Muszę przyznać, że lubię Dove. Przez około rok czasu miałam szansę być ambasadorką tej
marki i wypróbowałam szeroką gamę kosmetyków. Niektóre zachwycają,
jedne lepsze, drugie gorsze, jednak w ogólnej ocenie czuję pozytywny
stosunek do Dove. Dlatego teraz, gdy bywam w drogerii Rossmann często spoglądam na półki wypełnione produktami Dove w poszukiwaniu korzystnych promocji. Tak też trafiłam na duet Dove z linii Advanced Hair Series Pure Care Dry Oil. Skusiła mnie nie tylko korzystna cena (około 13 zł), ale mój wzrok przyciągnęły same opakowania. Wyglądają estetycznie i elegancko. Niby to tylko zwykłe miękkie tuby, ale w połączeniu z wnętrzem dają jakieś takie poczucie luksusu...
Nie oczekuję zbyt wiele od szamponu. Ma po prostu dobrze oczyszczać włosy. Ten szampon przeznaczony jest dla włosów suchych i matowych. Niestety, właśnie takie mam. Bałam się, że szampon będzie obciążał włosy, ale na szczęście nic takiego nie ma miejsca. Szampon ma konsystencję rzadkiego żelu w miodowym odcieniu. Bardzo dobrze myje, niesamowicie mocno się pieni i świetnie oczyszcza. Pozostawia je świeże i pachnące. Właśnie dużym plusem tego produktu jest zapach. Mogłabym mieć takie perfumy! ;) Szampon nie plącze nadmiernie włosów. Sprawia, że są gładkie i miękkie. Jestem zadowolona!
Odżywka spisuje się również całkiem dobrze. Nawilża włosy i sprawia, że stają się miękkie oraz elastyczne. Bardzo łatwo się spłukuje. Już w trakcie czuć ten efekt śliskich włosów. Zdecydowanie ułatwia rozczesywanie włosów, a właściwie eliminuje problem plączących się włosów. Po wysuszenie włosy stają się lekkie, gładkie i mają więcej blasku. Ogromną zaletą jest zapach, który na dodatek utrzymuje się na włosach. Odżywka ta spełnia moje oczekiwania i stosowanie jej to przyjemność.
Ten duet od Dove zdecydowanie odpowiada moim włosom. Jeśli macie suche, farbowane i pozbawione blasku włosy to polecam spróbować. Takie małe codzienne SPA dla włosów w drogeryjnej cenie. Mam ochotę na inne kosmetyki z tej serii.
Znacie już te kosmetyki? Lubicie markę Dove?
hmmm... chyba nigdy jeszcze nie miałam nić z Dove do pielęgnacji włosów
OdpowiedzUsuńSerio? Ich kosmetyki są dość popularne :)
UsuńBardzo lubię ich niebieską serię Oxygen & Moisture, w szczególności odżywkę. :D
OdpowiedzUsuńMuszę zatem spróbować!
Usuńczytałam sporo pozytywnych opinii na temat tego duetu, chyba się skuszę :)) A markę Dove od zawsze bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę to fajny zestaw :)
UsuńBardzo lubię zapachy ich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTak, zapach jest genialny!
UsuńJa ostatnio znów polubiłam się ponownie z marką dove,
OdpowiedzUsuńale tych produktów nie miałam. Muszę je wypróbować
_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
ja mam inny duet od Dove, dla włosów dojrzałych i ten się u mnie nie sprawdził...ale jak na razie mam inne szampony do wykończenia, więc nie skuszę się obecnie ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam niczego od Dove do włosów.
OdpowiedzUsuńMiałam serię fioletową, szampon dobrze mył włosy a odżywka sprawiała, że włosy były miękkie i wygładzone. Byłam zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję niebieską ale tylko szampon. I przyznam, że się nie polubiliśmy :(
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć i poszukać czegoś bardziej nawilżającego, bo tego moim włosom brakuje.
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam dobrego o kosmetykach Dove, ale jakoś nie miałam okazji ich spróbować. Moje włosy są dość problematyczne i póki co korzystam z produktów firmy Biowax, ale myślę, że dzięki temu wpisowi, zdecyduje się na konfrontację z tą marką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Muszę wypróbować ten duet :)
OdpowiedzUsuńMam odżywkę tylko z serii youthful i całkiem fajna jest. Tę serię miałam na oku i chyba się na nią skuszę jak skończę tę odżywkę :)
OdpowiedzUsuńWśród kosmetyków Dove mam swoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z Dove do pielęgnacji włosów! :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam. Spróbuję!
Pozdrawiam,
JUSTEST
04 1090 2008 0000 0001 1553 2551
Nie znam, niech Ci służą :)
OdpowiedzUsuńObserwuje :))
Nigdy nie próbowałam kosmetyków Dove, mimo że są bardzo rozpoznawalną marką. Może następnym razem się skuszę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiamy firmę dove :)
OdpowiedzUsuń