Obserwatorzy

piątek, 10 sierpnia 2012

Przy okazji porzadków...

Umyłam okna i zaczął padać deszcz... Why?


Przy okazji porządków zrobiłam zdjęcie moim tuszom do rzęs! Większość ląduje w koszu, ponieważ ich data ważności już upłynęła albo to zwyczajne buble...


Chciałam tylko wspomnieć o jednym tuszu, który był według mnie najlepszy! Trzymam opakowanie z sentymentu... Chodzi o tusz Fatale od Lancome.  Szkoda, że przestali go produkować...


A to tusze do rzęs, które teraz będę testować. 
I ♥ Extreme od Essence to mój numer jeden!


Pokażę Wam jaki prezent urodzinowy przygotowałam dla przyjaciółki :-)


A dzisiaj na obiad makaron z sosem serowo-brokułowym :-) Uwielbiam!


Udanego weekendu!

73 komentarze:

  1. Mogę wpaść na obiad? :-) Uwielbiam makaron z sosem serowo-brokułowym aaaaa... narobiłaś mi smaka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię Fixy,ale tego jeszcze nie robiłam! Czas to zmienić więc niedługo wyląduje na talerzu:D A przyjaciółka z prezentu na pewno się ucieszy! Nie dość, że super zawartość to jakie piękne pudełko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fix to fajna sprawa. Ekspresowa baza do dalszego tworzenia ;-) Szkoda, że to średnio zdrowe...

      Usuń
  3. Spora kolekcja :) Gdzie kupiłaś takie piękne pudełko na prezent?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sklepie typu ''wszystko za 5 zł'' ;-)
      Za pudełeczko zapłaciłam 6 zł!

      Usuń
  4. Też przydałoby się u mnie porządek zrobić, może i ja się zbobilizuję. A prezent cudowny, gdzie zaopatrzyłaś się w takie świetne pudełko?
    Smacznego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklepik z tanimi gadżetami :-) Czasami warto do takich zaglądać ;-)

      Usuń
    2. dziękuję za informację. szukałam takich pudełek ale w sklepach z meblami czy sieciówkami z akcesoriami do domu, ale cena niektórych przerażała :P

      Usuń
  5. Też uwielbiam ten sosik knora 4 sery z brokułami, pyszności :);p a przyjaciółka na pewno ucieszy się z prezentu :) super:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow ile tuszy ja mam zawsze góra 3:D
    Obiadek musi być pyszny uwielbiam wszystko co z serem, smacznego:D

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja mam jeden tusz i mi z tym dobrze :D
    Świetny prezent dostanie koleżanka!
    Wczoraj jadłam kurczaka ze szpinakiem, a jutro chyba zrobię sos brokułowy, narobiłaś mi ochoty! :))

    Buziaki, Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamierzam zminimalizować liczę otwartych tuszy do maksymalnie pięciu :)

      Usuń
  8. ale prezent fajny i jak ładnie zapakowany ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. prezent bardzo fajny i ślicznie zapakowany
    a na obiad wpadam bez zaproszenia ;) :P
    kocham brokułyyyyy :) muszę odgapić i zrobić taki obiadek ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam niby 4 tusze, ale jeden to już do wyrzucenia, dwóch używam, a jeden jeszcze nie otworzony czeka :d
    Z prezentu na pewno będzie zadowolona i pięknie jest zapakowany!
    Obiad będzie pewnie przepyszny :D Uwielbiam w ogóle ser i makaron :D

    OdpowiedzUsuń
  11. OO a ja taka głodna ;D pychotka:) SUPER prezent przygotowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ile tuszy! :D Ja mam zazwyczaj 1 bądź 2, aktualnie 2. Też miałam Fatale, ale mi kompletnie nie podpasował. W ogóle tusze Lancome mie nigdy nie zachwycały... :(

    Przyjaciółka nie czyta bloga? ;))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Prezencik śliczny :) i jak pięknie zapakowany <3
    Na obiad też bym się chętnie wprosiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. puuudełeczko :O a przepisu to już nie podasz? :P

    ja mam 5 tuszy w tym jeden ulubiony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bo przepis to jest taki prosty :) Brokuła dzielę i gotuję. A w drugim garnku robię sos z fixem w roli głównej i dodaję serki topione, które muszą się dobrze rozpuścić. Na końcu wrzucam brokuła i ser mozzarella - gotowe :-)

      Usuń
  15. świetny prezent i to pudełko urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja do wczoraj* miałam tylko jeden tusz i zawsze trzymam się tego, żeby mieć w danym momencie używaną właśnie jedną sztukę, bo gdybym miała ich więcej, na pewno by mi powysychały.

    * a od wczoraj mam 3 sztuki, bo na spotkaniu blogerek dostałam 2 tusze z MAC ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Smacznego !!! Ja mam dzisiaj makaron z serem ;))

    OdpowiedzUsuń
  18. Naprawdę pięknie zapakowałaś prezent :) Uwielbiam taką dbałość o szczegóły :) Sama otoczka wiele znaczy :) Przyjaciółce na pewno się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  19. musze zakupic ten tusz Essence :) dotad mialam tylko jeden ich tusz

    a co do tego tuszu Estee Lauder to jest swietny ale daje dosc delikatny efekt moim zdaniem

    OdpowiedzUsuń
  20. O jaaaaaaa... Nie chcesz zostać moją przyjaciółką? :P Robisz świetne prezenty! Pamiętam to nawet ze starszych postów :)

    Masz ten złoty tusz Eveline i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ładna kolekcja ;) I prezent tez fajny

    OdpowiedzUsuń
  22. wow,sporo tuszy!
    przyjaciółka powinna byc zadowolona z prezentu,świetne kosmetyki i super pakowanie!

