Sezon jesienny w pełni, a ja prawie codziennie topiłam wosk w kominku... Do czasu, bo miałam kominek ze szklaną misą, która mi pękła. Teraz czeka mnie przymusowy zakup nowego kominka. Może coś mi polecicie? Zależy mi na dobrym jakościowo, bo wcześniej miałam zwykły ceramiczny, który co jakiś czas wybuchał ;-) Szklany był super, ale nie jest trwały, bo wytrzymał około roku czasu.
Ten wosk mnie zachwycił! Według producenta Blissful Autumn jest to zapach z linii FRESH, jednak nie dajcie się temu zwieść. Początkowo faktycznie zapach jest dość rześki i chłodny. Jednak już w bardzo krótkim czasie pojawiają się niezwykle ciepłe nuty zapachowe. Czuć słodkie i soczyste gruszki oraz śliwki doprawione wanilią, cynamonem, goździkami. A to wszystko przyprawione jest zapachem palącego się drewna. Zapach jest naprawdę intensywny i przyjemnie rozgrzewający. Mam wrażenie jakbym siedziała przy ognisku gdzieś na skraju sadu w ciepły jesienny wieczór...
Zapach tego wosku idealnie komponuje mi się z jedną z moich ulubionych herbat. Grzaniec Śliwkowy z Loyd Tea też jest przepełniony śliwkowym smakiem z nutką zapachu dymu prosto z ogniska. A tak naprawdę w składzie znajdziemy kwiat hibiskusa, cynamon, aromaty, prażony korzeń lukrecji, goździki, imbir, jabłko, skórka słodkiej pomarańczy, aronia, śliwka oraz alkohol ;-) Herbatka rewelacyjnie smakuje, pachnie i super rozgrzewa. Warto spróbować! Zdecydowanie polecam!
Pożegnalne zdjęcie wspomnianego kominka ;-)
uwielbiam woski yankee, ale tego jeszcze nie miałam! serdecznie zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym woskiem :). Musze spróbować tego Grzańca. Na razie zapijam się herbatą Teekanne :).
OdpowiedzUsuńMnie ta herbatka Teekanne niestety nie powaliła. Wolę zdecydowanie bardziej wyraziste smaki.
UsuńKusisz, kusisz ... :)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak kupiłaś ten szklany kominek;) szkoda, że taki nietrwały;/
OdpowiedzUsuńPewnie nadal jest do kupienia w Auchan, ale już nie jestem do niego przekonana. Szkło pękło i używałabym go nadal, ale niestety pęknięcie było tak głębokie, że zaczął przeciekać :-(
UsuńJak to ceramiczny kominek wybuchał?? :O
OdpowiedzUsuńPrzeraziłaś mnie :P
mi tez kiedyś wybuchł, ale miałam stracha;D
UsuńNo jak się za mocno rozgrzeje i woda za bardzo wyparuje to zdarza się, że tymi resztkami kominek wybucha. Wtedy ściana do malowania, bo woda + olejek = plamy :/ Ja po trzech wybuchach wyrzuciłam ceramiczny kominek...
UsuńAle w sumie nawet jak pilnowałam, żeby wody było dużo to i tak wybuchał, więc nie wiem co z nim było nie tak :/
Bello, to był kominek z horrorów :D
UsuńMam ceramiczny i zdarza mi się zapomnieć dolać wody jak wyparuje - przestraszyłaś mnie :P
UsuńLubię te herbatki:)
OdpowiedzUsuńja czekam ze zrobieniem zamówienia w YC aż się pojawi pełna oferta świąteczna :) już się nie mogę doczekać. a kominki mam zwykłe, ze sklepów wszystko po XXX złotych ;P
OdpowiedzUsuńja mam ceramiczny kupiony 6/7lat temu w sklepie indyjskim i sprawdza się rewelacyjnie :) mam jeden wosk z YC i go uwielbiam - Home sweet home idealny na teraz
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze tych wosków, ale chyba niedługo coś zamówię :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam swoje pierwsze Yankee Candle i już po pierwszym paleniu je kocham *_*
OdpowiedzUsuńzdecydowanie dopisuję ten do listy! :D
pozdrawiam :D
Ja mam kominek z YC i bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńJa też! Mam biały, ceramiczny, prosty i sprawdza się idealnie :)
UsuńDzięki za polecenie :) Rozejrzę się za nimi, chociaż są trochę drogie :/
UsuńTe woski cudnie pachną :D! Moja koleżanka je uwielbia, ja jestem na etapie olejków eterycznych i mam zwykły ceramiczny kominek, ale na szczęście nic mi nie wybucha :D. Ale pilnuję, by była zawsze woda z olejkiem w dostatecznej ilości :).
OdpowiedzUsuńP.S - Dziękuję za przemiły komentarz :*
Nati ja najpierw zaczynałam od olejków, ale teraz przeszłam na te tarty i jestem bardziej zadowolona, bo zapachy są dużo bardziej intensywne i takie bardziej prawdziwe!
