Na główce tej szczotki umieszczono ponad 5460 ultracienkich, gęsto zbitych włosków CUREN o średnicy 0,10 mm. Wyjątkowo delikatne włoski docierają do każdego miejsca wokół zęba i dziąsła, nie wycierając przy tym szyjki zęba. Szczoteczka doskonale czyści powierzchnię zęba i masuje dziąsła nie powodując krwawień! Jest idealna do czyszczenia zębów metodą Bass. Włosie CUREN nie robi się sztywne pod wpływem wilgoci dzięki czemu zachowuje swą naturalną delikatność i miękkość.
Wąska kompaktowa główka szczoteczki z gęstym delikatnym włosiem dokładnie doczyści wszystkie miejsca jamie ustnej. Elastyczna szyjka szczoteczki dostosowuje się do indywidualnych wymagań. Ponadczasowy ośmiokątny kształt rączki jest idealny do szczotkowania jamy ustnej pod różnymi kątami.
Szczoteczka bardzo miękka, dzięki dużej ilości włosków na główce doskonale i gruntownie usuwa płytkę nazębną. Idealna dla osób ceniących delikatność w pielęgnacji zębów i dziąseł.
Wąska kompaktowa główka szczoteczki z gęstym delikatnym włosiem dokładnie doczyści wszystkie miejsca jamie ustnej. Elastyczna szyjka szczoteczki dostosowuje się do indywidualnych wymagań. Ponadczasowy ośmiokątny kształt rączki jest idealny do szczotkowania jamy ustnej pod różnymi kątami.
Szczoteczka bardzo miękka, dzięki dużej ilości włosków na główce doskonale i gruntownie usuwa płytkę nazębną. Idealna dla osób ceniących delikatność w pielęgnacji zębów i dziąseł.
Od wielu lat posiadam szczoteczkę elektryczną Vitality Oral-B, do której
kupuję wymienne końcówki. Nie wyobrażałam sobie tego, że kiedykolwiek z
niej zrezygnuję, bo według mnie zwykłe szczoteczki nie umywają się do tych
elektrycznych. Kto raz spróbuje umyć zęby dobrą elektryczną szczoteczką
na pewno już do zwykłych nie będzie chciał wrócić... I tak też było ze
mną, ale o dziwo do czasu...
Na szczoteczki Curaprox natknęłam się przypadkiem przeglądając Allegro. Nie słyszałam o nich wcześniej. Opis producenta spodobał mi się tak bardzo, że postanowiłam zamówić jeden zestaw. Na początku podeszłam dość sceptycznie do tej szczoteczki... Ale używam jej
już jakiś czas i jak na razie nie mam ochoty wracać do szczoteczki
elektrycznej! Curaprox to zupełnie inna szczoteczka od tych, które
możemy kupić w drogeriach. Szczoteczka wygląda bardzo prosto, wręcz
ascetycznie. Jedynym plusem są te bajeczne kolory ;-) Rączka jak dla mnie jest średnio wygodna ze względu na kanciasty kształt. Wcześniej byłam przyzwyczajona do grubego i obłego
kształtu Vitality. Ale nie to jest najważniejsze... Włosie tej szczoteczki to
poezja! Ja nie przepadam za bardzo miękkimi szczoteczkami, bo mam
wrażenie niedomycia. Ale ta mimo tego, że jest miękka to jest tak mocno
zbita, że czyści naprawdę doskonale. Zresztą same spójrzcie z jak wielu włosków się składa. Wrażenie są niesamowite i szczerze polecam, bo dawno mycie zębów nie było tak przyjemne ;-)
Jedną szczoteczkę podarowałam mojemu
chłopakowi, który określił ją tylko jednym słowem - dziwna. On ma bardzo wrażliwe dziąsła i nawet przy miękkich
szczoteczkach dziąsła zawsze krwawiły. Już po pierwszym umyciu zębów tą
szczoteczką był zachwycony, bo wreszcie obyło się bez krwi! Także jeśli
borykacie się z podobnym problemem to tym bardziej Wam polecam :-)
Ja swój zestaw kupiłam na Allegro.
Wybrałam tego użytkownika tylko ze względu na to, że można było wybrać kolor zestawu ;-) Na większości aukcji były wysyłane losowo. Przesyłka dotarła szybko. Polecam!
