Przede wszystkim marzyła mi się porządna pęseta. Jakiś czas temu TUTAJ pisałam o pęsecie z Elite, która jest mocno średnia i raz dwa się stępiła. Wiele z Was polecało mi pęsetę z Sephory. Od dawna miałam na nią ochotę, ale standardowa cena wydawała mi się za wysoka. Ale skorzystałam z dni VIP i tym sposobem nabyłam ją za 36 zł zamiast 45 zł! Podoba mi się ten różowym kolor ;-)
Skusiłam się też na preparat do usuwania skórek z Sally Hansen. Miałam go zamawiać na Allegro, ale ostatecznie trafiłam na promocję w Super-pharm i kupiłam za 23,99 zł. Z tego co widzę na Allegro jest o 4 zł taniej ;-) Ale zamawiając z Allegro pewnie jeszcze bym coś dobrała i suma zrobiłaby się kosmiczna ;-) Skusiłam się na ten preparat głównie przez recenzje Em i Niecierpka.
Kolejny zakup to taka fanaberia, bo mazideł do ust mam sporo, ale to masełko musiało być moje! Już je wypróbowałam i jest boskie! Hmm, zapach... Kupiłam na promocji w Super-pharm za 7,99 zł.
Inny Mikołaj podrzucił mi słodycze ;-)
Niedawno moja mama obchodziła urodziny oraz imieniny. Z tej okazji podarowałam jej...
Piękne perfumy Feerie od Van Cleef & Arpels. Ja także bardzo lubię ten zapach :-) Kupiłam je na iperfumy.pl. Nie jestem z nimi w żaden sposób związana, ale zakupy tam mogę polecić. Konkurencyjne ceny, fajne rabaty (dostałam 10 zł zniżki na maila po zapisaniu się do newslettera), no i ekspresowa przesyłka. Także, jeśli szukacie dobrej perfumerii to ta jest godna polecenia :-)
Od Biodermy otrzymałam Matricium. Jednak z racji tego, że moja mama jest +45 stwierdziłam, że jej bardziej przyda się taka kuracja. Od ponad 10 dni dzielnie wciera i rozprasowuje zmarszczki ;-)
Już na dniach będę miała Matricium także dla Was :-)
ooo świetne prezenty :D pęseta z sephora jest świetna :)
OdpowiedzUsuńJa tez skorzystalam z okazji i sama dla siebie zostalam mikolajem:d
OdpowiedzUsuńTo najlepsze rozwiązanie :-)
UsuńJestem ciekawa Twojej opinii odnośnie pęsety, ja upolowałam w TK Maxx pęsetę z Max Factor i jestem mile zaskoczona. Zobaczymy jak się spisze.
OdpowiedzUsuńiperfumy lubię od dawna, mają dobrą ofertę. od siebie polecam jeszcze Kokai.pl
Ja do tego sklepu miałam mieszane uczucia ze względu na to jakie śmieszne warunki współpracy proponowali blogerkom. Jak dla mnie trochę się ośmieszyli, ale widzę, że dużo osób podjęło z nimi współpracę.
UsuńAle faktycznie muszę przyznać, że jako sklep są ok, tylko PR skopany ;-)
Sklep jest OK ale oferta była żenująca a jeszcze bardziej dla mnie straciły w oczach, które podjęły się tego.... No ale...
UsuńOglądałam wczoraj w S. pęsetę, którą kupiłaś i ciekawa jestem Twojej opinii, bo to dla mnie jeszcze nie to ;)
Mój zakup oceniam udany na 80% i już przestałam szukać tylko kupię HD Brows bo eksperymenty wychodzą średnio na jeża ;)
Czekam na kilka słów więcej na temat pęsety z Sephory ;)
OdpowiedzUsuńJak przetestuję to na pewno dam znać :)
UsuńWszyscy mają te masełka z nivea, tylko nie ja ;(
OdpowiedzUsuńTo kupuj :) To przyjemny produkt!
UsuńMnie Mikołaj odwiedzi dopiero w Wigilię, ale jakoś wytrzymam ;) Też muszę kupić nową pęsetkę, napisz jak Ci się spisuje :))
OdpowiedzUsuńDo mnie w Wigilię przyjdzie Gwiazdor :) Na pewno dam znać!
UsuńFajne prezenty sobie sprawiłaś :) Masełko Nivei kupię jak tylko wykończę swój balsam. Pęsetę polecałam m.in ja i mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie dobrze :) Pamiętam, że Ty też polecałaś też preparat do skórek z SH, ale widzę, że dorwałaś wtedy trochę taniej :)
UsuńTe masełka coraz bardziej mnie interesują .Mimo ,że mam ich sporo to i tak bym chciała więcej . A że jest to karmel to tym bardziej :) Czy w Rossmannie lub Naturze są te masełka ? Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich tam, a byłam wczoraj i w Naturze i w Rossmannie. Chyba są tylko w Super-pharm.
UsuńPrzynajmniej dostałaś na prezent to co chciałaś, nie było niespodzianki, ale nie było też rozczarowania ;)
OdpowiedzUsuńPęseta za 40 złotych, o matko. :-D Gratuluję udanego Mikołaja!
OdpowiedzUsuńPonoć warta tej ceny :)
UsuńNie wiem jakie cuda może robić pęseta za taką kwotę w porównaniu do tańszej. :-P Jeśli skusisz się na napisanie recenzji, na pewno przeczytam.
UsuńNa pewno napiszę :) Ale to chyba chodzi o perspektywę czasu... Miałam tanie pęsety z Essence i Elite (obie za około 8 zł) i były już tępe po około dwóch miesiącach. Ta z Sephory ponoć służy latami. Ale jak będzie - nie wiem :)
UsuńSama przyznam, że dla mnie ta kwota jest wysoka jak na pęsetę. Ale znowu inni kupują pęsety nawet za stówkę i więcej :)
Są pęsety za stówkę? :-O Rety... To faktycznie ta z Sephory wydaje się "tania"...
UsuńJa używam jakiejś tam pęsety firmy krzak już chyba 3 rok, jest cała metalowa i dalej tak samo wyrywa. ;-)
Ja niestety też musiałam sama dla siebie być Mikołajem ;P Mmm ptasie mleczko... ;)
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa :)
Usuńkupiłam dzisiaj to masełko ;) tyle za pęsetę? ;o może kiedyś :D
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńzrobisz w tym roku post z prezentami pod choinkę dla bliskich?? ten z tamtego roku straaasznie mi się podobał;)
OdpowiedzUsuńKarolina.
Karola na pewno się pojawi :) Prezenty kompletuję jakoś od końca października ;-)
Usuńsuper;) uwielbiam Twojego bloga;)
Usuńo kurcze, wszyscy jaraja sie tymi maselkami od nivea a ja ich jeszcze nie widzialam!!!! :(
OdpowiedzUsuńMarsz do Super-pharm :)
UsuńZazdroszczę Mikołaja :):), każdy ma lip buttera muszę mieć i ja :), jak się sprawuje? Używałaś już?
OdpowiedzUsuńhttp://lifeandpassion88.blogspot.com/ zapraszam
Przyjemnie nawilża i zabójczo pachnie :)
Usuńfantastyczny Mikołaj ;)
OdpowiedzUsuńWidać że byłaś grzeczna w tym roku ;)
OdpowiedzUsuńO, też mam tę pęsetę! :)
OdpowiedzUsuńto maselko tez mi sie marz,ale ostatnio jak parzylam to ich nie bylo... ;]
OdpowiedzUsuńświetna pęset, tylko cena trochę nie moja;/
OdpowiedzUsuńMam pęsetę z sephory i jest rewelacyjna (kupiłam ja w promocji za 15 zł!!!) A tego nowego mazidła do ust z Nivea jeszcze nigdzie nie widziałam.
OdpowiedzUsuńTo ale świetną cenę upolowałaś :)
UsuńChyba też skuszę się na to masełko od Nivea, mimo że mam sporo takich balsamów do ust ;)
OdpowiedzUsuńMama na pewno była zadowolona z prezentów ;) Ciekawa jestem tej pincetki ciekawa jestem czy aż taka dobra jest.
