Dawno nie było żadnego wpisu z zakupami, a robię je prawie non stop. Muszę jednak przyznać, że obecnie moje zakupy są zdecydowanie skromniejsze, ograniczone ilościowo i bardziej przemyślane. Nadal mam sporo zapasów, które systematycznie zużywam. Przy okazji wizyty u mojego fryzjera w Poznaniu, zaszłam do Kupca Poznańskiego, gdzie znajduje się stoisko marki Ziaja. Moją uwagę przykuła stosunkowa nowość, czyli mydła w płynie. Zdecydowałam się na dwa o konsystencji kremowej, a dostępne są jeszcze dwie inne wersje w żelu. Zapach Moringa Z Kokosem jest jeszcze bardzo letnim zapachem. Na stronie internetowej producent sugeruje, że produkt ''nadaje skórze wyjątkowy kokosowy zapach''. Nie zgodzę się z tym. Dla mojego nosa kokos jest praktycznie niewyczuwalny. Zdecydowanie dominuje moje ulubiona woń drzewa tropikalnego moringa! Mydło przyjemnie się pieni, dobrze myje i zapach zostaje na dłoniach. Wersja Herbata Z Cynamonem trafiła do zapasów i otworzę je dopiero zimą. Jednak sprawdziłam zapach i czuć cynamon, ale dość subtelnie. Warto spróbować i poznać to mydło (7 zł/270 ml). Dodatkowo design opakowania jest według mnie całkiem miły dla oka. :)
Robiłam zamówienie leków z Apteki Słonik i przy okazji do koszyka wrzuciłam dwa rosyjskie kosmetyki. Moja ukochana drożdżowa maska do włosów Receptury Babuszki Agafii (13,79 zł/300 ml), którą nadal serdecznie polecam [recenzja]. Nowością dla mnie jest oczyszczająca maseczka dziegciowa do twarzy Receptury Babuszki Agafii, którą właśnie zaczynam testować (6,77 zł/100 ml). Do zamówienia dostałam dużo próbek, ale jest to zasługa koleżanki blogerki! Zasady promocji opisane są na blogu Czarna Ines i tę właśnie nazwę należy podać w uwagach do zamówienia, aby otrzymać próbkę Lierac.
Miała być jedna próbka, a przyszedł zestaw! ;) Dziękuję!
Pod koniec sierpnia odwiedziłam drogerię Rossmann i skorzystałam z promocji. Płyny do kąpieli Luksja (6,99 zł) bardzo polecam. Dają dużą pianę i są wydajne. Zapach Creamy jest bardzo delikatny, mleczny i kojarzy mi się z czystością. Natomiast Sweet Macaroons to woń słodkich ciasteczek. Zimą na pewno wrócę do wersji czekoladowo-pomarańczowej...
Produkty Nivea spisują się całkiem nieźle na moich włosach. Ulubiony lakier to ten w wersji Long Repair (8,99 zł). Utrwala, ale nie usztywnia włosów. Łatwo daje się wyczesać. Odżywki Nivea kupuję dość regularnie zmieniając tylko rodzaj (6,99 zł).
Wzięłam także szampony Alterra (5,99 zł) i ulubioną maskę z granatem i aloesem [recenzja] (5.99 zł).
Przy kolejnej wizycie znów wzięłam szampony Alterra (5,99 zł) i antyperspirant Dove, który bardzo lubię (7,49 zł).
Zauważcie, że design opakowań marki Alterra uległ lekkie modyfikacji.
Aktualnie w markecie Kaufland antyperspiranty marki Garnier dostępne są w cenie 5,99 zł, a więc tanio. Ja je bardzo lubię i kupuję regularnie. Na zdjęciu moje dwie ulubione wersje. Polecam także pastę do zębów Herbal bez fluoru od Rebi-Dental. Jest niesamowicie tania (2,29 zł), a w smaku przyjemnie ziołowa. To naturalna pasta oparta na indyjskiej recepturze. Wow!