Jeśli pomaga na krwawiące dziąsła to już jest moja. Nawet przy najbardziej miękkim włosiu odczuwam dyskomfort. Może znajdę w końcu ratunek :)
OdpowiedzUsuńChyba by Ci pomogła, bo z tego co czytałam w Internecie to kupują je głównie ludzie z wrażliwymi dziąsłami :)
UsuńNaprawdę ta szczoteczka jest taka inna!
coś dla mnie często mam problemy z dziąsłami wszystkie szczoteczki niestety mnie podrażniają:( więc na pewno wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńTeż jej używam i ją uwielbiam. :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJa je używam, są świetne i strasznie mięciutkie :) a kupuje je w moim gabinecie dentystycznym :)
OdpowiedzUsuńMam ją i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNie sadziłam, że są tak popularne :)
Usuńja używam właśnie Vitality, od chyba 3 lat, nie zamieniłabym na żadną inną ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślałam jeszcze kilka tygodni temu ;-) Na razie wygrywa Curaprox :)
UsuńMimo prostego wyglądu tych szczoteczek, wyglądają na dość profesjonalne
OdpowiedzUsuńPrzyznam się szczerze, że wcześniej nawet o nich nie słyszałam, ale muszę się przekonać jak działają "na własnych zębach" ;))
Nigdy nie słyszałam o tej szczotce.Czasami mam problem z dziąsłami więc powinnam się nad nią zastanowić
OdpowiedzUsuńByłaby idealna dla Ciebie :)
Usuńwłaśnie się przymierzałam do zakupu Oral-B i teraz już nie wiem którą wybrać :P
OdpowiedzUsuńElektryczna? :)
Usuńtak:) ale widzę, że Curaprox wygrała z elektryczną :P więc sama nie wiem :P
Usuńja używam elektrycznej bo takie mam zalecenie od stomatologa. Ta, którą prezentujesz jest bardzo fajna, taka inna, dziwna, wesoła:P
OdpowiedzUsuńDziwna to dobre określenie :)
UsuńUżywam i elektrycznej i zwykłej, w zależności od tego jak bardzo mi się spieszy. Jednak ja lubię twarde szczoteczki, najlepiej z gumowymi wstawkami
OdpowiedzUsuńJa też lubię twarde :) Ale ta mi się spodobała. Zazwyczaj zwykłe szczoteczki można tak jakby ''wdusić'' między zęby, a ta jest tak zbita, że sunie po zębach :)
UsuńZ nieba mi spadłaś z tym wpisem :) czytałam jakiś czas temu o tych szczoteczkach a później nie mogłam sobie przypomnieć ich nazwy i dałam sobie spokój... a teraz zamówię, bardzo dziękuję :D
OdpowiedzUsuńNo to fajnie, że się przydałam :)
UsuńKolejny raz słyszę na jej temat same pozytywy, i ja, i mój Luby mamy dość wrażliwe dziąsła, on szczególnie, więc chyba zainwestuję i sprawię nam te szczoteczki przy najbliższej okazji...
OdpowiedzUsuńkurcze a wyglądają tak niepozornie....no sama bym ich nie kupiła ale po Twojej recenzji zmieniam zdanie :D
OdpowiedzUsuńNo wygląda dość biednie, jednak to tylko pozory ;)
Usuńja również z elektrycznej szczoteczki przeniosłam się na normalną, i podobnie jak Ty nie przepadam za miękkimi szczoteczkami, bo mam wrażenie, że nie myją dokładnie. Zaciekawiłaś mnie tymi cudakami :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
No to mamy podobnie :)
UsuńO ja tez wróciłam po latach do zwykłej. Na elektryczną na razie nawet nie spojrzę... A tych jeszcze nie miałam, może zakupię przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńTo widzę, że nie tylko ja tak zrobiłam :)
UsuńWow, nie słyszałam dotąd o takich szczoteczkach. Sama używam zwykłej szczotki do zębów. Dawniej preferowałam elektryczną, ale teraz moje zęby stały się tak wrażliwe, że kiedy odpalam elektryczną, czuję wibracje po prostu w najdalszym zakątku mojego ciała, wszystkie kości mi wibrują xD
OdpowiedzUsuńJa też mam na razie wakacje od elektrycznej :)
Usuńciekawe szczoteczki :) jestem wierna elektrycznej, zresztą po latach pracy w przychodni stomatologicznej wiem że nic tak nie czyści jak szczoteczka elektryczna ale czasami mam ochotę na zwykła, a mój P nawet nie lubi elektrycznych wiec może kupię :)
OdpowiedzUsuńElektryczna górą, ale mój M. też na przykład nie lubi!