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) Uwielbiam te patyczki z Milki :)
OdpowiedzUsuńno, jak przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńJa również myślę nad pesetą z sephory, może niedługo :)
OdpowiedzUsuńUżyj sobie Matricium na sobie, wiek nie ma znaczenia, skóra Ci się odżywi a okres ku temu świetny :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze rozwiązanie, to samemu zostać Świętym Mikołajem przynajmniej ma się to, co zawsze chciało się mieć, ale znowu to uczucie przy rozpakowywaniu niespodziewanego prezentu jest niesamowite :)
OdpowiedzUsuńSally Hansen to mój ulubiony preparat na skorki :]
OdpowiedzUsuńTeż się skusiłam na masełko do ust Nivea, ale ja wybrałam malinowo-różane. Choć miałam ochotę na to vanilla&macadamia, ale niestety nie było :( A co do preparatu do skórek SH to też się na niego czaję, ale ta cena jakoś mnie póki co odwodzi od kupna ;) Tym bardziej, że krem do skórek Eveline kosztuje 10 zł i jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ostra i precyzyjna jest ta pęsetka?
OdpowiedzUsuńjejku! musze kupić takie masełko do ust! :)
OdpowiedzUsuńZdradź proszę co to za maseczka z H&M :) Zaciekawiła mnie :))
OdpowiedzUsuńNajlepszy Mikołaj to taki, który dokładnie wie czego chcemy hihi :)
OdpowiedzUsuńmiałam jedna pesete sephory.. tez piekna i różowa, ale... to byl najwiejszy szajs na swiecie ;) nic nie robiła, wloski przelatywały przez nia. Nie pamietam jaka miała koncowke,ale mam nadzieje,ze Twoja bedzie lepsza :)
OdpowiedzUsuńMoi rodzice i babcia uznali, że skoro jestem już dorosła, nic nie dostanę... a szkoda :) na szczęście wczoraj przyszedł mój zegareczek, w sam raz na Mikołajki :))
OdpowiedzUsuńPeseta slodziutka :) ciekawa jestem jak sie sprawuje. A takie samodzielne Mikolajki to fajna sprawa na extra prezent:)
OdpowiedzUsuńMasełko do ust i preparat do skórek muszą być moje :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomogłam w zakupie :) Na pewno będziesz zadowolona z tego żelu.
OdpowiedzUsuńświetne prezenty :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad pęsetą z Sephory to daj znać wkrótce czy warto ją kupić;))
Ooo Ptasie mleczko, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńkolor pensety obłedny;]
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, to masełko Nivea jest super :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła ptasie mleczko:D
OdpowiedzUsuńto się Mikołajka spisała :D hihi
OdpowiedzUsuńteż się niedawno skusiłam na to coś do skórek SH.. upolowałam w TkMaxx za 3 euro :)
zaciekawiło mnie to masełko z Nivea - jeszcze jest karmelowe ah! ;)
OdpowiedzUsuńświetne prezenty! :)
OdpowiedzUsuńfajne prezenty. :)
OdpowiedzUsuńFajne prezenty, też chce Niveikę, ale jeszcze nie trafiłam na nie :)
OdpowiedzUsuńPerfumy świetne :)
Chyba cała rzesza Mikołajów ;-)
OdpowiedzUsuńPensetka jaka śliczna :-D
super Mikołaj ;) bardzo bym się z takiego cieszyła :D
OdpowiedzUsuńpęseta wygląda świetnie;) oby dobrze się spisywała;)
OdpowiedzUsuńile słodkości :D
Ja tez planuje zakup tego karmelowego maselka mimo ze mam jeszcze kilka balsamow do ust w zapasie...ale musi byc moje;)
OdpowiedzUsuńTeż skuszę się na masełko, ale chyba w innej wersji :) A i prezent dla Mamy fajny.
OdpowiedzUsuńo widzisz, natknęłaś się na bubla z Elite bo oni mają jeszcze inne pęsety i wszystkie moje koleżanki z pracy je chwalą. Nawet jedna, która robi szkołę kosmetyczną mówiła, że lepszej nie miała. Muszę się dopytać, która to dokładnie, ale wiem, że jest prosto ścięta i kosztuje coś około 15zł :)
OdpowiedzUsuńTeż mam to masełko i potwierdzam zapach nieziemski!
OdpowiedzUsuńmasełko do ust z Nivea wygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuń