Obserwatorzy

wtorek, 7 sierpnia 2012

Pielegnacja stóp z Cien

Cien Wellness to marka dostępna wyłącznie w dyskontach Lidl. Nie znając żadnych opinii o tych produktach jakiś czas temu skusiłam się na dwa kosmetyki do pielęgnacji stóp. W ogóle dzisiaj sobie uświadomiłam, że ja posiadam zdecydowanie więcej kosmetyków do stóp, niż do twarzy ;-)

Cien, Kąpiel do stóp, Mięta

Dzięki zawartości mięty i wartościowych olejków orzeźwia, dodaje energii i dna o zdrowie stóp.

Sposób użycia: Wymieszać z wodą garść preparatu. Zanurzyć stopy i łydki. Moczenie w ciepłej wodzie: 33-38 stopni C, 10-15 minut. Wspomaga krążenie krwi, rozgrzewa i poprawia nastrój. Moczenie w gorącej wodzie: 40-45 stopni C, max. 10 minut. Pomaga rozgrzać zimne stopy. 
Nie stosować przy wysokim ciśnieniu krwi!


Lubię takie gadżety do stóp. Odkąd posiadam masażer do stóp zdarza się, że kilka razy w tygodniu funduję relaksującą kąpiel moim stopom. Sól z Cien przypadła mi do gustu, chociaż nie do końca jest to sól, a bardziej taki proszek do kąpieli na bazie minerałów. Skład jest dość bogaty w olejki i wyciągi. Znajdziemy tutaj nie tylko miętę, ale też kamforę, eukaliptus, rozmaryn oraz olej słonecznikowy. Zapach w opakowaniu jest bardzo intensywny i określiłabym go jako cierpka mięta. Na szczęście w kąpieli zapach już jest delikatniejszy i przyjemny dla nosa. Kąpiel do stóp fajnie zmiękcza naskórek, nie wysusza i daje miłe uczucie ukojenia zmęczonym stopom. Polecam :-)



Cien, Peeling do stóp, Spa Secret

Drobinki peelingujące usuwają zrogowaciały naskórek oraz wspomagają naturalny proces regeneracji skóry.

Sposób użycia: Stosować 1-2 razy w tygodniu. Peeling nałożyć na wilgotną skórę stóp, delikatnie wmasować, na następnie spłukać dużą ilością wody.


Tutaj niestety rozczarowanie na całej linii i nie ma się nad czym rozwodzić. Jest to najgorszy peeling do stóp jaki miałam. Ma tylko jedną zaletę od której zacznę... W czasie i po peelingu produkt ten fajnie chłodzi stopy i zostawia uczucie przyjemnego odświeżenia. I to tyle... Kosmetyk jest bardzo wodnisty, drobinki są tak małe i delikatne, że prawie ich nie czuć. A najgorszy to jest zapach tego peelingu. Pachnie męską tanią wodą kolońską z lat dziewięćdziesiątych. Tym samym nie polecam...


28 komentarzy:

  1. lubię takie umilacze jak ten proszek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zastanowię się nad tym proszkiem jak zużyję to co mam (kiedy to będzie nie wiadomo)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że ostrzegłaś nas przed peelingiem, jutro jadę do Lidla i na pewno sprawię sobie sporo kosmetyków :P

    OdpowiedzUsuń
  4. tą "sól" to bym chetnie zawinęła do koszyka :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tez uwielbiam takie kosmetyki;) jakies sole do kapieli, peelingi do stóp uwielbiam;))
    zapraszam do mnie na rozdanie;)

    OdpowiedzUsuń
  6. łeee juz miałam nadzieje,ze peeling bedzie fajny i sobie go kupie,a tu du*a :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie próbowałam NIC z Cien :P

    OdpowiedzUsuń
  8. A raczej NICZEGO, przepraszam za błąd :P

    OdpowiedzUsuń
  9. też mam masażer, fajna sprawa. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta kąpiel mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miętowa sól jest idealna na upały ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. narobiłaś mi ochoty na tą zieloną sól ;) jak będę w Lidlu to się za nią rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. oo Bellciu ale mi narobiłaś smaka na tą sól ! Jak będę w Lidlu na pewno się za nią obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety ciężko mi się wypowiadać bo nie znam tych produktów...jednak bardzo chciałam pochwalić podejście do tematu stóp...genialny jest masażer i fantastycznie działa nie tylko na nasze stopy, ale pobudza wszystkie receptory ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Proszek muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wybiorę się na zakupy do Lidla po ten proszek

    OdpowiedzUsuń
  17. Sól do kąpieli jest ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. To dobrze, że Ty nie zapominasz o pielęgnacji stóp, bo wiele osób o tym zapomina.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja również ostatnio kupuję częściej kosmetyki do stóp niż do twarzy, ale latem chyba tak jest :) cera na twarzy się poprawia, dzięki temu, że słonko nas ogrzewa, za to stópki i skóra na nich wydają się bardziej zmęczone i wysuszone przez latanie w sandałkach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. mam takie same zdanie co do peelingu, też go opisywałam u siebie, bubel!

    OdpowiedzUsuń
  21. Cien to super marka za naprawdę niewielkie pieniądze! Szkoda tylko, że ich produkty do twarzy nie lubią się z moją cerą :-( Za to żele pod prysznic, szampony czy odżywki, bajka! Naprawdę niczym się nie różnią od tych drogeryjnych, dobrze się pienią i myją, a do tego ładnie pachną i są niedrogie. Czego chcieć więcej? :) Dobrze, że pokazałaś tę sól, muszę się wybrać do Lidla, bo dawno mnie tam nie było i już chyba pora na jakieś nowe cacko w mojej łazience. Baci Bella :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. A co do FAJNYCH peelingów do stóp- jeśli masz w swojej okolicy market Netto to serdecznie Ci polecam brzoskwiniowy peeling marki Progres. Mało kosztuje i dobrze piłuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. u mnie będa Lidla otwierac w jesieni wiec moze tez cos w nim upoluję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Taka mięta do stóp by mi się przydała :)

    OdpowiedzUsuń
  25. powiem Ci ze mam identyczny CIen exfoliator tyle ze do ciała ale opakowanie idedntyczne - beznadziejny jest, w ogóle nie ściera.. wkrótce zrobię recenzję:P

    OdpowiedzUsuń
  26. Sól wydaje się być fajna, ale w moim Lidlu nigdy ich nie widziałam. One są w regularnej sprzedaży czy tylko przy okazji gazetki urodowej?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Wszelkie komentarze mile widziane :-)