Obserwatorzy

wtorek, 23 października 2012

Zrobiona na szaro...

I to dosłownie! Kupiłam ten lakier w listopadzie zeszłego roku. Prawie rok czekał na swój debiut. Jakoś tak nie byłam i nadal nie jestem przekonana do szarości... Lubię lakiery Golden Rose z serii  With Protein, ale ten mnie totalnie rozczarował. No i niestety tym samym miłości z tego nie będzie...

Golden Rose, With Protein Nail Lacquer 348


Szarość, widzę szarość, szarość widzę...


Kolor nawet niezły, ale co z tego, skoro lakier okropnie bąbelkuje! Nigdy nie miałam z tym kłopotów, a tutaj taki zawód. Pierwsza warstwa jest bardzo przezroczysta, lakier jest mocno wodnisty. Druga warstwa daje już krycie, ale nadal nie całkowite. Do pełnego krycia konieczne są aż trzy warstwy! Nie lubię tego... Nakładałam naprawdę cieniutkie warstwy sporo odczekują pomiędzy kolejnym malowaniem. Jednakże już przy drugiej warstwie pojawiły się bąbelki. Na zdjęciu nie widać tego tak dobrze, ale mini bąble znajdują się na każdym paznokciu i są rozmieszczone równomiernie. Nawet na początku pomyślałam, że to jakieś drobinki brokatu, ale niestety nie... Pierwsza próba polubienia szaraka nie wyszła. I jakoś nie mam już ochoty dawać dalszych szans... Może za kolejny rok ;-)

86 komentarzy:

  1. Szkoda że pojawiają się bąbelki bo kolor bardzo ładny...

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor ladny,ale te babelki juz nie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie bąbelki są :/ dlatego moje uczucia względem lakierów GR są mieszane - to totalna ruletka, jedne wyglądają świetnie i utrzymują się spokojnie 4 dni, a inne aplikują się tragicznie i ścierają po 1-2dniach :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie masz rację i też się już o tym przekonałam - nigdy nie wiadomo na co się trafi. Niby są tanie i jakby co to nie jest to wielka strata. Ale z drugiej strony stracony czas na aplikację :/

      Usuń
  4. Przyjemny kolor :) Szkoda, że bąbelkuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Eeej, przed sekundą skończyłam malować paznokcie też na szaro, ale Barry eMem:) podglądałaś?

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja jakoś nie lubię takich kolorów na paznokciach bo wydaje mi się, że moje ręce wyglądają wtedy trupio i jakoś tak blado.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest, że niektóre odcienie dają taki efekt...

      Usuń
  7. Jak mogłaś więzić ten piękny lakier przez rok ;)))?

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli lakier potrzebuje 3 warstw do pełnego krycia to u mnie jest już skreślony. Ja jakoś nie lubię lakierów GR. Wszystkie, które miałam były albo beznadziejne albo bardzo, bardzo średnie. Szkoda, bo przyznam szczerze, że pod względem kolorów jest w czym wybierać. Ładny ten szarak, no ale co z tego... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja najbardziej lubię lakiery, gdzie wystarczy jedna albo dwie warstwy :)

      Usuń
  9. Kolor ma świetny, szkoda, że to koniec jego zalet :( A ja wczoraj odkryłam, że na amen zbetoniał mój ulubiony szarak z Wibo :(

    OdpowiedzUsuń
  10. w całej mojej kolekcji lakierowej brakuje mi szaraczka właśnie, muszę coś nabyć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładna szarość, ale szkoda, że bąbelkuje. Też mnie to irytuje.

    OdpowiedzUsuń
  12. A nakładałaś go na jakiś lakier bazowy czy na goły paznokieć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Bonder od Orly. Może to ma też znaczenie :) Jeszcze dam mu szansę kiedyś, ale na razie się zraziłam :/

      Usuń
  13. jak robią się bąbelki to jestem na nie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolor fajny:) ale ja tez nie cierpię bąbelków;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Odcień świetny. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie zachwycił mnie kolor chociaż szarości na paznokciach lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. faktycznie bąbelkuje ;/ a szarości bardzo lubię!

    OdpowiedzUsuń
  18. kolor jest świetny :) ja osobiście nie miałam lakierów z tej serii...

    OdpowiedzUsuń
  19. ostatnio zaczynam doceniać szary kolor i czas abym zakupiła ładny lakier w tym odcieniu

    OdpowiedzUsuń
  20. kolor ładny, nawet jak na szarość :P
    ale 3 warstwy to za dużo i dla mnie.. do tego jeśli sprawia problemy, tym bardziej bym się z nim nie polubiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak jest kiepski to nie ma sensu trzymać. Zwłaszcza,ze kolor Ci nie odpowiada

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam go, on taki jest faktycznie, ale mnie niestety i kolor do gustu jednak nie przypadł ;/

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny kolorek, szkoda że bąbluje :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Szkoda, że bąbli, odcień sam w sobie piękny!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękny kolorek
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj za 3 warstwy to my go nie polubimy :) Kolorek nawet wygląda fajnie,ale szkoda,że bubelek.

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie jak na razie lakiery z GR spisują się bardzo dobrze. Szkoda, że ten nie, bo ta szarość jest ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kolor świetny, ale cóż po kolorze jak się bąble robią...mam podobny z Vipery i kolor niemal identyczny, ale i malowanie bezproblemowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj, bąbelki widać i to bardzo niestety. Ja właśnie mam szaraka na paznokciach, tyle, że z Wibo ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Podoba mi się ten kolorek - bardzo ładnie na Twoich pazurkach wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubię te lakiery, jednak szarości na swoich paznokciach nie znoszę.

