku o zapachu bzu :( Ale masz racje, tez się zawiodłam tym mikro stoiskiem, wosków jak kot napłakał :/
    Mam dużą świeczkę z Biedroneczki o zapachu bzu i muszę Cię zmartwić - nic nie pachnie :/ przynajmniej moja, ledwo można coś wyczuć :/
    nad micelem już zachwycać się nie będę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, był tylko jeden wosk o tym zapachu w koszyczku, więc miałam szczęście!
      Te podgrzewacze nawet pachną :)

      Usuń
  23. Lubię świeczki z Biedronki, ale tych jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. OoOo nowe zapachy podgrzewaczy, wgl chyba jestem trochę do tyłu bo zatrzymałam się na śliwkowych i wisniowo-czekoladowych :)
    za to w netto do którego ostatnio wlazłam przez przypadek udało mi się dorwać (producent i cena ta sama chyba) o zapachu poziomek oraz mango :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To muszą być fajne :) No Biedronka teraz szaleje z nowymi zapachami podgrzewaczy :)

      Usuń
  25. uwielbiam te świeczuszki z biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. udało ci się w Biedrze dorwać podgrzewacze bzowe :) u mnie posucha, a szukałam ostro i tylko różane do domku zgarnęłam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Z B&BW czekam na przesyłkę, bo skorzystałam z promocji 6 w cenie 3 ;) Ja bardzo polubiłam się z produktami tej firmy a mgiełek jestem bardzo ciekawa - z tych zapachów które kupiłaś do mnie przyjdą balsamy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna była ta promocja! Bardzo opłacalna :) Jestem ciekawa co też jeszcze zamówiłaś :)

      Usuń
  28. jak będziesz następnym razem w Wawie to wezmę Cię do Świata Zapachów - królestwo YC :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukałyśmy i niestety... To trzymam za słowo :)

      Usuń
  29. Rozwaliła mnie ta kuracja Marion. Szczerze mówiąc chciałam to kupić, ale nigdzie tego nie widziałam i może i dobrze, bo bym się rozczarowała. Może producentowi chodzi o to, że ta kuracja musi być przez 14 dni stosowana czyli kup sobie 3 paczki od razu ;) Inaczej tego nie da się wytłumaczyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U siebie też nigdzie tego nie widziałam... Skład raczej nie zachwyca ;-)

      Usuń
    2. Przecież wyraźnie jest napisane na opakowaniu że w pierwszym tygodniu stosujesz co 2 dni a w drugim tygodniu co 3 dni- jak nic wychodzi 14 dni-5 ampułek. Proste :)

      Usuń
    3. Już doczytałam :) Nie mniej, nie przekonuje mnie taka polityka. Skoro z przodu jest informacja o kuracji 14-dniowej to oczekuję 14 ampułek. Jeszcze nie spotkałam się z takimi ampułkami, gdzie producent tak pokrętnie zaleca ich używać ;-)

      Usuń
  30. Nowych biedronkowych podgrzewaczy będę wypatrywała :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Też byłam dziś w biedronce po płyn micelarny :D Tylko, że ja płaciłam 4,38 ;> Myślałam, że we wszystkich biedronkach ceny są takie same, aż specjalnie wygrzebałam rachunek z torebki, żeby sprawdzić cenę:P

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale jak porównasz żel antybakteryjny z B&BW do innych z naszych sklepów, to się przekonasz, że to niebo a ziemia :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Kuuurna, a ja się wybrałam w końcu do Biedry po tego micela i jak na złość było wszystko oprócz niego :-/ kupiłam za to żel micelarny do mycia twarzy/demakijażu, może się sprawdzi, a na micela jeszcze zapoluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Akurat byłam kilka dni temu i kupiłam tą większą świeczkę w Biedronce o zapachu bzu, nie widziałam jeszcze "Kwiatów" muszę koniecznie sprawdzić ten zapach:))