Usuńmmmmm smakowicie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te herbaty :))
OdpowiedzUsuńHerbatki smakowe uwielbiam :) A kominka zapachowego nie miałam, jeszcze :)
OdpowiedzUsuńNie mam kominka :)
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć !:)
Kominki kocham i chyba mogę powiedzieć że zgromadziłam kolekcję. Tylko tych ładniejszych zawsze żal mi używać. I tak gromadzę...
OdpowiedzUsuńah, te woski kuszą z każdej strony. :D
OdpowiedzUsuńja w ogole nie mam do czynienia z takimi wynalazkami wiec niestety nic Ci nie polece... :(
OdpowiedzUsuńnic nie mam z YC ale chyba pora się skusić
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś smaka na tego grzańca..ach ach
OdpowiedzUsuńZapach śliwek to esencja jesieni.
OdpowiedzUsuńSkusiłam się ostatnio na kilka wosków YC- świetna sprawa. A kominek kupiłam w Nanunana (czy jakoś tak) za 8,99 i bardzo sobie chwalę. Muszę koniecznie spróbować tej herbaty, uwielbiam wszystko co śliwkowe i korzenne:D
OdpowiedzUsuńWiem co to za sklep, ale on jest chyba tylko w Krakowie. Zazdroszczę, bo świetne rzeczy tam mają!
UsuńUwielbiam woski Yankee Candle, ale z jesiennych nowości nic mnie nie zachwyciło... Ten zapach wydał mi się strasznie dziwy, ani słodki, ani rześki... Wole zapachy Warm Spice, Kitchen Spice czy Black Cherry... Home Sweet Home też jest przyjemnie "domowo-rozgrzewający" ;)
OdpowiedzUsuńJa mam kominek z Drogerii Natura za 10 zł, wprawdzie mieści 1/3 wosk, ale sprawdza mi się bardzo dobrze :)
Dzięki za opinię i polecenie :)
UsuńAle kusisz:)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji ostatnich woskowych zakupów miałam go wrzucić do koszyka, ale w końcu zrezygnowałam na rzecz innego (Sugared Appple, swoją drogą pięny - jak jabłka posypane cukrem <3).
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie obietnicą grzańca, pewnie do niego wrócę.
Takiej herbatki to bym się teraz napiłam :)
OdpowiedzUsuńr.i.p. kominek był przecudnej "urody"... szkoda go:/
OdpowiedzUsuńNiestety...
Usuńkup sobie kominek ceramicznym, będzie Ci służył lata!
OdpowiedzUsuńZapach musi być boski ;)
OdpowiedzUsuńbardzo chciałabym kupić yankee ale nie wiem czy są dostępne w Poznaniu
OdpowiedzUsuńNie wiem :) Ja kupuję przez Internet...
UsuńNie próbowałam grzańca śliwkowego wow! A w wosk chętnie bym się zaopatrzyła na zimowe wieczory:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam sobie granitowy kominek, który na razie sprawuje się dobrze i teraz mi jeszcze tylko Yankee Candle brakuje ;) Na razie ratuję się olejkami eterycznymi :)
OdpowiedzUsuńGrzańca uwielbiam. Jednak uważam, że smak kozacki jest lepszy od śliwkowego :)
OdpowiedzUsuńA kominka nie mam żadnego, miałam kiedyś jeden ale się potłukł przy przeprowadzce :/
Muszę spróbować :) Dzięki!
Usuńa ja dziś topiłam wiśnię :D
OdpowiedzUsuńpokochałam te woski.. palę codziennie :)
To wpadłaś :)
UsuńCiężko z nimi nie wpaść...
UsuńŚwietny ten kominek. Ja mam zwykłe, ceramiczne i odpukać nic się złego z nimi nie dzieje. Kuszą mnie te woski :)
OdpowiedzUsuńWiesz co? skusilam sie na Yankee Candles i czekam na przesylke :)
OdpowiedzUsuńA to wszystko Twoja sprawka ;)
pozdrawiam!
;-)) Oby dobrze służyły!
UsuńUwielbiam tą herbatkę! jest przepyszna! Idealna na jesień:)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu coś na Ciebie czeka ;)
OdpowiedzUsuńLecę zajrzeć :)
UsuńHej, od dawna słyszałam jak zachwalane są te świeczki, ale nie wiem czy dobrze widziałam one nie mają knota? ich się nie zapala?
OdpowiedzUsuńTo nie są świeczki :) To jest tarta, którą rozpuszcza się w kominku :)
Usuńaha nie wiedziałam, dzięki za odpowiedź:)
UsuńNie ma nic lepszego niż kubek aromatycznej herbaty w chłodny, jesienny wieczór. :)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić te woski i taki kominek?
