Mam słabość do lakierów w jasnych odcieniach. W prezencie gwiazdkowym dostałam kostkę miniaturowych lakierów Essie Winter Collection 2014. Takie mini lakiery to świetna sprawa. Kosztują tyle ile jeden pełnowymiarowy, a w zamian otrzymujemy możliwość wypróbowania, aż 4 kolorów! Z całej czwórki najbardziej zainteresował mnie Tuck it in my tux.
Tuck it in my tux to jedwabisty odcień kości słoniowej. Jestem fanką takich jasnych kolorów, gdyż dają efekt zadbanych paznokci. Do tego są uniwersalne i eleganckie. Lakier ma dość rzadką konsystencję i trochę smuży, jednak idzie nad tym zapanować. Do pełnego krycia konieczne są trzy cienkie warstwy. Jest to dla mnie do zaakceptowania, bo pomagam sobie Seche Vite Dry Fast Top Coat [recenzja]. Trwałość standardowa, czyli cztery dni nienagannego manicure. Potem mogą się pojawić odpryski. Ale zdarzyło mi się, że wytrzymał na paznokciach aż siedem dni w stanie bardzo dobrym. Polecam.
Lubię lakiery Essie za modne i oryginalne odcienie oraz dobrą jakość. Raczej nie kupię już pełnowymiarowej butelki, tylko będę stawiać na te miniatury. Aktualnie i tak wybieram samodzielny manicure lakierami hybrydowymi, ale o tym napiszę już niedługo. Tuck it in my tux od Essie to według mnie nie tylko odcień zimowy. Jest idealny na okres wakacyjny! Wszelkie odcienie bieli są teraz bardzo modne, a taki porcelanowy efekt sprawi, że otrzymacie sporo zapytań o ten kolor. Ja tak mam ;)
Jeśli lubicie tego typu kolory, ale w bardziej transparentnym wydaniu to polecam jeszcze odcień Mademoiselle [recenzja].
Przy Twoim kształcie paznokci, to chyba każdy lakier wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńRumienię się :) Dziękuję!
UsuńJest piękny! Chyba najlepszy z całej kolekcji :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpiękny :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzdecydowanie strzał w 10! :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńteż lubię takie kolory:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMasz super kształt paznokci, zazdroszcze Ci. Mogłabyś reklamować lakiery:) Moje niestety są szerokie, krótkie i ogólnie nie ogarniam jak mam je piłowac:/
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Właśnie chyba duże znaczenie ma technika piłowania. może kosmetyczka by ci pomogła z tym kształtem. Polecam migdałki :)
UsuńŚliczny kolor, choć ja u siebie wolę ciemniejsze :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię takie jasne kolorki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŁadny lakier, niestety nie mam przekonania do jasnych kolorów, bo praktycznie każdy u mnie smuży...
OdpowiedzUsuńZnam to!
UsuńStrasznie się cieszę, że wróciłaś do pisania <3 Uwielbiam Twojego bloga i czekam z niecierpliwością na kolejnego posta :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Miło mi, ale jak widać, marnie mi idzie :(
Usuńco to za cudne lampeczki na zdjęciu?
OdpowiedzUsuńA jakiś zwykły sznur lampek choinkowych :)
UsuńWspanialy odcien :) Przypomina mi Biala Fabryke z Colour Alike :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo ładnie się prezentuje na tak wypielęgnowanych paznokciach :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMasz przepiękne paznokcie, a kolor jak najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńOstatnio mi się kliknął - jestem totalnie zakochana!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPięknie to wygląda.Również lubię jasne odcienie,chociaż raczej byłam zmuszona do nich przywyknąć.Do szkoły nie mogłam mieć nic krzykliwego ani wyraźnego,bo nauczyciele od razu zauważyli,a na takie w jasnych i delikatnych odcieniach nic nie mówili .. :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :) takie odcienie są najlepsze!!! :)
UsuńCudny kolorek, bardzo lubię nudziakowe paznokcie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękny kolorek a paznokci zazdroszczę.. :) Pozdrawiam i zapraszam na nowego bloga http://makeuphomie.blogspot.com/ :))
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękny kolor, ja również preferuję jasne odcienie. I chcę dodać, że masz bardzo ładne paznokcie i pięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTo prawda takie jasne odcienie są bardzo urokliwe, ale moi zdaniem dobrze wyglądają tylko na krótkich paznokciach.
OdpowiedzUsuńTo trochę tak jak z czerwienią :)
UsuńUwielbiam ostatnio takie jasne róże: wyglądają przepięknie i pasują do większości zdobień i kolorów :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńświetny kolorek!
OdpowiedzUsuń