Promocje kuszą zewsząd. Wzbraniałam się wmawiając sobie, że nic nie potrzebuję. Ale kogo ja próbowałam oszukać... Już pierwszego dnia zjawiłam się w drogerii Rossmann. To nie była najwłaściwsza decyzja, bo wieści o obniżce rozeszły się ekspresowo i przy szafach z produktami do makijażu spotkałam stado babek. Rzuciłam się na głęboką wodę i walcząc dzielnie wyrwałam z szaf to co moje. Krew, pot i łzy. No dobra, może przesadzam, ale było naprawdę gorąco i tłoczno. Nie lubię tego...
Lakierów do paznokci nigdy dość! Jestem raczej tradycjonalistką i nie szaleję ani w kwestii kolorów, ani wykończeń.
Ostatnio zrobiło się głośno o lakierach z Wibo dających efekt brokatowego piasku. Skusiłam się na kolor nr 1 (cena 4,59 zł).
Wszelkie odcienie czerwieni na moich paznokciach goszczą bardzo często i to chyba mój ulubiony kolor.
Lakiery L'Oreal z serii Color Riche są mi już znane. Tym razem wybrałam kolor nr 404 o nazwie Scarlet Vamp (cena 13,79 zł).
Brązowy żel stylizujący do brwi Wibo od dawna był na mojej liście zakupowej (cena 5,69 zł).
Wszyscy polecali pomadki Color Whisper od Maybelline, więc postanowiłam to sprawdzić!
Wybrałam kolor nr 120 Petal Rebel (cena 16,79 zł).
Mój ulubiony puder matujący Stay Matte od Rimmel w kolorze 001 Transparent (cena 15,59 zł).
Bardzo go polecam! Niesamowicie wydajny, matuje na długo, nie wysusza. Minusem jest słabe opakowanie.
Dla mamy wybrałam słynny już Creme Puff od Max Factor w kolorze 05 Translucent (cena 26,99 zł).
Podkład Face Finity od Max Factor kusił mnie od dawna.
Teoretycznie jest dla mamy, ale na pewno też go wypróbuję. Wzięłam odcień Nude 47 (cena 35,99 zł).
Czuję, że mój mały głód kosmetyczny został zaspokojony na jakiś czas.
Czy może jeszcze warto na coś się skusić z tej promocji?
Świetne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńdawaj lakier z L'Oreala na pazurkach:D Mam ten żel i jego wielką wadą jest to, ze często widać na brwiach brokat:(
OdpowiedzUsuńKurde, maluję się rano jak jest ciemno i aż tak się nie przyglądałam. Dzięki za info. Uważniej się obejrzę w świetle dziennym.
Usuńsuper zakupy
OdpowiedzUsuńja mam zel z wibo in spoko jest jak chce sie szybko brwi zrobic.
Na tym mi zależy :)
UsuńAle pięknie wygląda ten lakier Loreala!
OdpowiedzUsuń:-*
UsuńOne w ogóle wyglądają tak fajnie przez te złote nakrętki!
Fajne zakupy :) Ja raczej nie poszalałam. Kupiłam zielony tusz Wibo, który właśnie mi się skończył, słynny żółty tusz Lovely, masełko Revlon i lakier Eveline. Chyba na tym moje zakupy się skończą.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zielony tusz z Wibo :) Mam go w zapasie!
UsuńUwielbiam puder Stay Matt :) Jest najlepszy dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa też lepszego nie spotkałam, ale dobre są jeszcze pudry z Vipera Cosmetics.
Usuńmnie nie poniosła fala zakupowa w Rossmannie, weszłam ale stwierdziłam, że w sumie to ja nic nie potrzebuję :) Kupiłam jedynie podkład z Lirene, który chciałam przetestować ale i tak nie był objęty promocją :)
OdpowiedzUsuńNo to skromnie, ale czasami tak lepiej :)
UsuńCo tak skromnie :D?
OdpowiedzUsuńAle piękny kolor ma ten lakier z L'oreal :)
Oszczędzam :D
UsuńJa kupiłam na tej promocji tylko dwie szminki, więc nie poszalałam :) Niestety ten tusz do brwi nie przypadł mi do gustu, ale chyba jestem raczej w mniejszości ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam o nim skrajne opinie...