OdpowiedzUsuńKominek kupiłam rok temu w Auchan. Woski zamówiłam na Allegro.
UsuńGeneralnie wszystko jest do kupienia na Allegro albo w sklepach internetowych.
Na ile wystarcza taki wosk? Na jeden raz?
OdpowiedzUsuńNie. Taki wosk można podzielić na pół. Jedną taką połówkę paliłam już 5 razy i nadal intensywnie czuć. Strzelam, że cały wosk można stopić z 10 razy i zapach nadal będzie intensywny. To jest ekonomiczna sprawa :)
UsuńJa ostatnio w Warszawie nakupiłam sobie tych wosków ile wlazło mi do torebki, byłam święcie przekonana że w domu mam jakiś kominek.. przyjechałam, a po kominku ani śladu ;)
OdpowiedzUsuńHaaa ;) To też czeka Cię zakup ;-)
UsuńNa szczęście już poczyniłam kroki w tę stronę, jeszcze ewentualnie został kominek w salonie, wrzucę do ognia coś z pewnością zacznie pachnieć :D
UsuńUwielbiam jesienne wieczory przy swiecach,aromatach,ostatnio udało mi się wygrać trzy woski:-)
OdpowiedzUsuńDla mnie okres jesienno-zimowy to jeden z lepszych jesli chodzi o swieczuszki :D Uwielbiam zapachy po całym pokoju ! :)
OdpowiedzUsuńLubimy to samo :)
UsuńKominek był piękny! Szkoda, że tak krótko wytrzymał :( Ja mam podobny- ma chyba nawet taką samą tą szklaną podstawkę na wosk, choć pozostałe części wyglądają już inaczej :) Mam nadzieję, że mój wytrwa dłużej niż rok :P
OdpowiedzUsuńDzięki i oby Twój dłużej Ci posłużył :)
UsuńBella, zostałaś u mnie oTAGowana, jeśli masz ochotę wziąć udział w akcji to zapraszam
OdpowiedzUsuńhttp://kaczkazpieklarodem.blogspot.com/2012/10/tag-zostaam-otagowana-akcja-pazdziernik.html :)
Dzięki :) Ja jestem antyTAGOWA ;-)
UsuńAha :) To będę wiedziała na przyszłość, jakoś tak wybór jednej z 5 padł szybko na Ciebie :)
UsuńUwielbiam woski YC! Kupiłam ostatnio 5 :P Wrzucę je wkrótce na bloga ;)
OdpowiedzUsuńJa trochę inaczej odbieram ten zapach. Szkoda, że nie czuję w nim drewienka...
OdpowiedzUsuńA kominek miałaś świetny!
Zakupiłam mojej mamie ten wosk i jest rewelacyjny
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńJesteśmy wyłacznym dystrybutorem marki Yankee Candle na Polskę. Bardzo nas cieszy, że nasze produkty sa takie popularne. Mozliwośc zakupu maja Państwo poprzez wile sklepów internetowych: http://zapachdomu.pl/, http://www.candleroom.pl/, http://swiatzapachow.pl/pl/c/YANKEE-CANDLE/29/39, http://yankeecandle.istore.pl/, http://www.theyankeestore.pl/ a także w wielu sklepach stacjonarnych na terenie całego kraju: w Krakowie- na ul. Miodowej 33 - największy salon Yankee Candle w Polsce- około 100m2!, w Gdyni na ul. Zwycięstwa 220, Warszawa - skep na ul. Zwycięzców 17, sklep-PODZIEMIA POD SKRZYŻOWANIEM AL. JEROZOLIMSKICH Z AL. JANA PAWŁA II, sklep- PODZIEMIA POD RONDEM DMOWSKIEGO (ROTUNDA)skrzyżowanie Al. Jerozolimskich z Marszałkowską, sklep - WARSZAWA, ul. 17 Stycznia 64, Konstancin- Jeziorna- w CH Stara Papiernia- Candle Room, Wieluń sklep Home Delight na ul. Sieradzka 8, Łódź- CH Manufaktura 1 piętro, W wybranych sklepach sieci Organic, Poznań - mydlarnia na ul. Wrocławskiej 8, Przeźmierowo ul. Rynkowa 57- studio urody Allora.
Zapraszamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej: www.grupazachodnia.pl, polubienia naszej strony na Facebooku: http://www.facebook.com/#!/GrupaZachodnia oraz naszego bloga: http://www.facebook.com/#!/GrupaZachodnia
Pozdrawiamy,
Grupa Zachodnia
Hej Miłośniczki ;-)
OdpowiedzUsuńW Łodzi jest super sklep!! Juhuuu . Był na Tuwima ale przenieśli się na Piłsudskiego 25 (przy Galerii- dzieli ich tylko z Galerią parking, zaraz obok w kamienicy jest Pachnąca Przystań :)))
Pachnąca Przystań bo widziałam na fb. Nareszcie!!