Przy okazji wspólnego zamówienia w pracy, kupiłam dwa dermokosmetyki z Apteki Gemini. Mój ulubiony filtr do twarzy z Vichy (43,99 zł). Jeśli macie skórę tłustą lub mieszaną, to polecam spróbować [recenzja]! Przy stosowaniu kwasów muszę mieć zawsze pod ręką jakąś ''deskę ratunkową''! Stawiam na sprawdzony Cicaplast od La Roche-Posay (16,49 zł), który jest jak opatrunek dla skóry. Naprawdę łagodzi wszelkie podrażnienia i daje przyjemne ukojenie. Polecam serdecznie! :-)
Miłego poniedziałku! :-)
Jak zwykle spore zakupy. :) Podoba mi się kilka produktów, może sama się w nie zaopatrzę. :)
OdpowiedzUsuńLirenową świeczkę widzę :D
OdpowiedzUsuńA zakupy świetne :) Parę rzeczy bym Ci podebrała :D
Tak, to ta świeczka :) Ślicznie wygląda!
Usuńfajne zapasy :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu używam oczyszczającej maseczki dziegciowej i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że i u mnie się spisze :)
Usuńo jej, ale cudowności Ziaja wprowadziła! Uwielbiam ich kosmetyki, bo jako jedyne z tańszej półki nie podrażniają mi cery. Coś czuję, że te mydełka zagoszczą u mnie na dłuższy czas!
OdpowiedzUsuńTak, Ziaja ma fajne kosmetyki :)
UsuńBardzo fajne zakupy, nie widziałam tych mydeł Ziaji, na pastę zwrócę uwagę, bo akurat mi się kończy :)
OdpowiedzUsuńTo nowość, więc może jeszcze nie wszędzie dotarły :)
UsuńZaciekawiły mnie te mydła Ziaji. Będę musiała się wybrać do ich sklepu :)
OdpowiedzUsuńMydełka z ziaja faktycznie ciekawe ;) produkty alterra znam i całkiem dobre za niską cene. Płyny luksja fajnie, ale ja uwielbiam te biedronkowe 1.5 l za 6zl, dają również dużo piany i pieknie pachną ;)) szkoda tylko że są w 3 zapachach ;)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować te płyny!
UsuńMam już drugie opakowanie tej maseczki do twarzy z Bani Agafii i bardzo ją lubię :) Także skusiłam się na szampon z alterry ale mi się udało kupić tą większą pojemność 250 ml za te same pieniądze :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że były większe pojemności. Fajnie :)
Usuńuwielbiam Twoje zdjęcia, takie magiczne:)
OdpowiedzUsuńNo co Ty? Ja nie umiem robić zdjęć :)
UsuńJest tu kilka produktów, które lubię albo które mam ochotę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam w Ziaji mydło o zapachu grejpfruta z mięto - przepiękne!! :)
OdpowiedzUsuńWidzę że spore zakupy a jakie ciekawe - no bardzo mnie zainteresowałaś tymi mydełkami z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie ostatnim kremem z LRP :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię te płyny do kąpieli z Luksji, moja ulubiona wersja to ta o zapachu muffinki jagodowej :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować tej wersji!
Usuńteż kupiłam w Rossmannie te szampony z Alterry :)
OdpowiedzUsuńooo świetne zakupy!!!!!!!Też uwielbiam kosmetyki z Nivea do włosów!Najlepsze :)
OdpowiedzUsuńJa również zrobiłam zapas szamponów Alterra
OdpowiedzUsuńMydła ziai muszę wypróbować jak zużyję obecne z isany - szkoda tylko, że nie są ciut tańsze lub nie mają większej pojemności ;)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy :) Ja staram się ostatnio ograniczać w kosmetycznych zakupach ;-)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie produkty firmy Ziaja - te niedostępne w drogeriach typu Rossmann, lecz na specjalnych stoiskach lub punktach Ziaja dla Ciebie. Jeszcze niczego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie szampony z Alterry się nie sprawdzają. Niesamowicie podrażniły mi skórę głowy, a włosy po nich były ciężkie i oblepione.
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości, te mydła z Ziaji zapewne sobie też kupię przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńTrochę tego jest :P Teraz w moim odczuciu opakowania Alterry wyglądają lepiej ;)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na te nowe mydełka Ziaja, chociaż czaję się na kokos, a skoro go nie czuć, to nie wiem... Mimo wszystko, świetne opakowania wymyślili :)
OdpowiedzUsuńI ja skusiłam się na mydła w płynie Ziaji :) Mam teraz w użyciu wersję grejfruta z zieloną miętą i pachnie wspaniale :) W sklepie firmowym Ziaji zapłaciłam za jedno 5,80 zł :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tą pastą do zębów, będę jej szukać :)
Namówiłaś mnie na tę pastę, tylko muszę ja poszukać w jakimś sklepie :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo fajnych kosmetyków. Same perełki!
OdpowiedzUsuń