UsuńMam szczoteczkę Oral B dla leniuchów, ale zaciekawiłaś mnie tą...
OdpowiedzUsuńFaktycznie wyglądają dziwnie, lub jak po prostu dziecięce. Jeśli są takie delikatne, to bardzo by mi pasowały:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa recenzja! właśnie jestem na etapie wyboru idealnej szczoteczki elektrycznej, ale chyba zanim ją kupię, to wypróbuję te cudeńka :)
OdpowiedzUsuńdzięki za polecenie!
pozdrawiam :)
:-)
Usuńmnie też zaciekawiłaś:)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o takich szczoteczkach, może się zaopatrzę w taką :)
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona, bo też mam problem z wrażliwymi dziąsłami! Dzięki za notkę, Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńmam i bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńTo fajnie :)
UsuńCiekawe jak będą się sprawować. Przydałby by mi się takie szczoteczki bo mam bardzo nadwrażliwe dziąsła.
OdpowiedzUsuńCzyli byłyby idealne dla mnie:D mam bardzo wrażliwe dziąsła:)
OdpowiedzUsuńTo tak :)
Usuńwygląda świetnie, bardzo mi pomogłaś!:)
OdpowiedzUsuńa to ciekawe, wcześniej nie spotkałam się z nimi.
OdpowiedzUsuńmoja dentystka odradza uzywanie szczoteczek elektrycznych - powodują wmiatanie resztek jedzenia pod dziąsła...
OdpowiedzUsuńMożliwe :) Nie znam się na tym, ale dzięki - dobrze dowiedzieć się czegoś nowego :)
Usuńzachecilas mnie... :)
OdpowiedzUsuńja jak zdejme aparat ortodontyczny to na 100% kupie wlasnie elektryczna...
wyglądają uroczo!
OdpowiedzUsuń:)
Widać znów sprawdza się zasada, że nie koniecznie coś co nie kusi wyglądem musi mieć złe działanie. Szczoteczki wyglądają nieco tandetnie, ale to nie ważne-grunt żeby działał tak jak powinny ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńMam je i to dokładnie ten sam zestwa kolorystyczny :)Kupiłam je na targach Salon Jesień 2012 za 16zł :) Jeszcze nie uzywalam.
OdpowiedzUsuńTo w super cenie je kupiłaś :)
UsuńJuż oglądam o chyba zamówię,bo też mam problem z krwawiącymi dziąsłami.
OdpowiedzUsuńMam i uwielbiam. Nareszcie nie krwawią mi dziąsła:D
OdpowiedzUsuńKtóryś raz już czytam o tej szczoteczce i chyba w końcu się skuszę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tych szczoteczkach... hmm chyba się skuszę!
OdpowiedzUsuńMiałam zbanować ją w tym komentarzu za niewygodę rączki, która sprawia wrażenie małego zasięgu, ale złagodniałam nieco, kiedy dotarłam do opisu włosia - włosie tej szczoteczki zdecydowanie zasługuje na uwagę :)
OdpowiedzUsuńMożna przymknąć oko na kanciastą rączkę ;-)
UsuńAlina chyba o niej wspominała :) może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOj mnie też do niej przekonałaś. Czego się nie robi dla kochanych dziąsełek.
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńJa od roku mam elektryczna szczoteczke i jestem zadowolona, wiec nie bede zmieniac :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post, nie powiem ;D
OdpowiedzUsuńTag Liebster Blog - zostałaś otagowana ;)
U mnie szczegóły
Dzięki!
UsuńSą to najlepsze szczoteczki dostępne na rynku i wielu dentystów je poleca :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wcześniej na nie nie trafiłam :)
UsuńRzeczywiście jest taka inna, bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuń