Na początku maja w ramach nagrody kupiłam sobie róż i rozświetlacz z The Balm. Marka ta w Polsce nie jest zbyt znana. Oprócz sklepów internetowych stacjonarnie The Balm możemy kupić wyłącznie w perfumeriach Marionnaud. Ja poczułam się skuszona i uległam głównie za sprawą dwóch osób w blogosferze. Dziewczyny są prawdziwymi fankami The Balm i posiadają sporą ilość kosmetyków. Jeśli szukacie recenzji koniecznie zajrzyjcie do Wszystko co mnie zachwyca i Dimipedia. Polecam ;-)
Ten róż to mój ideał! Naprawdę długo szukałam takiego różu, który z biegiem dnia nie znika z twarzy. Down Boy jest pod tym względem wspaniały. Utrzymuje się na moich policzkach od samego rana do wieczora. Niesamowicie trwały produkt! Róż jest bardzo dobrze sprasowany - nie osypuje się, ani nie pyli. Pigmentacja Down Boy jest bajeczna. Wystarczy lekkie muśnięcie pędzla, a kolor jest bardzo intensywny. Producent określa ten odcień jako naturalny róż z domieszką wrzosu. Zgadzam się z tym. Kolor jest chłodny, matowy, bez żadnych drobinek. Na policzkach prezentuje się świetnie. Daje efekt zdrowej i aksamitnej cery. Dodatkowym plusem jest urocze opakowanie, które dzięki zamknięciu na magnes jest bardzo wygodne. Po czterech miesiącach codziennego używania nie widzę zużycia, także wydajność niesamowita. Jestem zakochana w tym różu. Najlepszy!
Za róż zapłaciłam około 40 zł (promocja) w Marionnaud. Jednak uważam, że jest wart dużo więcej!
Znacie The Balm? Jak Wam się podoba ten róż?
Piękny odcień :)
OdpowiedzUsuńśliczny odcień :))
OdpowiedzUsuńProdukty the balm są boskie! Mam bronzer z którym się już nie rozstaję! :)
OdpowiedzUsuńBronzer jest na mojej liście zakupowej :)
UsuńJa mam ochotę na wszystkie ich róże.
OdpowiedzUsuńMam Bahamę Mamę i Mary-lou Manizer i jestem zakochana, dlatego chcę przetestować też inne produkty :)
A ja mam ochotę na ich bronzer :)
UsuńŚwietny odcień :)
OdpowiedzUsuńMówiąc szczerze, kiedy zobaczyłam miniaturkę głównego zdjęcia, myślałam że to jakaś płyta ze starą muzyką, tak jakoś mi się skojarzyło :D
OdpowiedzUsuńCo do samego różu i firmy to nigdy nie miałam styczności. Jestem w trakcie poszukiwań idealnego różu i mam straszny problem bo nie wiem czy celować w bardziej chłodne, czy ciepłe odcienie.
Jak już dojdę do tego, jaki odcień jest dobry może skuszę się na coś z tej firmy :)
Odcień jest naprawdę bardzo ładny!
Opakowanie jest faktycznie specyficzne :)
UsuńZ tymi odcieniami to trudno trafić. Ja w ciepłych często wyglądam jak spocona świnka z różowymi polikami. Chłodniejsze odcienie dają jednak taki bardziej szlachetny odcień na skórze :)
ładny ;)
OdpowiedzUsuńale mi źle w różowych ;) wolę brzoskwiniowe odcienie ;)
Mam bronzer Bahama Mama The Balm i uwielbiam go:)
OdpowiedzUsuńZamierzam go kupić :)
Usuńuwielbiam The Balm i już, wszystkie ich produkty. Właśnie leci do mnie jeden z ich nowej oferty:)
OdpowiedzUsuńFajnie :))
UsuńNie znam ich oferty ;)
OdpowiedzUsuńAle róż wygląda ślicznie
Cieszę się, że Cię skusiłam i że jesteś zadowolona :D Ja mam już wszystkie i tylko czekam aż będę miałą okazje zobaczyć te z nowej serii.
OdpowiedzUsuńJest i naczelna kusicielka :) Jestem zachwycona jakością The Balm. Porównywalna, a nawet pewnie lepsza w niektórych przypadkach, niż Benefit!
UsuńJa nie mam żadnych wątpliwości, że jakość jest lepsza niż Benefitu. Mam ich dwa róże i no cóż, nie powalają.
UsuńA Bahamę kupuj bez obaw- jest cudowna!
piekny,moje tonacje.Szkoda,ze u mni eich produkty sa niedostępne.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, szkoda, że nie są powszechniej dostępne!
Usuńtez mam jeden roz z theBalm ale o bardziej brzoskwiniowym odcieniu , swietny produkt :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale marzy mi się kilka kosmetyków tej marki:)
OdpowiedzUsuńUbolewam, że u mnie zamknęli Mario :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie kicha z tym zamykaniem :/
UsuńJak to??? Zamykaja Marionnaud? Aaaa to pora biec po ostatnie zakupy!:(((
UsuńNo dobra, Bello... przekonalas mnie ;))))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMarzę o tym różu! I o innych produktach The Balm. Niestety Marionnaud mam hen daleko od siebie, a jak na razie w necie nie widziałam dobrych promocji. Ale liczę na to, że w końcu będę miała przyjemność go używać :)
OdpowiedzUsuńNa necie ceny dość wysokie, a w Mario czasami są jakieś fajne promocje :) Opłaca się jedynie stacjonarnie!
