Witajcie! Dzisiaj krótko o kliku gadżetach, dzięki którym dbanie o urodę staje się łatwiejsze. Bardzo lubię wszelkie maseczki, które powstają z proszku, jednak zazwyczaj ich przygotowanie bywa kłopotliwe. Można temu zaradzić! Zestaw do maseczek z pędzelkiem okazał się idealnym pomocnikiem! Wygląda raczej mało profesjonalnie, ale spisuje się wyśmienicie. Znacie to? :-)
Mój zestaw składa się z plastikowej miseczki, która jest dość spora i dobrze wyprofilowana oraz szpatułki, która pomaga w wymieszaniu maseczek. Odpowiednią ilość produktu można odmierzyć za pomocą trzech miarek o pojemności 2,5; 5 i 15 ml, które są połączone łańcuszkiem. Wygodne to, ponieważ dzięki temu nie ma szans na zgubienie jednej z nich. Rozrobioną maseczkę można nałożyć za pomocą pędzelka z syntetycznym włosiem. Jest płaski, ale dobrze wyprofilowany. Naprawdę nieźle się sprawdza. Wszystkie elementy bardzo łatwo umyć. Generalnie jestem niesamowicie zadowolona z tego zestawu.
Jestem posiadaczką cienkich i przetłuszczający się włosów, tym samym myję je codziennie rano. Aby sobie to ułatwić, postanowiłam zaopatrzyć się w specjalny ręcznik do włosów, który można założy jak turban. Wykonany jest z mikrofibry, dzięki czemu dobrze wchłania wilgoć. Delikatny materiał nie niszczy włosów. Dzięki zapięciu na pętelkę trzyma się bardzo dobrze i nie spada. Turban sprawdza się też świetnie przy dłuższym noszeniu maseczek. Świetna sprawa i bardzo polecam ten gadżet.
Ta rączka wygląda trochę śmiesznie i dziwnie. Teoretycznie służy do masażu skóry głowy przy myciu włosów. Nie zauważyłam jednak, żeby pomagała w tej czynności. Owszem, szampon bardziej się pieni, ale dodatkowo plącze włosy. Do masażu skóry głowy po olejowaniu również średnio się nadaje. Za to fajnie się się sprawdza przy praniu pędzli. Można powiedzieć, że to taki niskobudżetowy odpowiednik Brush Cleaning Glove marki Sigma, chociaż oczywiście nie mam porównania do oryginału.
Często i gęsto nakładam maski na włosy, dlatego potrzebne są mi czepki foliowe. Teoretycznie można do tego wykorzystać zwykłą foliówkę, ale dużo wygodniejszy jest taki czepek. Dzięki gumce trzyma się zdecydowanie lepiej i zapobiega wydostaniu się włosów. Czepki są jednorazowe, ale ja używam ich kilka razy pod rząd, do momentu rozciągnięcia gumki. Polecam! :-)
Wszystkie gadżety są chińskiej produkcji i zostały zakupione na eBay. Ceny wahały się od 1 do 3 dolarów maksymalnie. Jakość jest adekwatna do ceny. Mimo wszystko serdecznie polecam! Wszystkie te produkty są również dostępne na Allegro.
Ale fajne i ładne gadżety ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się miseczka :)
OdpowiedzUsuńta łapka jest śmieszna, haha:)
OdpowiedzUsuńTeż mam te małe ręczniki do włosów i muszę przyznać, że sprawdzają się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńTurban i zestaw do maseczek byłby pewnie przydatny ;)
OdpowiedzUsuńFajne gadzety, o miseczce nigdy nie słyszałam, gdyż nie robię maseczek, tylko kupuję gotowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Turban ;) Muszę się rozglądnąć za jakimś bo to by było idealne rozwiązanie do wiecznie spadającego ręcznika;)
OdpowiedzUsuńta masująca łapka z wypustkami jest świetna!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i rzeczywiście przydatne, szczególnie miseczka i miarki.
OdpowiedzUsuńoj miseczka to moja ulubienica, jeden z najlepszych zakupów gadżetowych na ebayu. Uwielbiam też maseczka na oczy wyglądającą jak panda, niestety została zapodziana przy ostatnim wyjeździe i musiałam zamówić nową :/
OdpowiedzUsuńMiseczka do maseczek super sprawa ; )
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne gadżety;) Fajna ta łapka szkoda, że nie do końca praktyczna, ale skoro znalazłaś jej inne zastosowanie to też dobrze ;).
OdpowiedzUsuńja mam turban który dostałam od Pilomaxu i ma ponad 2 lata, więc się porządnie zmechacił, a nie mogę znaleźć takiego samego na naszym allegro. Podróby są słabe jak się już raz użyje Pilomaxu :P
OdpowiedzUsuńMam wszystko oprócz tej rączki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam i turbany i czepki :) Za to takiego zestawu do maseczek mi brakuje :<
OdpowiedzUsuńTa miska jest całkiem fajna :))
OdpowiedzUsuńPrzydatny wpis :) Podoba mi się zwłaszcza zestaw do maseczek :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się ta miseczka
OdpowiedzUsuń:)
świetne gadżety
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
chińskie gadżety mają plus - są pomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić taki zestaw do robienia maseczek :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie 2 turbany i okazały się badziewne, nie dośc, że sa na głowe noworodka (małe) to jeszcze kiepsko wchłaniają wodę- nawet podłogi nimi wytrzeć przez to nie mozna :/
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw do maseczek bardzo fajny jedynie pędzelek do kitu i musiałam sobie kupić inny.
OdpowiedzUsuńTurbany z mikrofibry mnie zainteresowałay :) bo z ręcznikiem na głowie zawsze mam problem, spada mi niemiłosiernie :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się ręcznikoturban, muszę sobie sprawić coś takiego :) Ale zestaw do maseczek też fajny :)
OdpowiedzUsuńrączka faktycznie może fajnie nadać się do mycia pędzelków :))
OdpowiedzUsuńNa czepki i recznik sama bym sie skusiłą - moze w chińskim sklepie coś z tego dorwę :)
OdpowiedzUsuńfajna ta dłoń :D
OdpowiedzUsuńZestaw do maseczek i turban są super, rozważę zakup.
OdpowiedzUsuńCzepki foliowe mam, turban mam zamiar kupić, skusiłabym się też na zestaw do maseczek ale... jak on się nazywa? ;)
OdpowiedzUsuńFajna ta pierwsza chińszczyzna :)
OdpowiedzUsuńŁapa wygląda super! A zestaw do maseczek - rewelka :-)
OdpowiedzUsuńmiseczka na maseczki i te ręczniki z mikrofibry są super :)
OdpowiedzUsuńMiseczka bardzo przydatna ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza miseczka jest świetna
OdpowiedzUsuńMiseczka jest świetna:) A w czepki foliowe chyba sama muszę się zaopatrzyć bo używam właśnie foliówek;)
OdpowiedzUsuń