W tym roku postanowiłam kupić sobie nowy kominek do wosków. To już mój trzeci. Pierwszy niestety uległ destrukcji, a szkoda, bo był klasyczny i elegancki. Drugi jest dość zabawny i służy mi do dzisiaj. Ale tym razem miałam ochotę na prosty biały kominek bez żadnych ozdób. Skusiłam się na zamówienie z Goodies. Sklep mogę jak najbardziej polecić. Paczka była dobrze zabezpieczona, a obsługa szybka. Składając swoje pierwsze zamówienie skorzystałam z kodu rabatowego na -10 %.
Kominek Yankee Candle jest dokładnie taki, jak sobie wyobrażałam. Prosty i elegancki, ale bardzo solidnie wykonany. Podoba mi się fakt, że w miseczce mieści się cała tarta i nie będę musiała jej łamać. Mam nadzieje, że będzie mi długo służył.
Dla siebie zamówiłam trzy woski zapachowe Yankee Candle.
Skusiły mnie jesienne nowości. Wybrałam Lake Sunset oraz November Rain.
Dorzuciłam jeszcze słynny już Fluffy Towels.
Przy pierwszym zamówieniu dostałam kod zniżkowy dla kolejne zakupy. Teraz czekam na zimowe nowości!
Miło, że do każdego zamówionego wosku dodano jeden podgrzewacz. Tak niewiele potrzeba, żebym była zadowolona :-)
Kuszą mnie te woski, będe musiała w końcu je wypróbować:)
OdpowiedzUsuńooo November rain, chyba mnie namówiłaś:)
OdpowiedzUsuńMa w sobie męskie nuty :) Będzie idealny na jesienne wieczory!
UsuńMuszę wreszcie skusić się na jakieś woski ;)
OdpowiedzUsuńDwa z nich mam(te jesienne) i polecam :)
OdpowiedzUsuńAczkolwiek nie polecam wkładać od razu całego na raz, ja sobie łamię na 3, 4 części i wtedy każdy wosk starcza na dłużej, a nawet kawałek daje obłędny zapach :)
Zazwyczaj też łamałam woski, ale teraz mam taki bałagan (pełno ćwiartek i połówek), że chyba zacznę kłaść w całości.
UsuńWoski pachną cudownie miałam okazję je wąchać coś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio uzupełniam kolekcję wosków YC :)
OdpowiedzUsuńja tez musze uzupelnic jesienne zapasy:)
OdpowiedzUsuńPotrzebuję nowego kominka bo mam tylko zimową wersję ale na nic nie mogę się zdecydować. Ten jest bardzo prosty ale wpadl mi w oko.
OdpowiedzUsuńszykuję się do zamówienia, moje zapasy się kurczą:), mam taki sam kominek, tyle, że wytłoczeniem po bokach, bardzo dobra jakość :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie :)
Usuńnie jest dobrym pomyslem palenie calego wosku bez kruszenia bo zapach z kazdym paleniem staje coraz mniej intensywny i po prostu wietrzeje, a poza tym spalenie calej tarty zajmie kilka tygodni, no chyba ze bedziesz ja palic 24h/dobe
OdpowiedzUsuńAle jak to? Podobno jedną można palić osiem godzin i po tym czasie wietrzeje? Mi jak odłamię kawałek (1/4-1/8) to już po góra dwóch godzinach palenia zaczyna zalatywać przypalanym woskiem. Może ja coś źle robię?
UsuńKominek jest zachwycający w swojej prostocie :)
OdpowiedzUsuńkominek bardzo ładny taki klasyczny :) a woski pewnie przecudnie będą pachnieć i umilać Ci jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńNovember Rain mnie kusi
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam sobie Lake sunset i November rain :) A o takim kominku również rozmyślam ale jeszcze chyba nie teraz.
OdpowiedzUsuńMój kominek jest mały i zielony :D Ale dobrze mi służy.
OdpowiedzUsuńBędę musiała zrobić sobie zapas wosków!
Mnie już się troszkę przejadły woski YC.
OdpowiedzUsuńAle przyznaję, że ten listopadowy deszcz troszkę mnie kusi :)
Jestem ciekawa tego zapachu November Rain, może przy kolejnym zamówieniu wpadnie do koszyka ;) I piękny ten kominek :)
OdpowiedzUsuńMam november rain i lake sunset :) Bardzo gustowny kominek :)
OdpowiedzUsuńja właśnie palę tartę o zapachu cynamonu. Boski zapach:)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się nowy kominek oraz kilka wosków ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam YC:) A kominek swietny,minimalistyczny i dopasowujący sie do każdego wnetrza;)
OdpowiedzUsuńMuszę rozejrzeć się za jakimś nowym kominkiem, tak by pasował do moich wnętrz po remoncie :) I koniecznie jakiś nowy zapach YC :)
OdpowiedzUsuńJa wrzucając cały wosk chybabym się udusiła :) i tak malutki kawałek jest często dla mnie siekierą. Czy większość wosków pachnie tak intensywnie? Też mam biały ażurowy kominek. Lubię go bo pasuje do każdego pomieszczenia. Miłego użytkowania :)
OdpowiedzUsuńTeż mam kominek Yankee (ale Petal) i jestem z niego bardzo zadowolona. Służy mi już prawie rok, a sięgam po niego bardzo często (codziennie palę albo świece albo woski).