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie cierpię bąbelków :( a moja lakierowa szarość też czeka na swój debiut i chyba nie krócej niż u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. No faktycznie odrobinę widać te bąbelki, wielka szkoda. Niestety tak jest z lakierami GR, raz są świetne ładny kolor super się trzymają, a raz są totalnie beznadziejne :(

    OdpowiedzUsuń
  34. a mi się kolor tak podoba, ze byłabym skłonna naściemniać, że te bąbelki, to tak specjalnie i strasznie się nad nimi napracowałam :D pozdrawiam i zapraszam do siebie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Bąblowanie i trylion warstw to nie dla mnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  36. Kolor wygląda ładnie. Mimo zachwytów nad tą serią ja jej nie polubiłam. Wmawiałam sobie że te lakiery mi pasują, ale jak dla mnie są kiepskie.

    OdpowiedzUsuń
  37. ja miałam to samo ze swoją miętką z tej serii. Czerwień i fiolet spisują się bez zarzutów :) Ładnie wygląda ten szaraczek :)

    Buziaki, Magda

    OdpowiedzUsuń
  38. Wyrzuć :D Twoje pazurki zasługują na ładniejsze kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Kolor ładny ale co z tego skoro daleko mu do ideału :( Ostatnio na swoim blogu przedstawiłam lakier o podobnym odcieniu, który mimo swojej niskiej ceny nie odpryskuje ani nic z tych rzeczy :) więc jeśli masz ochotę i chwilkę czasu to będzie mi bardzo miło jeśli do mnie zajrzysz :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam ten sam lakier, u mnie nie ma bąbelków, ale krycie słabe. Ciężko się nim maluje. Zanim nałożę tyle warstw ile trzeba, zanim to wyschnie... ach.
    Pozdrawiam
    M

    OdpowiedzUsuń
  41. Właśnie chciałam pytać czy to jakiś wzorek wyjątkowy czy po prostu zbąbelkował. Mimo wszystko bardzo lubię lakiery tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  42. Pamiętam, że rok temu miałam pięknego szaraczka z Wibo. Niestety nie widziałam go w Ross od dłuższego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  43. Mam mnóstwo lakierów Golden Rose i żaden nie bąbelkuje. Ten kolorek wdzięcznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  44. bardzo brzydko wygląda na paznokciach :( ja mam podobny kolor z bell i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Kolor piękny, takiego właśnie szukałam! Ale skoro lubi bąblować, to ja podziękuję...

    OdpowiedzUsuń
  46. Już nie pamiętam ,kiedy ostatnio malowałam pazurki lakierem z Golden Rose, jakoś mnie do nich nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  47. kolor jest piękny, ale szkoda, że tak kiepsko z jakością. kupiłam sobie jakiś czas temu dwa lakiery Golden Rose. oba mają cudowne kolory, ale tak tragicznie się je używa, że nie mam zamiaru z nich więcej korzystać.

    OdpowiedzUsuń
  48. Jeśli spodobał Ci się ten kolor, to polecam podobny odcień od Ingrid (czwarty od lewej na samym dole http://3.bp.blogspot.com/-UZh_zUMXPMg/T6K_j3NFNTI/AAAAAAAAAJ0/NCsM5GsQV9I/s1600/i_lakier_nail_polish_paletka.jpg). Mam go już jakiś czas. Na paznokciu wystarczą dwie warstwy, szybko zasycha (na paznokciu oczywiście, nie w buteleczce), jest dość trwały, a zaznaczam, że od zmywania i innych prac domowych nie stronię. No i nie ma irytujących goldenowych bąbelków. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja uwielbiam szarości więc gdyby nie bąbelki to chętnie bym kupiła bo takiej jasnej mi brak:)

    OdpowiedzUsuń
  50. U mnie szary lakier by nie pasował jestem z byt blada ;P

    OdpowiedzUsuń
  51. Lubię tę serię i widziałam ten lakier, ale doszłam do wniosku,że za jasny. Trzy warstwy? - nie dla mnie! ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  52. No eej, Dziewczyny, co Wy tak w szarość lecicie? Jesień mamy, kolory! Kolory dla rozpogodzenia tych paskudnych dni! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że paskudne zachowanie bohatera tej notki skutecznie Cię odstraszyło i nie rozmyślisz się za kilka dni ;)

      Usuń
  53. Nienawidzę słabo kryjących lakierów :(

    OdpowiedzUsuń
  54. Bąbelki? ach te lakiery mają do tego tendencje niestety śliczny kolor ale trzeba mieć dużo cierpliwości do jego nałożenia...podziwiam Cię bo ja pewnie dałabym sobie spokój

    OdpowiedzUsuń
  55. Bello, nie działa mi u Ciebie przycisk odpowiedz, nie wiem czemu :( odpisuję więc tutaj :))
    Szkoda, że tak bąbelkuje, ale jest po prostu przepiękny!! No ale cóż, kolor to nie wszystko...

    Całuję :*

    OdpowiedzUsuń
  56. szkoda, ze z kryciem tak slabo :( ja nie cierpie takich lakierow

    OdpowiedzUsuń
  57. bardzo rzadko maluję paznokcie na szaro, chociaż powiem szczerze że ten kolor mi się podoba, jest delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  58. mam podobny z wibo i na szczęście nie bąbelkuje :)

    OdpowiedzUsuń
  59. może te proteiny tak bąblują;) lubię szarości i ta również jest ładna jednak cała reszta do bani - raczej felerny model

    OdpowiedzUsuń
  60. Uwielbiam takie szarości na paznokciach, ale bąbli nie znoszę:(

    OdpowiedzUsuń
  61. kurcze, a ja jesszcze nie mam w swojej kolekcji szarego lakieru :D

    OdpowiedzUsuń
  62. Lubię ten lakiery, tego koloru jeszcze nie miała m;)

    OdpowiedzUsuń
  63. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)