    OdpowiedzUsuń
  35. Micela z biedronki mam i kocham, a widzę, że nowe zapachy świeczuszek :P chyba się wybiorę, bo zostało mi tylko kilka sztuk :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Kurczę wszystkie kusicie tymi świeczkami :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Mi się wydaje, że trzeba się zaopatrzyć w więcej opakowań tych ampułek, żeby starczyło na 14 dni. Uwielbiam świeczuszki z Biedronki ;-) I chętnie wypróbuję ten płyn z Biedronki :) Daj znać jak ampułki się spisały, i jak pachną te mgielki :) Jaka jest ich cena?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena trzech mgiełek to 39 zł w promocji :) Normalnie jedna kosztuje 19,99 zł :)

      Usuń
  38. Iza, zamysł producenta zapewne jest taki, że powinnaś kupić więcej opakowań ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Uwielbiam zapachy tych świeczuszek z biedronki :D Miałam kiedyś pomarańcze z wanilią a teraz przepadłam dla czekolady-wiśni-wanilii :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Ostatnio kupiłam sobie mgiełkę z Bath and Body Work ale cóż do trwałych to ona nie należy może te będą bardziej trwałe. A stoisko fakt bardzo słabo zaopatrzone. Byłam jakieś 3 tyg temu w Złotych i zajrzałam do b&bw i chciałam kupić nowe zapachy z yankee i wosków nie było tak samo samplerów.No i nie wiem co za sprzedawcę zatrudnili bo jak mówię że chcę z nowych zapachów zobaczyć niebieski a ona nie wie o co chodzi i pyta się drugiej dziewczyny. Kurcze weszły 4 nowości i ona za bardzo nie wie o co chodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, dziewczyny tam pracujące faktycznie trochę słabo zorientowane. Szkoda, bo raczej na takim stanowisku widziałabym maniaczki zapachów ;-)

      Usuń
  41. Faktycznie nielogiczny napis na opakowaniu ampułek...

    OdpowiedzUsuń
  42. Też mam te ampułki - chodzi o to, żeby stosować w pierwszym tygodniu co 2 dni (zużyjemy więc zapewne 3 ampułki w tydzień), a w drugim tygodniu co 3 dni (zużyjemy pewnie 2 ampułki). Producent zamieścił takie info z tłu opakowania. Stąd kuracja czternastodniowa. Ja jestem po pierwszym użyciu, na długie włosy wystarczy pół ampułki, jeśli nie chcemy ich za bardzo "zlepić" czy obkleić. ;) Pozdrawiam. Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za oświecenie Kasiu :)

      Faktycznie doczytałam, ale i tak nie przekonuje mnie ta filozofia. Producent jak dla mnie stosuje sprytny zabieg, żeby z 5 ampułek zrobiła się nagle kuracja 14-dniowa ;-)

      Usuń
  43. żele antybakteryjne mam ochotę przygarnąć:) i płyn micelarny, ale nadal nie mogę go dorwać.

    OdpowiedzUsuń
  44. Po moich ostatnich doświadczeniach z Marion stwierdzam, że osobę, która jest odpowiedzialna za to, co umieszczane jest na opakowaniu, czyli informacje o składzie, czy obietnice działania, mocno ponosi fantazja i robi krzywdę marce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jeszcze Farmona ma też takiego bajkopisarza ;-)

      Usuń
  45. CZekam na opinie o Bath & Body Works :)

    OdpowiedzUsuń
  46. bardzo lubię te żele antybakteryjne z BBW, właściwie to tylko je mam z tej firmy - dostałam w prezencie od przyjaciółki 2 żele + pandę-etui. kurczę, szkoda że podrożały, 2 zł w przypadku produktu który kosztował 6 to spora podwyżka... muszę się przejść po kwiatowe podgrzewacze bo mam same zimowe zapachy w szafce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jedynie w promocjach się opłaca. My kupiłyśmy 6 żeli, a płaciłyśmy za 4 i podzieliłyśmy się kosztami, tak, że jeden kosztował 5,50 zł :)

      Te etui na żele były przesłodkie :)

      Usuń
  47. Ciekawe zakupy ;)
    obserwuje i zapraszam izey-izabella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  48. B&BW mnie kusi, ale na swoje szczęście, nie mam dostępu do tego sklepu... ;) No i ceny jednak za wysokie, a jak jeszcze podneśli... masakra.
    Kuszą mnie "bzowe" ;) podgrzewacze z Biedronki, może je wrzucę przy okazji do koszyka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja w sumie też się cieszę, że dostęp do B&BW ograniczony, bo wtedy z ciekawości kupiłabym więcej rzeczy :)

      Usuń
  49. plyn z Biedronki - mega hit! też o nim ostatnio pisałam!

