Carmex Moisture Plus zawiera ultra nawilżającą formułę w skład której
wchodzą: witamina E, aloes i masło shea. Sztyft nie tylko nawilża i
działa leczniczo, ale także dzięki filtrowi SPF 15, chroni przed
słońcem. Pojawi się w dwóch wersjach: bezbarwnej (Clear) oraz różowej
(Pink). Nadaje ustom satynowe połysk naturalnych i zdrowych ust.
Balsam można także stosować jako podkład na lub pod pomadkę.
Balsam kupiłam jakiś czas temu w drogerii Natura w promocyjnej cenie 9,99 zł :-) Uważam, że cena standardowa, czyli około 16-18 zł jest mocno przesadzona! Wybrałam wersję w kolorze różowym. Kiedy jednak zobaczyłam sztyft byłam przekonana, że kolor będzie ciemniejszy. W rzeczywistości okazało się, że róż jest bardzo delikatny, ale widoczny. Balsam bardzo ładnie pachnie wanilią. Stosowanie go to prawdziwa przyjemność. Nawet na przesuszonych ustach daje ładny efekt! Działanie mentolu jest bardzo delikatne, a chłodzenie tylko lekko wyczuwalne. Właściwości nawilżające są całkiem niezłe, ale usta, które potrzebują regeneracji raczej zadowolone nie będą. Opakowanie jest bardzo ładne i eleganckie, chociaż plastikowe. Jedyny minus - kiedy wykręciłam mocniej sztyft okazało się, że już go nie mogę schować z powrotem, także trzeba uważać. Jest to przyjemny produkt i prawdopodobnie kupię ponownie, bo całkiem dobrze pielęgnuje moje usta :-)
Efekt na ustach jest bardzo ładny i naturalny!
Jeszcze na koniec pokażę Wam moje gołe usta, które naturalnie są dość jasne oraz efekt na dłoni w świetle naturalnym i sztucznym.
Jak Wam się podoba?
fakt efekt na ustach jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńkolor tej pomadki jest mocno pink wręcz przerażający, a na ustach daje subtelny i delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńPatrząc po sztyfcie też myślałam, że efekt będzie mocny ;)
Usuńładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńLubię usta w takim kolorze, więc może też się skuszę na ten produkt.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo to przyjemniaczek :-)
UsuńEfekt chyba podobny do błyszczyków w pomadce Celia Nude :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych pomadek z serii Nude, ale faktycznie to chyba coś podobnego, bo jest nawilżanie i delikatny kolor :)
UsuńEfekt całkiem niezły, szkoda że moje usta są wiecznie suche :(
OdpowiedzUsuńNa takie problemy dobry jest zwykły Carmex w słoiczku albo Tisane :)
UsuńO kurczę, efekt świetny, nigdy nie miałam Carmexu, zawsze wybierałam Nivea, ale teraz się skuszę na pewno! :))
OdpowiedzUsuńChyba wole słoiczkową wersje - jestem tradycjonalistką ;D
OdpowiedzUsuńSłoiczek też lubię, ale stosuję na noc, a w ciągu dnia sztyft wygodniejszy :)
Usuńmam coś podobnego z nivea, pomadkę ochronną z lekkim kolorkiem i moim zdaniem takie rozwiązanie to strzał w dziesiątke ;)
OdpowiedzUsuńI.
Też lubię takie rozwiązanie :)
UsuńBardzo mi się podoba, chyba się w końcu skuszę.:)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście na ustach wygląda korzystnie, chociaż w moim przypadku kieruję się bardziej w stronę fuksji i buraczanych odcieni :D
OdpowiedzUsuńCo kto lubi ;-))
Usuńładny, subtelny efekt ;)
OdpowiedzUsuńmam na niego chrapkę już dłuższy czas, ale kupię jak pokończę choć 1/10 z tego co mam ;) o! :)
kusisz;d
OdpowiedzUsuńale kolorek fajny, taki delikatny;)
super prezentuje się na ustach;) a w opakowaniu rzeczywiście wygląda na mocny róż :P
OdpowiedzUsuńOczywiście,że zdradzę :) Link wyśle ci na maila ;)
OdpowiedzUsuńOdpisałam Ci :)
UsuńLubię carmex, ale tego jeszcze nie miałam. No jakoś nie po drodze mi do niego :)
OdpowiedzUsuńMi długo też było nie po drodze, ale promocja skusiła :)
UsuńBardzo podoba mi się efekt na ustach.