OdpowiedzUsuńWoski znam i lubię chociaż nie mam jakieś woskomani :) A kominek bardzo ładny muszę się rozejrzeć za jakimś nowym bo stary mi się opatrzył :)
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie wypróbować te woski. Tyle dobrego i nich czytam, a nie miałam jeszcze okazji ich czuć
OdpowiedzUsuńmusze je w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kominek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kominek :)
OdpowiedzUsuńkominek jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńCzytałam gdzieś, że te woski mają prześliczne zapachy :) Mam kominek ale o wiele mniejszy od Twojego, używam go do olejków ale wosków nie miałam jeszcze okazji przetestować :)
OdpowiedzUsuńNa święta Bożego Narodzenia dostałam (ale sama wybrałam) trzy woski, i tak sobie leżą do teraz, jednak to nie dla mnie, duszą mnie zapalone chociaż na chwilke, reszta domowników też narzekała. A kominek piękny:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takiego zwykłego kominka szukam:)
OdpowiedzUsuńPiękny, elegancki kominek :D
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam YC :) umilają swym zapachem praktycznie każdy chłodniejszy wieczór :)
Ślicznie prezentuje się ten kominek :)
OdpowiedzUsuńkominek jest piękny, bardzo elegancki i uroczy w swej prostocie:)
OdpowiedzUsuńlake sunset mam i troche jest duszacy ;)
OdpowiedzUsuńprzygarnelabym wszystkie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDzisiaj na jakiego bloga nie wejdę tam woski! ;) Kurde, chyba czas zakupić i wypróbować u siebie jakiegoś zapachu! ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa też skusiłam się ostatnio na nowy kominek, i też padło na YC :) Miałam wcześniej takie zwykłe kominki ze sklepu indyjskiego czy "wszystko po 4 zł", ale teraz widzę różnicę...Kominki YC są większe, więc mieści się cały wosk, i przede wszystkim wyższe - zauważyłam, że wosk nagrzewa się nieco wolniej, ale też potem dłużej go czuć i później następuje ten moment, gdy zaczyna wydzielać taką plastikową woń...Może po prostu nie nagrzewa się tak mocno, jak w przypadku tych małych kominków.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam tych tart ale pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńpiękny kominek, taki zwykły, prosty, minimalistyczny-takie lubię! :)
OdpowiedzUsuńJa mam Lake sunset też zamówiony ze strony Goodies, dla mnie zapach jest obłędny pachnie jak luksusowe perfumy. Zamówiłam też Home sweet home ale to juz zapach typowy na zimowe wieczory pięknie pachnie cynamonem, goździkami i innymi przyprawami.
OdpowiedzUsuńpiekny kominek!:)
OdpowiedzUsuńmam całą nową jesienną kolekcję świec YC, dziś palę Lake Sunset :)
OdpowiedzUsuńja się skusiłam na salted caramel i vanilla chai- są świetne, choć na ogół wybieram same świeżaki, jednak te dwa mnie zauroczyły:)
OdpowiedzUsuńładny kominek :) też muszę w końcu kupić nowy, bo od jakiegoś czasu woski mam, a kominka nie ;)
OdpowiedzUsuńWybrałaś te same zapachy co ja z wosków :D Zakochałam się w November rain, lake sunset też ładny tylko za słodki czasami a ręczniczki - klasyk! Kominek kupiłam jednak w Home and you... ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te zapachy! :)
OdpowiedzUsuńŁadny ten kominek:)
OdpowiedzUsuńA żadnego z powyższych wosków nie miałam, ale mam w planach kupno jakiś na jesień/zimę.
Ładny jest ten kominek! Ja z kolei bardzo dawno temu kupowałam swój i chyba raz go tylko użyłam... Muszę odgrzebać ;)
OdpowiedzUsuńooo świetne aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTak jak do tej pory woski YC średnio mnie ruszały (miałam jeden), tak po obecnym ich wysypie na blogach, mam przeogromną chęć na zakupy! :)
OdpowiedzUsuńChyba sama się skuszę na taki kominek :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na ten kominek. Jest tak prosty, a tak śliczny :)
OdpowiedzUsuńWitaj Bello :) bardzo podoba mi się twój nowy kominek,mój jest dość mały,a woski YC uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa zaopatrzyłam się w kominek w Home&you - prosty i klasyczny ;) teraz tylko muszę coś wybrać z tej wielkiej gamy zapachów z YC :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kominek:)
OdpowiedzUsuńMnie też pochłonęła Yankee Candle mania... Mam ten sam kominek i mnie również się niesamowicie podoba! Fluffy towels też mam, ale jeszcze nie paliłam ;P
OdpowiedzUsuńKominek jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńw końcu już sezon na świeczki ;)
OdpowiedzUsuńpiękny kominek! :)
OdpowiedzUsuńMam ogromna ochotę na te woski !
OdpowiedzUsuń