    OdpowiedzUsuń
  50. ja chcę świeczki i płyn a u mnie nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  51. Podwyższanie cen po kilku miesiącach od wprowadzenia marki na rynek to trochę tani chwyt...Tym bardziej, że te ceny początkowe nie były chyba podawane jako promocyjne?
    W trakcie moich wizyt w Warszawie zauważyłam, że kiedy nie jestem w Złotych Tarasach to ten sklep prawie zawsze świeci pustkami. I nawet jakoś mnie tam specjalnie nie ciągnie, wszystko jest drogie i nic szczególnego....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, początkowe ceny były tymi stałymi i normalnymi. Akurat robiłam zakupy w listopadzie i na każdym produkcie jest cena, więc mam teraz porównania. Ciekawe, czy jak wpadnę tam kiedyś za kilka miesięcy to znowu wszystko pójdzie w górę?

      Usuń
  52. Oho! Muszę się rozejrzeć jutro na zakupach za nowymi podgrzewaczami :)

    Ja BBW bardzo lubię, ale fakt - balsamy nie wiedzieć czemu podrożały i jest to bardzo kiepski numer z ich strony. Zresztą balsamy w tubie zdrożały chyba aż o 10zł, a te w butelkach o 4zł... Bardzo nie w porządku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żele antybakteryjne też poszły do góry. Nie do wszystkich produktów mam przyrównanie, ale widać, że da się to zaobserwować :)

      Usuń
  53. Bardzo lubię B&BW, ale kupuję tam tylko kiedy są jakieś promocje. Zdecydowane za wysoko się cenią. Możesz mi powiedzieć ile kosztują woski YC na tym stoisku.

    OdpowiedzUsuń
  54. Firmie pewnie chodzi o to, że powinniśmy używać kuracji przez 14 dni i kupić 2 lub 3 opakowania...

    OdpowiedzUsuń
  55. Ah, ja też w końcu muszę się wybrać po te mgiełki do B&BW :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Także mam w zamiarze kupno tego płynu micelarnego, ciekawa jestem jego działania ;)

    OdpowiedzUsuń
  57. Iza, ampułek Marion nie używasz każdego dnia. O ile się nie mylę w pierwszym tygondiu co 2 dni, w drugim co 3 dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  58. uwielbiam wszelakie świeczuszki:D

    OdpowiedzUsuń
  59. ciekawe jak pachną te mgiełki:) na sam ich widok jakoś tak mi się słodko robi:D

    OdpowiedzUsuń
  60. O nowe podgrzewacze, muszę je mieć :-D

    OdpowiedzUsuń
  61. No ja właśnie w kwietniu będę miała okazję odwiedzić B&BW i stąd właśnie było moje pytanie :) Mgiełki Playboy też lubię. Najlepsze jednak ma TBS, ale ich cena jest dość wysoka zważywszy, że to w końcu tylko mgiełka.

    OdpowiedzUsuń
  62. Właśnie, przypomniałaś mi, że miałam ten micel biedronkowy kupić i wypróbować :) Wszyscy go tak zachwalają...
    Nabrałam ochoty na Bahama Breeze - muszę sprawdzić, czy mają go w sklepie, w którym się zaopatruję w YC :D

    OdpowiedzUsuń
  63. Muszę wypróbować ten płyn micelarny, bo słyszałem dużo dobrego na jego temat! : ))

    OdpowiedzUsuń
  64. Tych mgiełek Ci zazdroszczę! <3

    OdpowiedzUsuń
  65. Jestem ciekaw tych żeli oraz mgiełek :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)