    OdpowiedzUsuń
  23. zazdroszczę koleżance upominku - już samo opakowanie przyciąga wzrok. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. non lancome fatale byl genialny , tez go pamietam :D
    aleee z tyh wszystkich mi tez pasuje isa dora big bold , musialam nauczyc sie obslugiwac go ale ladnie mi robi ;P

    OdpowiedzUsuń
  25. Sporo tych tuszy :) jakiś czas temu też zgromadziłam niezłą kolekcję, ale popukałam się w głowę i stwierdziłam NA CO CI TO?! :D zużyłam wszystkie i teraz kupuję na bieżąco :)

    OdpowiedzUsuń
  26. No to teraz przyjaciółka wie co dostanie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj bardzo szkoda,że fatale nie ma już w asortymencie:( to był mój ukochany tusz. Nadal mam jego opakowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. bardzo fajny prezent przygotowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Pięknie opakowałaś prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  30. bardzo fajny prezent przygotowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Prezent pięknie przygotowany :) Daj przepis na makaron z sosem serowo-brokułowym :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Sporo tego ;p.
    Ale masz dobry obiad ^^.

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękny prezent dla przyjaciółki, a pudełko też sama `obkleiłaś`, czy kupiłaś gotowe? :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Lubię brokuły :) ale makarony z nim jeszcze nie jadłam, nadrobię to bez wątpienia :) Ja właśnie jutro idę no Natury z zamiarem kupna różowego tuszu - korzystam z tego, że w Przemyślu NATURA jeszcze jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Pięknie zapakowany prezent :) zawsze chciałam dostać właśnie w takiej formie jakiś drobiazg:)

    OdpowiedzUsuń
  36. super prezent ;)
    obiadek musiał być przepyszny .

    OdpowiedzUsuń
  37. Z tuszami trzeba faktycznie uważać, bo niektóre szybko zasychają. Ja staram się nie przekraczać czterech otwartych w jednym czasie:)
    Przyjaciółka będzie zadowolona z prezentu.

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękna paczuszka! :)

    aaaa mogę wpaść na makaron? om nom nom! :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Pięknie zapakowany prezent i ta zawartość:)

    OdpowiedzUsuń
  40. prześlicznie zapakowałaś prezent;)
    gdzie kupujesz taki papier do wyścielania kartonu? w sklepie papierniczym czy kwiaciarni ? :)

    OdpowiedzUsuń
  41. napisz proszę kilka słów o tej maskarze z EL :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Przypomniałaś mi, że sama muszę zrobić porządek z maskarami:)

    Na jedzonko bym wpadła :)))

    OdpowiedzUsuń
  43. Oooo rany ile tych tuszy masz!
    Coloasala oczywiście też posiadam i testuję. Dla mnie najlepszy jak do tej pory.
    I ten tester z Clinique... też nie był najgorszy :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Pyszne papu się zapowiada:)) A prezent dla qmpeli zapakowany niczym profesjonalny "jakiśtam"box:))

    OdpowiedzUsuń
  45. O :) Uwielbiam makarony. Koniecznie napisz jak robisz ten makaron! :)

    OdpowiedzUsuń
  46. także trzymam opakowanie po Fatale z sentymentu :))) a za tym makaronem z serem i brokułami będę musiała się rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  47. szalona! :) a prezent bardzo fajny. :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Do zobaczenia jutro w Poznaniu ! :)))
    Klaudia :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Chciałabym też dostać taki prezent. Pocieszę Cię - zawsze jak umyję okna to pada deszcz ;/

    OdpowiedzUsuń
  50. To pudełko na prezent jest świetne ;D
    Zdradzisz gdzie kupiłaś ? :)

    OdpowiedzUsuń
  51. a ja mialam niedawno urodzinki... gdzie prezent dla mnie? :D hehe pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  52. Całkiem sporo tuszy, ja obecnie używam dwóch:) śliczne pudełeczko i pięknie zapakowany prezent :D

    OdpowiedzUsuń
  53. Mniam ! Pyszny obiad :D
    PS pięknie zapakowałeś te wszystkie dobrocie :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Pyszny obiadek! :) uwielbiam brokuły
    Przyjaciółka na pewno będzie zachwycona! :)

    OdpowiedzUsuń
  55. przyjaciółka na bank będzie zadowolona ! ja bym jak najbardziej była :D

    OdpowiedzUsuń
  56. też czasem korzystam z fixów xD

    OdpowiedzUsuń
  57. wśród zestawu tuszy brakuje mi tylko jednego - Ultimate Mascara firmy Mary Kay - absolutna rewelacja - rzesy są pięknie podkręcone, rozczesane i pogrubione

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)