UsuńMmm, ile dobroci :D Ja też wmawiałam sobie, że przecież wszystko mam i nic nie potrzebuję a stanęło na tym, że kupiłam BB z Rimmela, zapas podkładu Stay Matte, tusz Lovely Pump Up (ten akurat był potrzebny bo się skończył:D) no i 3 pomadki i 2 lakiery :D Będąc w drogerii uznałam, że przecież mi się wszystko przyda :P ale na podkłady i pudry robię sobie bana, mam ich za dużo ;p
OdpowiedzUsuńWow, niezłe zakupy :)
UsuńŻel z Wibo i puder Rimmel zasilił i moją kosmetyczkę :)
OdpowiedzUsuńTen Creme puff to ostatnio widziałam w Biedronce za 21.99 zł, tak samo jak tusz 2000 calorie. Ten pudeł też byl w kolorze tylko i wyłącznie 5 więc zapasy można i tam uzupełnić, bo wiem że Biedronke lubisz;);) pozdrawiam, Kinga:)
OdpowiedzUsuńDzięki za info :) Widziałam w gazetce, ale bałam się, że kolorystycznie będzie katastrofa... Następnym razem dokładniej porównam :)
UsuńW mojej Biedronce nawet ich dołożyli więc polecam;)
UsuńTeż kupiłam puder stay matte :)
OdpowiedzUsuńPomadkę w kolor 120 też nabyłam :) Polecam matowy złoty glitter z Wibo, niska cena i fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńFala mnie poniosła dwa razy, raz tylko do Rossmanna, drugi raz do Rossmanna i Hebe w pakiecie ;) Koniec końców kupiłam sporo, ale wszystkie produkty już od dawna były na mojej liście zakupowej, więc szkoda było nie skorzystać z promocji :) Jedyne co mnie zdenerwowało to bardzo zróżnicowane ceny wyjściowe w Rossmannie/Hebe...dla przykładu - tusz Colosal, który chciałam kupić, w Rosku bez promo kosztował 32 zł, a w Hebe regularna cena to 24 złote, więc żeby nie było niespodzianek, musiałabym najpierw posprawdzać co ile kosztuje wyjściowo tu i tu ;/
OdpowiedzUsuńFaktycznie spore różnice! Dobrze mieć rozeznanie... Ja niestety mam daleko do Hebe :-(
UsuńMNie te piaski nie kuszą świecące, wzięłam jeden matowy
OdpowiedzUsuńWow!Ile dobroci ...he mówisz zaspokojona jak na razie...eee poczekaj w styczniu na wyprzedaże to dopiero będą zakupy :)
OdpowiedzUsuńRacja ;-))
UsuńSkusiłaś mnie tym żelem do brwi kurcze a planowałam nie iść na tą promocję do Rossmanna chociaż wczoraj byłam i nic nie kupiłam to się nazywa wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńJa objętościowo zakupiłam tyle co Ty, głównie droższe produkty, na których przy promocji sporo zaoszczędziłam :)
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy :) Moje też udane, nie kupiłam nic spoza listy :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten żel do brwi Wibo :)
OdpowiedzUsuńlakiery bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie :)
http://banshee-life.blogspot.com/
Pozdrawiam!
Fajne zakupy ;D Widzę, że chyba każda z nas skusiła się na piasek Wibo ;D
OdpowiedzUsuńciekawe nowosci :)
OdpowiedzUsuńteż skusiłam się na pomadkę i lakier, jednak piaskowy z lovely:) pierwszy raz zaś nie skusiłam się właśnie na puder rimmela, obecnie mam od wypróbowania inny, i postanowiłam nie kupować na zapas;)
OdpowiedzUsuńposzalałaś trochę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńU mnie zagościło kilka lakierów :)
Również skusiłam się na ten podkład. Lakiery Loreal są świetne, Wibo z resztą też. Sama kupiłam w promocji dwa :) Poza tym w koszyku wylądował Loreal Milion Lashes i fixer z Mannhattanu.
OdpowiedzUsuńświetne zakupy;)
OdpowiedzUsuńmnie ten szał nie owładnął :)
OdpowiedzUsuńZakupy udane :) Ciekawa jestem tego podkładu, czytałam sporo dobrych opinii o nim, daj znać jak się sprawdzi u Ciebie.
OdpowiedzUsuńjak patrzę na Twoje zakupy, to stwierdzam, że wyglądają tak, jak wyglądałyby moje, gdybym tam poszła, ale jestem twarda i nie poszłam :P
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy porobiłaś. Ja tez poleciałam pierwszego dnia, bo balam się ze potem wszystko już będzie pootwierane :/
OdpowiedzUsuńz podkładu Max factora będziesz zadowolona, lubię go:) a ja jak na razie nie kupiłam nic na promo o ja Dumna z siebie :D
OdpowiedzUsuńTo fajnie :)
UsuńTeż się zastanawiałam nad tym żelem do stylizacji brwi jednak w rezultacie zrezygnowałam..:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten puder z Rimmela :D
OdpowiedzUsuńPuder Rimmela bardzo lubię, a te piaski Wibo kuszą mnie coraz bardziej:)
OdpowiedzUsuńPetal Rebel jest świetna., bardzo ją lubię:)
OdpowiedzUsuńpodklad kupilam tez :) drugi raz!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zakupy! Czerwony lakier cudny <3
OdpowiedzUsuńMiałam jedynie Creme Puff oraz Face Finity i bardzo się polubiłam z tymi produktami :) Ciekawi mnie Stay Matte ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości! Dużo ciekawych produktów :) U mnie również niedługo ukaże się post dotyczący promocji ;)
OdpowiedzUsuńTeż walczyłam ;-) kupiłam ten sam piasek z Wibo i puder Rimmel :-)
OdpowiedzUsuńMam ten żel do brwi i bardzo go lubię. Trzyma włoski cały dzień na miejscu :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych pudrów ale zakupy fajne :)
OdpowiedzUsuńPuder z Rimmela chcę kupić :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem Twojej opinii o zelu stylizujacym :P
OdpowiedzUsuńWidzę świetne cuda :)
OdpowiedzUsuńJa byłam dzisiaj w Rossmanie i rzeczywiście poro kobitek przy półkach z kosmetykami kolorowymi. Miałam nic nie kupować ale ostatecznie zdecydowałam się na dwie pomadki Astor ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy , ładnie się prezentują nowe kosmetyki;) obserwujemy i zapraszamy :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
Bardzo przyjemne zakupy:-)ja też kupiłam creme puff - odcień natural. Miałam ochotę na ten fluid max factora ale w końcu wybrałam Loreal infallible. Szkoda,że nie wiedziałam wcześniej o tym, że lakiery loreal są takie dobre bo też bym wzięła.W ogóle mam niedosyt - miałam dokupić parę rzeczy w czwartek ale nie udało się:-(
OdpowiedzUsuńOby częściej robili takie promocje!
Jestem bardzo ciekawa, czy przypadnie Ci do gustu mój "podkładowy" faworyt:))
OdpowiedzUsuń