OdpowiedzUsuńSzukałam ostatnio i w Rossmannie i w Naturze i nie było :(
OdpowiedzUsuńDziwne :) U mnie jest i tu i tu :)
Usuńśliczny jest kolor tej pomadki <3
OdpowiedzUsuńMam, bardzo lubię :) Dobra odskocznia od tradycyjnych Carmexowych tubek smakowych :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
Usuńraczej nie dla mnie : )
OdpowiedzUsuńnie miałam tego, kolor piękny:)
OdpowiedzUsuńOd dawna za mną chodzi, jednak w cenie standardowej na pewno bym go nie kupiła... Najpierw pokończę moje obecne produkty do ust, bo chcę przejść na kosmetykowy w-miarę-minimalizm, a potem będę się czaić na promocję, bo na pewno kiedyś będę chciała go przetestować ;)
OdpowiedzUsuńJa podobnie zrobiłam :) Najpierw wykończyłam coś i w nagrodę kupiłam Carmex :) Ta cena standardowa to lekki żart :/
UsuńTeż go mam, ale zapach jest dla mnie trochę drażniący, pomimo, że lubię słodkie zapachy. Uważam też, że jest zdecydowanie za drogi. Jedynie w promocji wart jest uwagi :)
OdpowiedzUsuńJa akurat lubię takie słodkie zapachy, ale zgadzam się z tym, że cena standardowa jest za wysoka :/
UsuńDaje bardzo ładny efekt na ustach :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda na ustach!
OdpowiedzUsuńostatnio mialam juz go nawet w rece :) ale sila woli siegnelam po nivea pomadke.
OdpowiedzUsuńnooo jestem b.mile zaskoczona!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKocham Carmex, a ten jest jednym z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda, dobrze że Carmex zrobił taką wersję!
OdpowiedzUsuńwbrew pozorom ładny, delikatny i subtelny efekt :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście ładnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba...wcześniej nie byłam przekonana;)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńmuszę upolować tego carmexa. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ten Carmex mnie kusi a jeszcze jest na niego promocja;)
OdpowiedzUsuńszkoda że jest taki jasny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten balsam, podoba mi się efekt wizualny, jaki daje na ustach :) Nawilżenie też jest ok.
OdpowiedzUsuńja bym się z nim nie polubiła, zdecydowanie wolę starego, dobrego, treściwego Carmexa w sztyfcie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt daje ten Carmex :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda, może się kiedyś skuszę:)
OdpowiedzUsuńJak nam się podoba? Baaardzo :D!
OdpowiedzUsuńOje kolor cudowny, taki delikatny. Szminka jak najbardziej w moim stylu :D
OdpowiedzUsuńlubię:) nawet bardzo!
OdpowiedzUsuńTwoje usta z Carmexem wyglądają cudnie :D
OdpowiedzUsuńpodoba się... bardzo nawet się podoba :))))
OdpowiedzUsuńAleż całuśne usteczka! Bardzo ładny, naturalny efekt:))
OdpowiedzUsuńKlasycznego Carmexu nie cierpię ale kupiłam tę pomadkę, ten sam wariant :) i czeka w zapasach. Muszę się do niej dobrać.
OdpowiedzUsuńŚwietna prezentacja!
na ustach ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny naturaly efekt :) szkoda ze jest mocno niewydajna, tak czytałam.
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt daje na ustach. Masz przepiękne usta, więc nic dziwnego ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek podoba mi się bardzo :)zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńmycreativemakeup.blogspot.com
Podoba mi się ten efekt na ustach!
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię,zapach jest przyjemniejszy niż te inne Carmexy;-)
OdpowiedzUsuń