Usuńoj tak- swietny kolor:)
OdpowiedzUsuńMuszę pooglądać w Marionnaud co tam dobrego mają :) Róż mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale dla niewprawionej ręki jest zbyt napigmentowany, w dodatku cały się pokruszył i odkleił się od metalowej wypraski, cała zawarytość została na moim ubraniu, więc pozostało mi jedynie same lusterko:(
OdpowiedzUsuńWedług mnie nie można sobie nim zrobić krzywdy :) Szkoda, że tak marnie skończył!
UsuńKolor bardzo ładny, ale nie wiem, czy by mi pasował ;p
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ten odcień podoba :)
OdpowiedzUsuńMam na niego straszną ochotę!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i matowy! :) Nie wiem czy są u mnie te perfumerie raczej nie ale może kiedyś zahaczę o jedną. Naprawdę mnie zachęciłaś! :D Nie wiem jaka jest jego cena regularna ale mam nadzieję że nie dużo wyższa. Ale i tak wolę mieć jeden porządny róż niż 5 byle jakich. A na jak długo ci starcza?
OdpowiedzUsuńNo właśnie mam go 4 miesiące i zużycia nie widzę, a stosuję codziennie praktycznie :) Cena regularna nie jest sporo wyższa. Chyba około 60 zł :)
UsuńMam wszystkie, ale ten jest moim ulubieńcem:) niby zwykły róż, ale ma coś w sobie takiego, co go wyróżnia:)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Jest piękny :)
UsuńNie mam dostępu do drogerii M., ale kosmetyki The Balm bardzo mnie kuszą i myślę nad jakimiś internetowymi zakupami :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
Usuńmam ich rozświetlacz i bronzer i mam ochotę na więcej :) ten róż wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten róż! To jeden z moich ulubieńców wszechczasów! Mam również Cabana Boy, Frat Boy i Hot Mama, ale ten jest, moim zdaniem, najlepszy z nich wszystkich :)
OdpowiedzUsuńKolejna maniaczka The Balm :) Ja mam ochotę na inne ich róże!
Usuńnie miałam jeszcze różu the balm. uroczy kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńkolor śliczny :) sama mam chęć zamówić:)
OdpowiedzUsuńja posiadam paletke THE BALM Balm Jovi
OdpowiedzUsuńuwielbiam ja. cienie sa swietne, rozswietlacz to kultm a roz jest tak napigmentowany ze tylko jednym delikatnym musnieciem pedzla, mamay makijaz gotowy
polecam
Bardzo mi się podoba ta paletka! W zeszłym roku na Gwiazdkę mnie kusiła, ale ostatecznie nie kupiłam.
UsuńRóż bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńOsobiście The Balm nie znam, ale podoba mi się kilka ich produktów jak tak patrzę co dziewczzyny na YT, czy na blogach pokazują :)
Dla mnie chyba za słodki kolor :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten róż, a jeszcze bardziej rozświetlacz i brozner :)
OdpowiedzUsuńBardzo różowy róż ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się i sama mam na niego chęć! Ale na razie szlaban na róże :P Choć ich rozświetlacz ubóstwiam!
OdpowiedzUsuńPosiadam Frat Boy'a i dla mnie to najlepszy róż ever. Czaję się jeszcze na Down Boy i któryś z Instain
OdpowiedzUsuńIzunia, zrób TAGa "50 faktów o mnie", chętnie dowiedziałabym się coś o tobie więcej :)
OdpowiedzUsuńja to bym chciala wszystkie hehe
OdpowiedzUsuńpodobają mi się bardzo, szczególnie powyższy róż :) póki co nie mam go na swojej liście zakupów, ale... na pewno na nią za jakiś czas trafi :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Piękny odcień:-) ja posiadam hot mamę i frat boya:-) no i oczywiście kultowy bronzer i rozświetlacz tej marki:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień :)
OdpowiedzUsuńMam właśnie w planach kupić 3 rzeczy z TheBalm: słynny rozświetlacz, brązer oraz róż, który pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki za posta :)
cudny różowiasty róż:)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale kolor ma piękny i kiedyś chciałabym przygarnąć:)
OdpowiedzUsuńMam na niego ochotę :) Myślę, że skuszę się na niego, kiedy wykończę mój róż Alverde :)
OdpowiedzUsuńchoruję na niego od dawna!!! :)
OdpowiedzUsuńMam ten róż i uwielbiam go:)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam ochotę na ich bronzer i rozświetlacz ;)
OdpowiedzUsuńW tym różu kocham się namiętnie od dwóch miesięcy, planuję zakup od dawna, ale jeszcze chwilkę muszę się wstrzymać . Ale będzie mój :)
OdpowiedzUsuńWow, super jest napigmentowany ;)
OdpowiedzUsuńI ładny odcień ;)
śliczny kolor, taki naturalny :) czaję się na ich rozświetlacze
OdpowiedzUsuń