Na ten korektor polowałam długi czas. Zależało mi na najjaśniejszym odcieniu, czyli 010 Ivory. Niestety nie tylko mi, bo ten odcień ekspresowo znikał z szaf Catrice. Ale w końcu się udało i uważam, że warto było czekać. Kamuflaż jest świetny! Faktycznie ma gęstą i kremową konsystencje, ale nie jest ona tępa. Wręcz przeciwnie, jest niezwykle plastyczna i łatwo się nim pracuje. Dobrze stapia się ze skórą i najlepiej aplikuje się po prostu przy pomocy palców. Odcień 010 Ivory jest bardzo jasny. Korektora używam praktycznie wyłącznie pod oczy. Według wielu osób jest za ciężki do stosowania na tak delikatną skórę. Ja się z tym nie zgadzam. Przy dobrze nawilżonych okolicach oczu nie ma szans, żeby pojawiło się wysuszenie. Rewelacyjnie kryje cienie. Jest matowy, ale jednocześnie bardzo dobrze odbija światło. Nie wchodzi w zmarszczki i załamania, nie podkreśla suchych skórek, nie waży się. Używam tego korektora od kwietnia. Zużyłam połowę opakowania i wychodzi na to, że teraz powinien trafić do kosza na śmieci, ponieważ według producenta jest ważny tylko przez 6 miesięcy od otwarcia.
Kamuflaż kosztuje około 13 zł za 3 gramy pojemności.
Jak widzicie mam spore cienie i worki pod oczami. Z tym drugim nic się nie da zrobić, ale cienie można ukryć.
Kamuflaż w pełni udany. Tak naprawdę za korektorem kryje się kredka do oczu 2 w 1 ;-)
Kamuflaż w pełni udany. Tak naprawdę za korektorem kryje się kredka do oczu 2 w 1 ;-)
słyszałam o nim wiele dobrego, może skuszę się , gdy skończy się mój Wake Me Up! który pod oczy i na niewielkie niedoskonałości jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten korektor i fajnie rozświetla spojrzenie, ale dla mnie za słabo kryje :(
UsuńJa używam obecnie kamuflażu z Alverde, wydaje mi się, że jest podobny lecz troszkę lżejszy :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim wiele dobrego!
UsuńNiedawno kupiłam ten kamuflaż, jednak dalej go testuje i wtedy dodam recenzję. Jak na razie ma same plusy:)
OdpowiedzUsuńRaczej nie zawiedzie!
UsuńMi też po długim oczekiwaniu wkońcu udało się dostać ten kamuflaż... ale narazie czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę dobrze kryje ;)
OdpowiedzUsuńJa od kilku tygodni poluję na odcień 001 w Hebe i Naturze. Bezskutecznie póki co... :(((
OdpowiedzUsuńJa w końcu dopadłam w Naturze :) Też polowanie trwało kilka tygodni. Powodzenia!
UsuńMuszę mu się przyjrzeć ;)
OdpowiedzUsuńpoluje na niegojuz od dłuższego czasu ale niestety u mnie w Naturze same najciemniejsze :-( mam wrażenie jakby tych jasnych wcale nie dowozili
OdpowiedzUsuńjuż kończe 1 opakowanie, rewelka ;)
OdpowiedzUsuńfaktycznie fajnie kryje :) szkoda tylko, że okres ważności jest krótki w stosunku do ilości produktu w opakowaniu.
OdpowiedzUsuńtłumaczenie mnie rozłożyło nan łopatki :D
Też na niego poluję... Znika ekspresowo:)
OdpowiedzUsuńja poluję na niego dłuższy czas ale najjaśniejszego odcienia mam wrażenie, że na próżno można szukać i szukać:(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że połowa kosmetyku jest skazana na kosz
OdpowiedzUsuńMam i lubie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go! :)
OdpowiedzUsuńwyglada ciekawie, nie wiedzialam ze Catrice posiada cos takiego :)
OdpowiedzUsuńzapraszam rowniez do mnie
również polowałam i chwilowo się poddałam ;) i zakupiłam inny korektor :) ale i na ten przyjdzie czas :)
OdpowiedzUsuńTeż chcę ten najjaśniejszy odcień,ale faktycznie zawsze wymiecione :/ A czy niedoskonałości na twarzy też dobrze zakrywa?
OdpowiedzUsuńJa jakos nie potrafie sie poslugiwac ciezszymi korektorami. Mam ten z Collection i jakos miloscia nie palam, wydaje mi sie ze jak ja zakamufluje niedoskonalosci to je jeszcze bardziej widac hehe ;)
OdpowiedzUsuńJa cały czas na niego poluję.
OdpowiedzUsuńPóki co, bezskutecznie ;/
Też słyszałam o nim dużo dobrego, muszę się wybrać do jakiejś drogerii, gdzie mają te markę...
OdpowiedzUsuńO, widzę, że mamy dobry zamiennik dla kamuflażu Alverde :)
OdpowiedzUsuńNie znam go u mnie daje radę korektor Collection2000 jest naprawdę genialny
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim już wiele dobrego, na pewno go w końcu wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMimo że mam najjaśniejszy, dla mnie i tak jest za ciemny XD Ale jest bardzo fajny, szczególnie że tani :)
OdpowiedzUsuńKocham go :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wreszcie kupić! :)
OdpowiedzUsuńMuszę go kupić ! ♥
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie adrianna-poleca.blogspot.com
Świetny kosmetyk, mam go i jest moim ulubieńcem.
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wypróbowała na swoje cienie.
OdpowiedzUsuńo nie wiedziałam, że Catrice w swojj kolekcji ma taki kamuflaż muszę się rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńja to bym sie nim chętnie cala wysmarowała ) na te moje plamy. Efekt bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu poluję na najjaśniejszy ale ciągle go nie mają :(
OdpowiedzUsuńjuż kilka razy chciałam go kupić, ale akurat był niedostępny ;/
OdpowiedzUsuńŚwietnie działa ten kamuflaż u Ciebie i tak sobie myślę czy samej go nie wypróbować choć mam mieszane uczucia do korektorów :)
OdpowiedzUsuńNiezły jest i w sumie aż wsty,ale pierwszy raz o nim slyszę :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam właśnie że jest dobry, ale teraz na razie nie potrzebuje :P
OdpowiedzUsuńImponujące krycie! Spróbuję go kupić :)
OdpowiedzUsuńteż poluję na ten najjaśniejszy i chyba pozostaje mi go zamówić u ladymakeup.pl...
OdpowiedzUsuńu mnie nigdzie go po prostu nie ma :(
a chcę go mieć, koniecznie ;D
byłam go ciekawa, ale ten kolor ciężko dostać
OdpowiedzUsuńWszyscy go chwalą jak na razie mam zapas, ale kiedyś spróbuję:)
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim, ale dzisiaj jednak zdecydowałam się na alverde i jestem zaskoczona efektem :D
OdpowiedzUsuńMałe cudeńko jak widać :]
OdpowiedzUsuńMam i jestem zachwycona efektem :)
OdpowiedzUsuńtym razem darowałam go sobie, ale będę polować! :)
OdpowiedzUsuńSame dobre rzeczy słyszę o tym korektorze.
OdpowiedzUsuńciekawy ten korektor, nie orientowałam się nigdy jakie kosmetyki oferuje Catrice, ale na ten chyba bym się zdecydowała, bo coraz gorzej idzie mi zakrywanie cieni pod oczami :/
OdpowiedzUsuńJest moim ulubieńcem od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńNiezła jest ta kredka do oczu :D A tak na poważnie to krycie ma fajne, ładnie wygląda nałożony pod oczami :-)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pod oczy jest za ciężki
OdpowiedzUsuńMyślałam że ten kamuflaż byłby dla mnie za ciemny, ale widzę na Twojej jasnej buźce, że jest całkiem jasny, chyba musze go obejrzeć na żywo ;)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo polubiłam ten kamuflaż :D
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nim słyszałam :)
OdpowiedzUsuńżal mi że w moim mieście nie ma drogerii natura tyle tracę :(
OdpowiedzUsuńKurczę mam na niego ochotę może jutro zahaczę o Naturę :>
OdpowiedzUsuń